Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano

Mendrek blaznie, umiesz czytac czy po prostu toczysz swoja bekowa krucjate ? Napisalem, ze przykre jest dla mnie jaranie sie kolejnym dałniarskim Kratosem, jak tuz za rogiem pojawia sie kolejna odslona deklasujaca przygody tego czerstwiaka. Twoja fobia nakazuje ci w takim momencie pisac o abonamencie xDDDD

 

Greg: no ferajna z FFXIII to tez niezle kmioty.

 

Ins trollu, przykre jest dla mnie że wokisz ograniczać podjarkę do jednego tytułu (aktualna część 83 na MC, wynik przyzwoity), skoro mógłbyś jarać się tym, oraz drugim zaje.bistym tytułem ( aktualna część 91 na MC), to jest anty-logiczne. Ktoś na ulicy daje Ci jabłko i 10 PLN, a Ty wolisz samo jabłko.

I jako ktoś kto lubi przygody kosmicznego c.ipka strzelającego do gnomów ufoludków, nie powinieneś wypominać czerstwość prawdziwemu Spartiacie, który wypruwa flaki mitologii Parandowskiego i zalicza każde ładne laski po drodze.

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 375,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

Insiak jak juz :P

 

Ogolnie ladna spine macie o gierki, ale tak czy inaczej Kratos to najwiekszy retard jakie gry widzialy, a jarac sie ta postacia moga tylko jakies nerdy, ktorych molestowali w podstawowce.

 

PS. Nie komentuje belkotu blazna, ale slowo spartiata zawsze brzmi dla mnie absurdalnie. IMO powinno sie mowic spartanie, spartanin.

Edytowane przez Ins

Opublikowano

No skoro gra ma taką fabułę jaką ma i jest grą jaką jest (action adventure slasher)

Slasher???

 

XD

Opublikowano

Dobra, już skończcie pierdolić. Fakt jest taki, że w żadnej grze mordowanie nie sprawia takiej frajdy jak właśnie w GOW.

 

 

 

559479_o.gif

 

 

Opublikowano

No skoro gra ma taką fabułę jaką ma i jest grą jaką jest (action adventure slasher)

Slasher???

 

XD

 

Nope, czemu cytujesz mój post a piszesz co innego?

 

Nie napisałem, że Slasher tylko, że action adventure slasher. I tym dokładnie jest GoW tak samo jak Castlevania: LoS.

Slasher to NG, Bayonetta czy DMC.

Opublikowano

Dobra, już skończcie pierdolić. Fakt jest taki, że w żadnej grze mordowanie nie sprawia takiej frajdy jak właśnie w GOW.

 

 

 

559479_o.gif

 

 

No skoro dla was nawalanie w "kółko" oznacza wyżyny frajdy z grania i rozwalania przeciwników to nie mam pytań.

Opublikowano

Karwa plusa mial dostac Pallidor, a nie Zwyrol - pomylka :P

 

Cos, jak kogos jaraja dresy to jego sprawa.

 

PS. Slowo slasher, nie wazne w jakiej formie, nigdy nie powinno pojawic sie przy kratosowym GooWnie.

Edytowane przez Ins

Opublikowano

Lepszy Kratos niż Paweł z Pierwszej miłości.

 

pierwsza_milosc_mikolaj_krawczyk_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

 

No (pipi)aaaa xD

Opublikowano

Żeby najpierw do tego kółka doszło trzeba go normalnie zmęczyć, zresztą jak każdego bossa. Rozumiem, że lepszym pomysłem będzie zwykła scenka, gdzie wszystko się dzieje bez jakiegokolwiek udziału gracza?

Opublikowano

Lepszy Kratos niż Paweł z Pierwszej miłości.

 

pierwsza_milosc_mikolaj_krawczyk_580x0_rozmiar-niestandardowy.jpg

 

No (pipi)aaaa xD

 

Wyglada jak typowy sonoklap => mina "dlaczego sie jaram kazdym chu.jowym exem".

Opublikowano

Żeby najpierw do tego kółka doszło trzeba go normalnie zmęczyć, zresztą jak każdego bossa.

 

No i to jest właśnie dowód, że najwięksi krzykacze zwyczajnie nie grali w GoW-a. A Kratosa znają jedynie z yt (?) bo każdy kto grał wie jak wyglądają walki w Gowach. I jak wymagające potrafią być na wyższych poziomach.

 

NO Ale KUŁKO się wciska.

 

@Voytec

 

mistrz xD

Opublikowano

Insiak jak juz :P

 

Ogolnie ladna spine macie o gierki, ale tak czy inaczej Kratos to najwiekszy retard jakie gry widzialy, a jarac sie ta postacia moga tylko jakies nerdy, ktorych molestowali w podstawowce.

 

PS. Nie komentuje belkotu blazna, ale slowo spartiata zawsze brzmi dla mnie absurdalnie. IMO powinno sie mowic spartanie, spartanin.

no tak, bo pawłem z pierwsza miłość jarają się najwięksi twardziele. no i gow jest slasherem, tylko z mniej rozbudowaną mechaniką walki. ins, z tego co pamiętam, to masz zaliczone chyba wszystkie gowy na ps3 , w kilku platyna a reszta też wymęczona. jak sie czujesz ze swoją hipokryzją ?

