RoL

Headset całkiem ładny. Reszta wygląda jak fanowskie projekty zrobione w 5 minut, na odpier.dol w photoshopie.

22 minuty temu, bastek66 napisał:

Czy w ogóle taki nakoksowany babochłop jest możliwy w post-apokaliptycznym świecie? Przecież nawet o dobrą żywność ciężko.

=]

Ten rozdział był prawie tak samo męczący i nudny jak 13 rozdział w FF XV

https://www.jp.square-enix.com/music/sem/page/FF7R/ost/en/SQEX_10768_75/

Chyba jeszcze nie było tutaj wrzucane. Oficjalna lista utworów ze ścieżki dźwiękowej.

156 utworów. Dla porównania, oficjalny soundtrack z oryginalnej wersji Final Fantasy VII zawierał 85 utworów.

Co ciekawe, w trailerze jest kilka scen z retrospekcji Clouda, więc albo zmienili miejsce w którym Cloud opowiada swoją historię albo w grze będzie Kalm.

Spoiler: Łęcka to tak naprawdę Gruszczyk w peruce.

Also.

1 minutę temu, Labtec napisał:

Wszystko pięknie i fajnie, podoba mi się co robią i jak powiększają świat FF7 który już tak dobrze znamy, open-world w stylu FF15 nie byłby całkiem głupim pomysłem, szkoda tylko ze jeśli już Midgar ogramy to nie będziemy mogli wrócić do niego w późniejszych częściach, chyba ze znowu będzie skok technologi i będą mogli wcisnąć Midgar do następnej części (albo jakieś części) 

Czemu nie będziemy mogli wrócić? W oryginale trzeba było tam wrócić. Na potrzeby kolejnej części nie muszą wrzucać do gry całego miasta, tylko kilka kluczowych lokacji. 

Cytat

At the beginning of the project we had two directions we could go. The first was to make the project with the highest possible level of graphics, visual quality and detail, and not remove anything that fans wanted to see. Instead, it would expand upon the original game, to make it something even more immersive.

The other option was to include the entire scope of the original game in a single release. But in order to make that work as a modern game, we wouldn’t be able to go for the highest visual quality and we’d also have to cut back on areas and scenes from the original.

Essentially, to make a single release viable the resulting game would have ended up being a digest of the original story, and we didn’t think that fans would be pleased with that.

https://square-enix-games.com/en_GB/news/final-fantasy-vii-remake-interview

This.

Wczorajsze przemówienie kolesia od PlayStation było tak ciekawe i treściwe,  że redaktorzy ppe wpadli w amok i wys.rali już łącznie 10 niusów, które się do niego odnoszą. Nice.

Jeśli będzie się dało ją wskrzesić, to jej śmierć nie będzie miała sensu. Chyba, że mocno zmienią fabułę.

Na psstore wylądowało demo

Cytat

Widzowie systematycznie obserwują młodego Macaulay'a Culkina w „Kevinie sam w domu” oraz „Kevinie sam w Nowym Jorku”, ale musimy pamiętać, że od premiery tych filmów minęło sporo czasu. Aktor dorósł, starł się z kilkoma problemami, a teraz będzie miał okazję wystąpić w pierwszym serialu – wybór jest naprawdę interesujący.

<3

W oryginale pierwszego summona zdobywało się po ucieczce z Midgar. W remake'u jak na razie potwierdzono co najmniej 4 summony z wersji oryginalnej. Co do broni, to na screenach widać np. Nail Bat, który w FFVII zdobywało się pod koniec 1 płyty. Jakiś czas temu wyciekła lista broni i materii, które będą dostępne w remake'u. Cześć z tych rzeczy była w oryginale dostępna dopiero po opuszczeniu Midgar. No i ta lista nie jest kompletna, więc pewnie będzie tego więcej.

https://www.ppe.pl/news/142087/ppe-ogloszenie-o-prace.html

xD

Pominęli też fragment ze sflaczałą ręką Piccolo podczas walki z Cellem. W oryginale Szatan Serduszko stracił rękę, przez co Komórczak myślał, że nie jest w stanie dalej walczyć. W grze, Piccolo jest po prostu zmęczony walką i trochę poobijany. Nie pokazano, że Szatan Serduszko wykorzystał mądrość Wszechmogącego, żeby przechytrzyć Komórczaka i wyciągnąć od niego ważne informacje. Niestety takich pominięć jest całkiem sporo. 

Trochę pograłem, właśnie skończyłem sagę Friezy i na razie jestem bardzo zadowolony z zakupu. Naprawdę przyjemna gra. Czuję jednak pewien niedosyt. Pewne fragmenty z DBZ zostały całkowicie pominięte, na przykład treningi Goku (u króla Kai i podczas podróży na Namek). Treningi to jeden z ważniejszych elementów tej serii, a tutaj ich w ogóle nie ma. Mogli z tego zrobić jakąś minigierkę albo chociaż pokazać to w cutscenkach. Pominięto też zbieranie smoczych kul podczas pierwszej sagi. Przecież  można z tego było zrobić gameplay. Brakuje mi też zawartości z fillerów, np. z epizodu w którym Gohan spotyka starego robota w jaskini. Te wydarzenia nie miały wpływu na główny wątek fabularny, ale można to było wrzucić do gry w formie side questów. Tak samo z zawartością z filmów DBZ. Wydarzenia z filmów to takie jakby alternatywne scenariusze, które nie pasują do wydarzeń z serialu, ale podobnie jak w przypadku fillerów, można było choć część wrzucić do gry w formie pobocznych historii. Bardziej by mi się podobały takie zadania, niż zbieranie marchewek dla jakiegoś randomowego dziada.

Albo używaj przedmiotów leczniczych podczas walki, a przed walką zjedz coś, żeby mieć full HP. Aha, no i zawsze można trochę podlevelować.

Wii miało kompatybilność wsteczną z GC, natomiast Wii U z Wii, czyli o jedną generację wstecz. Virtual Console to nie jest to samo co kompatybilność wsteczna. Warto dodać, że spośród wszystkich konsol stacjonarnych Nintendo, tylko te 2 miały kompatybilność wsteczną.

Co za dzieciak. Dostał minusa za kolejny nic nie wnoszący komentarz w którym płacze, że nie lubi SE - w odwecie dał mi 8 xD Strasznie słaba psychika.

Co do remake'u, nowe screeny wyglądają świetnie. Zwłaszcza Shinra HQ. Ciekaw jestem czy będzie zbieranie fragmentów makiety Midgar i odgadywanie hasła u burmistrza Domino.

Szybsze jest sprzedawanie klejnotów i zestawów figurek. Za ryby dostajesz 300-600 panda dolarów, ale musisz poświęcić na to kilka godzin in-game. W skrócie - szybszy jest hazard na najwyższych stawkach + wczytywanie sejwa w przypadku porażki.