golab

STRONG FEMALE PROTAGONIST a nie jakiś dziwoląg, ciemnogrodzianinie z Polski zabitej dechami i śmierdzącej obornikiem!!!!111

podobno w developing tego woke arcydzieła zaangażowany był znany w pewnych kręgach szkodnik fakt ten daje do myślenia, co może zawierać fabuła tej gierki (nie zapoznałem się z treścią przecieków)

nowy patch wylądował z ciekawszych rzeczy: d/f+1 Liroja zostało w końcu znerfione hellsweep Kazuyi i Diablo Jima wraca do postaci sprzed patcha 3.30 command throw Fakjumomma dostał normalne okienko na wyrwanie Katarina i Gigas dostali buffy

ja grywam, wieczorem można coś pograć id: golabgolab

już widzę akuratny sidestep pod ścianą online na ps4 przy 3 kreskach

jeżeli ten atak będzie dawał wall splata na bloku jak niektóre rage drive'y, czyli + milion klatek animacji przewagi i zero gwarantów to ok, inaczej znowu emergency patch

w manhuncie podczas misji na złomowisku, typ siedział na klopie w naczepie i można go było przez okno trafić cegłówką w łeb, potem wybiegał i nas szukał, a my cyk z cienia i egzekucja

do znerfienia jest jeszcze d/f+1, d/b+3 i dystans, na jaki niektóre jego ciosy posyłają oponenta na hicie

przecież pros (Book z Tajlandii) wygrał ten turniej lirojem zamiast grać jinem/geesem, reszta prosów też porzuci swoje postacie i będziemy oglądać leroyfest na turniejach, czego właśnie przedsmakiem było te evo zresztą liroy to nie jest problem tylko sceny turniejowej, ale przede wszystkim online w niższych rangach, gdzie wielu graczy jest niesionych wyżej przez typa z prostą egzekucją, (pipi)itnym damage z kombosów i małą karalnością, przejrzałem nerfy w practice mode i jest to o wiele za mało

było w weekend evo japan w top 8: 6 lirojów, kazumi (oraz bob), julia wygrał liroj po walce z nieźle miksującą julią jutro ma wyjść nowy balance patch oraz feature z replayami i tipsami, podano szczegóły balance patcha, a o to zbiór opinii prosów na temat nerfów liroja: nieźle w tym namco się odjaniepawla, jeszcze mutant ze świecącą klatą wyskoczy na wiosnę i będzie komplet, ciekawe czy będzie season 4 po takiej s(pipi)inie, bo dalsze nerfy dla liroja są konieczne

w ogóle gra ktoś na forumingu online?

- zacząć ogrywać backlog zamiast tylko cisnąć w tekkena online, - wyciskać 100 % z gierek, które na to zasługują, w miarę możliwości i cierpliwości oczywiście,

to się trochę spóźniłeś, bo w tekkenie 5 miałeś ravena - murzyna ninję, a teraz masz master ravena - murzynkę ninję, przy nich stary murzyn od wing chun to pryszcz

bo w virtua fighter to nie masz tych samych animacji z części na część xd

to wiem, zresztą mi bez różnicy, bo mam season passa

10 grudnia wychodzi też frame data, punishment practice i replaye?

ten typ od muay thai/muay boran wygląda jak jakiś mutant, niech go zmniejszą trochę, jeden Marduk wystarczy a murzyn murzyn murzyn całkiem nieźle się prezentuje

żadnego Pakistańczyka w top 8 hehe, oby w nowym patchu znerfili akumę jak geesa

Bayonetta 2 - razem z jedynką najlepszy slasher z over the top akcją i kiczowatą fabułą, potężnym replayability, masą sekretów i brakiem dlc, wszystko jest w grze, żadnych patchy (pipi)zy Red Dead Redemption - najlepsze, co R* popełnilo od czasów vice city, do dzisiaj gra się bardzo dobrze (gunplay), klimat przemijającego dzikiego zachodu poraża, dwójka jeszcze przede mną, bo czasu nie ma Yakuza 0 - mój pierwszy kontakt z tą serią, jest to dobry przykład jak z dobrze wykonanych, ale niewybitnie, elementów (poza karaoke) zrobić wybitną serię gierek, contentu jest zatrzęsienie w każdej odsłonie, a system walki wręcz bardzo satysfakcjonujący Bloodborne - soulsy doceniam, ale preferuję bardziej spójną designersko i intensywną gameplayowo gierkę w dorobku FS, Sekiro wciąż czeka na swoją kolej Doom - wspaniała strzelanka arcade ze starej szkoły, gdzie ruch i koordynacja jest podstawą przeżycia, design graficzny miejscówek i oprawa audio to absolutna czołówka Wiedźmin 3 - gierka ma swoje grzeszki, ale dla fana książek sandboks w tym świecie to rzecz nie do pogardzenia, o ile wątek główny jest nie najlepszy, to poboczne już podnoszą poprzeczkę do poziomu, na który wspięło się tylko kilka gierek w historii Nioh - najlepszy system walki bronią białą w gatunku action rpg, fabuła na motywach historycznych i mnóstwo gry w grze, trudniejszej niż w soulsach (dlc) Max Payne 3 - strzelanka tpp, gdzie w zasadzie jest się choreografem strzelanin w dojrzale napisanym filmie sensacyjnym, fabuła to gierkowy top pod względem scenariusza, reżyserii i dialogów, oprawa do dzisiaj robi wrażenie, zarówno wizualnie jak i fonicznie Virtua Fighter 5 Final Showdown - niech sega wyjmie głowę z dupy i wyda chociaż piatkę na steamie z trybem online, jeżeli nie zamierzają robić szóstki Tekken 7 - najlepszy tekken w historii względem gameplayu i balansu postaci, byłby lepszy gdyby bardziej popracowano nad designem stage'ów, skomponowano trochę więcej dobrych kawałków i nie dopuszczono do pojawienia się postaci gościnnych, bijatykom model season passów i patchy akurat służy przedłużając im życie

jak z tego nie wyjdą to beka

beka na bernabeu

to już druga tej jesieni, jakaś nowa moda?

to forum dyskusyjne, więc komentarze są preferowane draka jak przy goty 2015 też jest mile widziana

drugi boss zrobiony po 20 (?) próbach, za ten atak pełzający dziobem powinni projektanta za jaja powiesić dzisiaj już daję sobie spokój, za tego koczkodana z włócznią na cmentarzu wezmę się może za kilka dni

kot rozwalony, całkiem niezły boss tylko ten jego aerobączek przenika przez drzewa i zabiera prawie cały pasek staminy na bloku katana, postawa średnia 2 x kwadrat, potem trójkąt (swallow's wing z drzewka skillsów), uniki przy sygnalizowanych atakach i po krzyku jutro następna misja