Skocz do zawartości

Awaryjność PS3


Rekomendowane odpowiedzi

nie dziala, wazne jest jaka jest usterka, ale przy YLOD czy RLOD to zazwyczaj konsola martwa jak trup, wlaczyc sie ja niby daje proba wlozenia plyty ale za chwile zimna jak trup, widocznie odcina calkowicie zasilanie

a w tym typie napedu nie ma mowy o mechanicznym awaryjnym wyciaganiu plyty jak to jest w napedach z tacka...

Nie do końca prawda - potwierdzić to może Janisz i Liquiq którym w napędzie został MS:PR2 i MGS4 i na nich załapali YOLD'a. Należy zrobić konsoli FANTEST (wyłączyć z tyłu konsole, przytrzymać EJECT i włączyć z tyłu) - płyta na bank wyjedzie z napędu - sprawdzone przynajmniej 2 razy. Niestety dotyczy to tylko wersji 40/80 - na 60tkach to nie działa gdyż ta wersja nie obsługuje FANTEST'u.

Edytowane przez Kyo
Odnośnik do komentarza
Gość ChOomik
Najgorsze jest to ,ze w srodku jest plyta RE5 i o ile wiem nie da sie bez rozbierania konsoli jej wyjac ,tak? To w takim razie prze****ne bo ja nie bede sie w takie go/wno bawil bo sie nie znam na tym i jestem po prostu za lewy na to.

Słuchaj, jeśli konsolę chcesz odesłać to koniecznie podkreślaj że w sródku siedzi płyta. Chociaż i tak nie daje Ci to żadnej gwarancji że ją odzyskasz, bo podobna sytuacja dotknęła mojego brata gdy padła mu sześćdziesiątka. Nie pamiętam jak oddawał konsolę do serwisu, czy sam ją wysyłał czy odniósł bezpośrednio do Empiku skąd została wysłana dalej- nieważne w każdym razie. Podkreślał chyba z pięć razy że w środku siedzi Motorstorm 2 i opowiadał że na jego oczach konsola została poobklejana żółtymi taśmami z oznaczeniami znajdującej się płyty w napędzie. I co? Gdy sprawna konsola do niego wróciła z serwisu to okazało się że w środku nie ma płytki.

Jak to mawia moja babka- zajoba idzie dostać. Ale jako że mój brat postanowił nieodpuszczać, co zaowocowało kilkoma telefonami do siedziby Sony oraz mailem z "pozytywną" z(pipi)ą (bez wyzwisk 8) ). Dwa dni później pod jego okno podjechał kurier, od którego odebrał niewielką paczuszkę i list. Przesyłka oczywiście zawierała nowiutką grę w folii i list z przeprosinami + kilka bzdur typu breloczki itp

 

Jak się w tym wypadku zachowuje serwis Sony? Zabierają płytę, jak MS się zdarzyło?

co do MS- kiedyś sam popełniłem głupotę, gdy jeszcze miałem xboxa 360. Miałem jakieś problemy z teksturami w GTA IV więc zdecydowałem się oddać konsolę do serwisu. Przez nieuwagę zostawiłem Army of Two w czytniku ale na całe szczęście pewien pracownik Microsoftu był na tyle uprzejmy że grę wsadził w kopertę i odesłał ją do mnie razem z konsolą.

Odnośnik do komentarza

ja mam 80-tke. co do glosnosci, gdy popracuje jakies pol godziny/godzine wlaczaja sie wentylatory by troche schlodzic i z powrotem cisza, i jezeli zrobi sie troche cieplej, znowu sie wlacza, schlodza i wylacza. u mnie konsola lezy w poziomie na stoliku obok telewizora i nie ma nic za soba, nie jest nieczym zakryta/przyslonieta.

