Skocz do zawartości

Drantzell

Użytkownicy
  • Postów

    1 184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Drantzell

  1. Dziś jest 14 grudnia... I co? : p
  2. Lubie akurat Metallice, ale nie rozumiem co jest takiego fajnego w grze polegającej na naciskaniu klawiszów w rytm muzyki : p
  3. Drantzell

    Resident Evil 5

    Idealna gra do gry wieczorkami z moją dziewczyną =] Czekam niecierpliwie. Dla mnie must have =]
  4. Drantzell

    Fable 2

    qb3k: Bodajże możesz być dobrym (dobry/zły) i zepsutym (zepsuty/czysty) - Wtedy aureoli niema : p
  5. Drantzell

    Fallout 3

    http://gamecorner.pl/gamecorner/10,86651,6...eorecenzja.html Płacze jak słucham tej recenzji ;D Wszyscy wiemy że nowy falałt jest "zaaaaajefajny, wyśmienity i prawie genialny".
  6. Mi kasuje godzinę nawet jak nie odłączam od prądu : p
  7. Danke. I jeszcze jedno pytanie - Czy da się zrobić coś z tym zegarkiem w X360. Chodzi o to żeby pokazywał cały czas aktualną godzine, a nie był podłączony do netu bez przerwy. Niewiem czy to jakiś błąd u mnie, ale jak nie jestem podpięty pod LIVE to jeśli włączam konsole to jest data bodajże rok 2003 i godzina 13. To jest głupie : p Save'y przez to w niektórych grach wariują.
  8. Kupcie se za 1.70zł na allegro. Koleś szybko wysyła ; p
  9. Jak jest z przenoszeniem zawartości dysków na inne dyski? Jakbym teraz powiedzmy nakupił arcadówek, czy dodatków do gier (np do takiego GTA IV) i stwierdził że jest za mały, to nie miałbym problemów z przerzuceniem ich razem z save'ami na nowy 120 GB? I odwrotnie. Czy jeśli by mi po zakupieniu tych rzeczy konsola padła i musiał bym kupić inną (ew. przysłali by mi nową). Zawartości zakupione z mojego dysku będą działały razem save'ami na nowej konsoli?
  10. Zbrodnia i Kara. Postaci stworzone w tej książce są za(pipi)iście "psychologicznie" żywe. Te bitwy psychologiczne Raskolnikova i tego policjanta kuzyna (?) Razmuchina. Mniam Lalka też jest fajna
  11. No mam nadzieje przynajmniej że w tym HARD będzie to co bawiło mnie w wersji na PC. Ten HARD był dla mnie właśnie takim wczuciem się w Geralta, który w książce, żeby poradzić sobie z potworem musiał dużo wiedzieć na jego temat i dostosować eliksiry właśnie do niego. To jest fajne w grze że niema jakichś super eliksirów które działają dobrze na wszystkie stworki. Na PC przy poziomie HARD trzeba było kombinować dużo z eliksirami, stylami, rodzajami broni, olejami na miecze i to było naprawdę za(pipi)iste. Zwłaszcza dla kogoś kto lubił książkę. Przeżyjesz jeśli dobierzesz odpowiedni eliksir ;] No ale po jakimś czasie doszedłem niestety do pewnego sposobu w którym mogłem działać na prawie wszystkich eliksirach i to trochę mogło psuć już tą zabawę. (Łykasz 3 mocne eliksiry trwające powiedzmy 12 godzin, potem przesypiasz się godzinkę. Eliksiry dalej dzialaja 11 godzin, ale toksyczność spada do zera i można wypić kolejne 3. Potem znowu na godzinke itd.) Mam nadzieje że nie będzie takich głupot i gra i system walki będzie zachowywał klimat... hmmm... Dark Fantasy, a daleko odchodziła będzie od Heroic Fantasy Tzn Wiedzmin i mimo że jest nadczłowiekiem też może go coś zaciukać. A czasami nawet tak głupia rzecz jak widły ;D To uczucie że śmierć jest blisko i mimo że wiedzmin macha mieczem lepiej niż wiekszość ludzi, to potwory potrafią machać mackami, szponami tak dobrze jak on. Mam nadzieje że jestem rozumiany ;D
  12. Polecam wszystkim gre na Hard. Dopiero wtedy można na maxa się pocieszyć tą grą i poczuć się w niej jak prawdziwy wiedzmin, którego życie zależy od doboru do przeciwnika właściwych eliksirów, ostrza, stylów, odpowiednich znaków, olei na ostrze Gra wtedy zyskuje naprawdę dużo. Gracz wtedy zastanawia się jakich powinien użyć sposobów na potwora opisywanego przez NPC'e, a nie jak na easy, czy normalu leci na niego z czym popadnie
  13. No... W zabraniu smaczków z GTA:SA tak zawalili że trudno zrozumieć czemu. Tych broni, sklepów z ciuchami jest biednie mało. Nie spodziewałem się że dadzą tylko 3 rodzaje sklepów z ciuchami. Być może dali tylko tyle żeby zwiększyć ich ilość w dodatku, albo nigdy nie dodadzą żeby zachować grze swój brudny, realistyczny klimat. Bo jaki by był klimat jakby Nico biegał w afro i różowych krótkich spodenkach z kataną w ręku. Pewnie o to im chodziło zabierając te wszystkie bajery z SA.
  14. Drantzell

