mikro

Najlepiej od pierwszego i grać chronologiczne bo są powiązania fabularne 

Imperatora z tego co wiem warzą tylko raz, może dwa razy do roku, także ciężko będzie ci go znalezc. Ja w święta miałem 2 butelki - jedna z 2013 i jedna z 2014 

Jeszcze jest strona ratebeer.com. Chyba w zakladce places (na telefonie siedze to nie wiem) mozna szukac sklepów/barow/multitapow w poblizu. Dobry shit

 

Edit: a no i jest appka z mapą na telefon. W jakimś obcym mieście czy kraju sie przydaje

Polecam motzno. Parę stron wcześniej wrzucałem kilka zdjęć z mojego warzenia. Narazie 6 warek za mną i w tym tygodniu lecę kolejną.

 

Pryxfus, pytałem o Brackie, bo wydaje mi się, że tego już od daaaaawna nie warzyli. Do kiedy jest data ważności?

Gdzie jeszcze kupiłeś brackie imperial ipa?

 Pseudo smakosz sędzia piwny, zapraszany do USA czy Japonii na największe konkursy piwne 

To ma taką długą datę ważności?

 

W sumie nawet nie patrzyłem na datę. Ale ciemne, mocne piwa takie jak portery czy imperial stouty można spokojnie trzymać po kilka lat, byle w chłodnym, zaciemnionym miejscu. Smak piwa może się zmienić bardzo mocno. Polecam choćby dla eksperymentu wrzucić taki porter na rok do piwnicy, potem kupić jeszcze jedną swieżą butelkę i porównać przy jednym posiedzieniu

Ja go kupiłem w leclercu, wiem że w tesco też były. Poszedł do leżakowania na rok

True story, chociaż rauchbocka jeszcze nie piłem

Jak chcesz 'słodkiego' smaku, to polecam Russian Imperial Stouty. Co prawda butelka 0.33 kosztuje koło 17zł ale na święta warto, żeby spróbować   
 

 

A tak serio to, to co pierwsze przyszło mi do głowy to Crazy Mike z AleBrowaru i Winchester z Faktorii. Tego drugiego polecam motzno, jedno z moich ulubionych piw. Teraz na święta wyszło jeszcze kilka piw typowo świątecznych z przyprawami, np. Xmas Rye z Doctor Brew

 

edyta: aha, teraz doczytałem, że w Aucham, to z tymi powyżej może być problem, żeby znaleźć. Ale ostatnio w Auchan widziałem coś takiego

 

bardzo dobre piwo. Możliwe, że znajdziesz tam jeszcze Ciechan AIPA i Kormoran American IPA

 

Moje IPA trochę wyszło..

Wkrecilem sie fest, mam zamiar wziac udzial w jakims konkursie piwowarów domowych, może nawet w Żywcu. Ale jeszcze zobacze, dużo doświadczenia do zebrania przede mną. 

Największy problem na początku to zdobyć cały sprzęt. Najpierw kupiłem to co najbardziej potrzebne (fermentory, cukromierz, wężyki, surowce itp.) Garnek 35L dostałem od brata bo leżał i tak nieużywany, a kapslownice na pierwszą warkę pożyczyłem od kumpla. Dopiero teraz kupiłem swoją, bo wcześniej nie było w sklepie tej której chciałem. Teraz została do zrobienia jeszcze chłodnica, bo chłodzenie w wannie to je.bana strata czasu. Pierwsze chłodzenie trwało cos koło 3h. Za drugim razem było już trochę chłodniej na zewnątrz, więc wystawiłem na balkon ale i tak ponad 2h to trwało. 

 

Z samym warzeniem jakichś większych problemów nie miałem - wiadomo małe błędy przy pomiarach ekstraktu (bo zapomniałem, że trzeba mierzyć w 20°C, inaczej przekłamuje :v ). No i przyjarałem blat w kuchni - dymu jak mgły w smoleńsku  . Trzeba też baaardzo uważać, żeby wszystko było sterylne, inaczej piwo może się zakazić i cała praca w pizdu. 