Odnośnik do komentarza
Gość ChOomik
Dzięki za odpowiedź, lecz chciałbym aby wypowiedział się ktoś, kto posiada model 40/80/160gb.

zupełna cisza, praktycznie nie słychać że konsola jest "na chodzie". Ale to chyba tylko dlatego, że zazwyczaj mam otwarte okno i albo pada deszcz albo ktoś drze ryja ;)

 

 

lepiej zerknij na to-

-w połowie warczy jak ciągnik 8)
Odnośnik do komentarza
nie ma takiej...

 

chyba, ze Juchy zapoda jakas statystyke, jako serwisant :>

ciezko jest odpowiedziec na pytanie jaka jest najmniej, to tylko Sony wie

a ciezko jest z tego tytulu ze teraz najczesciej serwisuje sie 60GB bo im gwarancje sie pokonczyly

czyli do tego zeby cokolwiek ocenic potrzeba rownych szans, czyli aby wszsytkie nie mialy gwary wtedy by serwisy nie ziwazane z sony mogly porownac ile czego im przychodzi, a tak jak teraz to nic nie mozna ocenic bo przychodzi to co nie ma juz gwary czyli wiadome jest ze najstarsze modele...

 

co do tego problemu ze jednemu chodzi cicho drugiemu szybko zwieksza obroty i jest glosno to powod jest chyba jeden

 

przy rozkrecaniu PS3 widac rozbieznosci duza jak jest rozmieszcozna i ile pasty miedzy rdzeniami a radiatorami, w jednej konsoli jest pasty doslownie milimetr i mozna sobie z tego maseczke zrobic na buzke a w drugiej tak wycisnieta ze praktycznie nic, oczywiscie sytuacja kiedy pasty nie ma nic jest najbardziej korzystna bo pasta ma za zadanie wypelnic miejsce powietrza a nie sluzyc jako przewodnik ciepla bo ma o wiele gorsza przewodnosc cieplna niz lity material z jakiego jest zrobiony radiator, wiec im bardziej sie wycisnie tym lepiej

 

i z tego tez powodu wlasnie przegrzewa sie czesc tych konsol, co gorsza sprawdzalem czy te co jest 1mm pasty mozna wycisnac ta paste, to nie mozna, sruby sa dokrecone na maxa, sprezyna pokazna dobrze sprężynuje a pasty 1mm jak byla tak jest wiec wynika z tego ze jakies rozbieznosci sa przy produkcji ze jedna potrafi stykac i wyciskac pasty a druga nie...

 

swoja tez mam taka ze wchodzi na dosyc wysokie obroty bo glosniejsza od X0, ale czekam az gwara minie to sie rozkreci i cos wymodzi, jakies blaszki miedziane powinny zalatwic ta sprawe jesli u mnie tez jest to problem ze ta przestrzeń miedzy radiatorem a rdzeniem jest duza i wypelniona tylko pasta...

Edytowane przez Juchy
Odnośnik do komentarza

Kilka dni temu pisałem o kłopotach z konsolą mojego kumpla:

Znajomy ma problem z konsolą (40gb). Sprawa wygląda tak: może włączyć/wyłączyć konsolę, ale ta nie widzi włożonej płyty, nie może jej wybrać w menu, nie może jej wyjąć z konsoli. Można coś poradzić samemu, czy trzeba oddać do serwisu?

 

 

@Ficuś, nie oddaje płyty, a sama konsola jakby jej nie widziała.

 

@donsterydo, bardziej chodzi o to, czy restart systemu może coś pomóc. Zanim poleciał do serwisu zapytał się mnie, a ja pytam się Was. Sam na szczęście (odpukać) nie miałem problemów z konsolą, więc tu nie zaglądałem. A chodzi o to, czy jest możliwość uniknięcia wizyty w serwisie, gdyż takowego w okolicy nie ma:)

 

na 99% padł laser i bez serwisu się nie obejdzie

Na szczęście obeszło się bez serwisowania. Jak? Już piszę, może przyda się komuś innemu z podobnym problemem.