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

Wymagajace walki w GooWnie ? xDDDDD Przeciez ta gra jest prostacka nawet na wyzszych poziomach trudnosci.

Opublikowano

God of War to jedna z najwiekszych, jak nie najwieksza marka kojarzona z PlayStation. Sprowadzanie jej do bezsensownej klepanki jednego przycisku czy (pipi) to trolling absolutny. Najwyzszy poziom, przed ktorym Mendrek bije poklony ze swoja awersja do Halo.

 

Ins, the new King in da house.

 

Castlevania jest za to mega skomplikowana z doskonale ulokowanym unikiem na padzie. Slinilem sie przy tej grze tylko wtedy jak juz spalem z nudow.

Edytowane przez Voytec

Opublikowano

Castlevania jest tak samo prostacka, ale przynajmniej nie gra sie najwiekszym baranem w grach video -> zaraz za nim jest Rico.

Opublikowano

Wymagajace walki w GooWnie ? xDDDDD Przeciez ta gra jest prostacka nawet na wyzszych poziomach trudnosci.

 

Nie przesadzaj Ins, takie walki jak z klonami w jedynce na God, endurance run przed spasioną siostrą przeznaczenia, czy ochrona tłumacza na titanie w GOW2 nie są takie banalne.

 

W ogóle nie zapomnę jak kiedyś po kilkunastu próbach pokonałem Aresa na God i konsola złapała zwiechę. Wkurw niesamowity, potem jednak udało mi się to przejść za drugim podejściem.

Opublikowano

Castlevania jest tak samo prostacka, ale przynajmniej nie gra sie najwiekszym baranem w grach video -> zaraz za nim jest Rico.

Gra sie kompletnie niecharyzmatycznym, nijakim i mdlym kolesiem, ktorego trudno zapamietac. Kratosa zna za to kazdy kto wie co to gra wideo.

Opublikowano

Castlevania jest tak samo prostacka, ale przynajmniej nie gra sie najwiekszym baranem w grach video -> zaraz za nim jest Rico.

Tu bym się nie zgodził. Jednak większym burakiem jest Rico, który w KZ3 wspiął się na wyżyny debilizmu.

Mogli go uśmiercić zamiast tego innego gostka w KZ2 :(

Opublikowano

God of War jest ok, tylko, że problem polega na tym że kto grał w jedną część, grał we wszystkie.

Opublikowano

Castlevania jest tak samo prostacka, ale przynajmniej nie gra sie najwiekszym baranem w grach video -> zaraz za nim jest Rico.

Gra sie kompletnie niecharyzmatycznym, nijakim i mdlym kolesiem, ktorego trudno zapamietac. Kratosa zna za to kazdy kto wie co to gra wideo.

 

Na dodatek z fatalnym VA... imo.

Opublikowano

God of War jest ok, tylko, że problem polega na tym że kto grał w jedną część, grał we wszystkie.

No i to jest podsumowanie całej tej mini wojenki o GoW. Grałem w 1,2 i demka wersji na PSP, GoW3 widziałem u kumpla. Cóż to ciągle to samo, taki swego rodzaju CoD tylko, że w przygodach osiłka chociaż grafika się robi lepsza.

Edytowane przez Paliodor

Opublikowano

Wymagajace walki w GooWnie ? xDDDDD Przeciez ta gra jest prostacka nawet na wyzszych poziomach trudnosci.

 

Nie przesadzaj Ins, takie walki jak z klonami w jedynce na God, endurance run przed spasioną siostrą przeznaczenia, czy ochrona tłumacza na titanie w GOW2 nie są takie banalne.

 

W ogóle nie zapomnę jak kiedyś po kilkunastu próbach pokonałem Aresa na God i konsola złapała zwiechę. Wkurw niesamowity, potem jednak udało mi się to przejść za drugim podejściem.

oczywiście, że gowy na ostatnich poziomach trudności są trudne, ale wiedzą to ci , którzy je .......ukończyli. tzn. ja jakimś wymiataczem nie jestem, ale devile 1 i 3 na dmd skończyłem, tak że mam jakieś pojęcie.
Opublikowano

Devile sa znacznie trudniejsze, jezeli skonczyles te gry na DMD to powinienes to wiedziec. Zreszta nie porownujmy tych gier. w DMC system walki sprawia przyjemnosc i az chce sie wyciskac wszystko z tego, w GoWie gra sie po to by zobaczyc QTE jak to Kratos wyrywa flaki co niezmiernie jara coniektorych (tych samych co pozniej smieja sie z postaci w Gears of War, mimo ze Kratos bardziej pasuje do hamburgerlandii).

Edytowane przez Ins

Opublikowano

Castlevania jest tak samo prostacka, ale przynajmniej nie gra sie najwiekszym baranem w grach video -> zaraz za nim jest Rico.

Gra sie kompletnie niecharyzmatycznym, nijakim i mdlym kolesiem, ktorego trudno zapamietac. Kratosa zna za to kazdy kto wie co to gra wideo.

 

Na dodatek z fatalnym VA... imo.

Ogladam scenke, Gabriel (jest bardziej pedalskie imie?) poruszyl ustami, ale powiedzial to tak cicho ze tylko siedze przed TV i reakcja - to on cos w ogole powiedzial? Bez napisow ani rusz.

 

Jedynie daje rade tam Patrick Stewart, idealny w roli narratora.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.