Na początek filmy kopyra dużo pomagają, poza tym zacząłem czytać książkę How to Brew, dzięki której się dowiedziałem kilku pierdół o temperaturach, chmielach, drożdżach i nie tylko. No i forum piwo.org, gdzie jest od ch.uja małych hintów, które ułatwiają życie. 

No ogólnie polecam Picie swojego browara, które jest prawie na poziomie rzemieślniczego - GOTY

@Pryxfus 

polecam appke untappd na telefon. Można wrzucać foty, oceniać i komentować piwa

 

@erix

na Grand Prix chyba już się licencja skończyła Ciechanowi. Niedawno ostatnią warkę uwarzono i więcej nie będzie. Chyba że zmienią jakoś nazwę, a recepturę zostawią :v

 

 

A ja za tydzień rozlewam moje drugie piwo, American Stout heheszki

heheh spoko, wrzuce jutro jakieś 2 foty z filtracji i butelkowania . A Lucek warzył piwo, czy cydr?

 

Co do tego Pale Ale'a z Żywca to podobno tru story. Chętnie bym spróbował ale w pobliżu nigdzie nie leją. Jak będzie w butelkach to może być ciekawie, bo więcej ludzi się przekona do dobrego piwa. 

Bo to nie jest prawdziwe piwo pszeniczne. Pszeniczniak (wheat, wit, weizen) jest górnej fermentacji, czyli na innych drożdżach - tak zwany ALE.

A to jest zwykły lager, tylko ze z dodatkiem pszenicy.

 

A ja jutro butelkuje swoje pierwsze piwo - American Pale Ale 

 

/edyta

Ten świeży chmiel to podobno to samo co z tanka, tylko zmienili nazwę, bo się słabo sprzedawało

HE HE

W playu od jakiegoś czasu jest taryfa Formuła Play na karte, i można w niej aktywować pakiet 4w1, czyli smsy do wszystkich sieci za darmo, 1GB netu, rozmowy w play za darmo, rozmowy poza play 0,09groszy. A to wszystko za 21zl miesiecznie.

Do tego aktywując pakiet 10za5, mamy za 5 zł, 10zł na rozmowy (cpt. obvious).

Czyli płacąc 26zł miesięcznie, mamy wszystkiego w opór

Komes Porter Bałtycki. Nawet wygrał jakiś medal na World Beer Cup w tym roku

W sumie to nie wiem czy przy stałej czy cyklach ale nie widzę powodu, żeby cyklować. Mi łatwiej brać po prostu cały rok

Ja dawałem 

http://examine.com/supplements/Creatine/

 

 

 

To start loading, take 0.3g/kg bodyweight for 5-7 days, then follow with a minimum daily 0.03g/kg dose either for three weeks (if cycling) or indefinitely without requiring another load.

For the average person, these doses tend to result in 20g taken during the loading phase and around 2g taken daily henceforth although many users take 5g daily due to the low price of creatine and possibly more benefits

Czyli jak ważysz to 100kg to 3g wystarczy ale dużo ludzi bierze 5g, bo tanio. Z tym, że należy pamiętać, że ładować nie trzeba, to tylko opcja

A da się tam kupić same te kartonowe pudełka na piwa?

http://www.precisionnutrition.com/nutrient-timing

Jak ktos zna angielski to polecam. O znaczeniu czasu w jedzieniu
 

Próbowałem kilka i najbardziej mi podchodzi Pajarito (zaje.bista jest wersja z mieta na lato. Najlepiej parzyc w tykwie moim zdaniem, ma to swoj klimat i tykwa nadaje trochę smaku. Ale spróbuj na poczatek normalnie w szklance, jak ci zasmakuje to kup tykwe. Na allegro jest tego wpiz.dziec. A no i bez bombilli (tej rurki przez ktora sie pije) raczej sie nie obedzie, bo filtruje ten susz

Maciucha, spróbuj yerba mate. O ile ci podejdzie smak, bo to takie hate it or love it. Ja po tym nie czuje kopa z pier.dolnieciem, ale moge bez problemu nie spac całą noc.