 

Koleś zwlekał z serwisem, bo przesiał gdzieś gwarancję, bo "może to tylko jakieś zwarcie i samo się naprawi". Po kilku dniach spróbował jeszcze raz, nic, konsola dalej nie widziała i nie chciała oddać płyty. Ostatnio na forum ktoś napisał o Fanteście. Dzisiaj postanowił spróbować go wykonać. ( Nie byłem przy całej akcji, rozmawiałem z nim tylko przez tel.) Odpalił Fantest, wiatraczki wskoczyły na max obroty, hałas jak przy starcie rakiety. Lecz płyty dalej nie ma. Wymyślił, żeby włożyć inną płytę, może coś zaskoczy, może coś się odblokuje. Przyłożył płytkę do mordki konsoli, ciutkę wsunął, nic. Jeszcze troszeczkę, nic. O! Pierwszy opór. I nagle! Pyk! Płyta znika w konsoli i gra zaczyna się wgrywać! Dwie płytki naraz w konsoli!? Nie. Płyta, która "zepsuła" sprzęt przez cały czas leżała w swoim pudełku... Dlatego nie było jej widać w menu, dlatego wciskanie Eject nic nie dawało...

 

Panie i Panowie, śmiechowisko, ale to true story.

 

Wniosek? Zanim pójdziecie ze sprzętem do serwisu, sprawdźcie czy czasem nie wyjęliście płyty z konsoli...

Odnośnik do komentarza

Tak właśnie, opowiadał mi później, że grał w Dead Space'a, gdzieś utknął, wkurzył się i wyjął płytkę, chciał zmienić grę na inną. W tym momencie coś go odciągnęło od konsoli, tak na 5-10 min. Wraca, a tu ZONK... Skubaniec zapomniał momentu wyjęcia płyty:D Już jedna 40 mu padła, więc od razu pomyślał, że to następny zgon.

Odnośnik do komentarza

Jak mu się naprawdę zepsuje to w kaftan go zwiążcie bo sobie krzywdę zrobi. A tak na serio to od razu zabierzcie mu konsole bo widać, że debil pierwszej próby.

 

Nie przyjęli mi tej reklamacji. Cały czas się upierają, że ta rękojmia dotyczy 6 miesięcy. No i niby co mam zrobić przecież nie zmuszę go do podpisania. Mam mu urąbać dłoń maczetą i podpisać za niego?

Edytowane przez rkBrain
Odnośnik do komentarza
On nie ma Ci tego podpisać, tylko masz mu to dać i powiedzieć że ma 14 dni na pisemne ustosunkowanie się do tego pisma, w przeciwnym razie uważa się z mocy prawa za akceptacje roszczenia. Powiedz że jak nie będą z Tobą rozmawiać, to będą gadać UOKiK.

ale musi podpisac ze dostal pismo o tresci takiej jak kopia dla tego kto daje

jak mu da od tak to niby jak ma udowadniac ze w gole mu to dal i kiedy mu to dal

 

najlepiej po prostu poslac to poczta za potweirdzeniem odbioru, czy odbierze czy nie to bedzie mial dowod w reku...

 

...Nie przyjęli mi tej reklamacji. Cały czas się upierają, że ta rękojmia dotyczy 6 miesięcy....

przeciez Ty nie reklamujesz z tytulu rękojmi bo nic takiego nie ma teraz w konktaktach sklep-klient

reklamujesz towar niezgodny z umowa, jak potrzeba to wydrukuj ustawe i pokaz im na jakiej podstawie reklamujesz i co tam napisane...

na oporny sklep najlepiej wziasc ze soba rozwydrzona kobite (nie wiem ile masz lat, ale jak stosunkowo malo to wziasc matule i niech narobi rabanu) i do tego wchodzic zeby byl pelen sklep klientow i jeszcze podstawic klakierow swoich w postaci ojca itp. i zeby jeszcze wtórowali i dowalali komentarze jakies konkretne, jak sie rzuci z 5 osob na sprzedawce z "geba" to kazdy wymieknie :)

PS.

na pierwsza probe splawienia od reki wolac kierownika...

Edytowane przez Juchy
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...