    Trofea

    Taki jest urok multiplayera GTA ;D np. Starałem się robić dobre czasy w coopach, a tu debil jak zaczynam prowadzić samochód zaczyna do mnie strzelać i mój samochód zaczyna się palić (obraził się że to nie on prowadził?). Albo dojeżdzam z dobrym czasem do Helikoptera w bomb da base a ostatni koleś który jechał za mną zatrzymuje się na mostku i zaczyna rzucać granatami w ciężarówke Albo koleś biegnie koniecznie żeby polatać helikopterem (to myśle że potrafi), i albo leci tak wolno że żal patrzeć, albo się rozbija, albo robi jakieś dziwne wzloty, albo obserwuje sobie piękno któregoś tam budynku. No po prostu masakra ;D Takich debili jest pełno.
  15. Te 3 misje kooperacyjne to fajny pomysł. Szczególnie kiedy chcemy zrobić arcziwa Fly the Coop. Potrzeba do tego pełnego zgrania 4 graczy - i takie założenie jest fajne tylko że... Zwykle trafiamy na kolesi, którzy nie potrafia tego dobrze zrobić. Zamiast wymaganymi do szybkiego ukończenia misji skrótami oni wsiadają w samochód i jadą po żółtej linii. Wczoraj mi się udało z losowymi osobami zrobić Deal Brakera, bo trafiłem szczęśliwie na 2 kolesi którzy orientowali się w tym co trzeba zrobić i jednego kolesia który zrobił tą misje w ok 4 minuty A na dodatek okazało się że z polski jest Co ciekawe wtedy okazało się że to nie jest takie trudne i nawet przy ginięciu i respawnowaniu się w beznadziejnych miejscach zostaje dużo czasu No i da się to zrobić w 4 osoby. Został mi tylko jeden, ale ten się wydaje prosty i nawet z przypadkowymi osobami da się zrobić (jeśli się nie trafi na debili, którzy zamiast współpracować, to zaczynają jeździć po Tobie samochodem )
  16. Ciekawe jakie acziwmenty dadzą do tego? ;] Ja juz przeszedłem na pececie i bardzo fajna była, ale dziewczyna chciała by pograć na konsoli w to, więc może się zastanowię.
  17. Z dyskiem 20 GB czuje się jak mały Gucio Jeśli powiedzmy bym miał jedną grę zainstalowaną na dysk, i dodatkowo mapki z Halo i dwa dodatki do GTA, to już praktycznie nie wrzucił bym nic innego A co do grania tym bikerem, to czuje że będzie fajny klimat ;] Szczególnie widać to na zdjęciu w którym jedzie kilku kolesi obok siebie ;]
  18. Drantzell

    PlayStation HOME

    Wiesz... Ubawiłem się na Twoim poście jak cholera. Uwielbiam gości z for internetowych, którzy próbując jakoś zaistnieć, przypodobać się ogółowi, to czepiają się każdego najmniejszego błędu w poście innego gościa z forum. Oh! Wielki rycerz się pojawił! Na srebrnym rumaku! W rękach trzyma wielkiego Soul Calibura! Jego jasne włosy majestatycznie powiewa wiatr! Bije od niego światłość i prawość! Chciałby zbawić rodaków i całą ludzkość! 1. Nic do Japońców nie mam i nigdy nie miałem. Bardzo ciekawy naród. 2. Chodziło mi tylko o Japońców siedzących tylko w domu, którzy nie potrafia zakupów zrobić, bo im konsola ucieknie, a nie do całej reszty Japońców. No a w polsce to się nie zdarza raczej AŻ tak żeby koleś rezygnował całkowicie ze swojego życia. 3. Jeśli lubisz Japońców jakoś szczególnie, to nie burz się tak, bo tak samo napisze Amerykaniec, Koreaniec, Chinol i Polaczek, a i tak z każdym pójdę na Mleko/Wódkę/Sake. Nie jesteś już na mnie zły? :cierpienie: A co do HOME to takich zasuszonych może się zrobić wiecej przez takie głupie programy. Bo jak po Second Life trzeba było sięgnąć, to teraz Home będzie się miało pod ręką.
  19. Drantzell

    PlayStation HOME

    Jacobss: Chodziło mi o tych japońców, którzy zamykają się we własnych domach z konsolami i nie chcą wychodzić. W japonii najwięcej takich przypadków jest z mlodymi. I pewnie daltego że jest taki nacisk u nich na pracowanie. Kolesie sobie rady pewnie niedają i wolą wirtualny świat od normalnego W home będzie można się z takim egzemplarzem zaprzyjaźnić ;D
  20. Drantzell

    PlayStation HOME

    Zeratul: Mimo że woda się nie rusza? xD HOME - Jedyna szansa na spotkanie żywego wysuszonego Japońca, który od 5 lat nie ruszał się z domu i siedzi tylko przed konsolą ;D
  21. Drantzell

    PlayStation HOME

    Wszystko fajnie ale... Szkoda że wali komercją i second life na kilometr.
  22. PRO Street był całkiem fajny Carbon też miał swój fajny klimacik specyficzny.
  23. Może i przyszłość, ale w działalności internetowej już by się było ciężko zmieścić. Tzn oczywiście można by było, ale wtedy konkurencji było by kilkanaście razy więcej. A co do piratów, to konsole spiracone są banowane na necie, a ludzie lubią się w to bawić, i myśle że będzie to coraz bardziej popularne. Można by było stworzyć coś na zasadzie sklep stacjonarny + dodatkowo na necie. No i można było by sprzedawać dodatkowo też coś innego. I skup/sprzedaż gier używanych. Tylko jeśli wszyscy kupują na allegro oryginały to dupa z pomysłu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...