Skocz do zawartości

Kanye West - Yeezus


Gość ragus

Rekomendowane odpowiedzi

Gość _Milan_

Płyta MFKEHEURFH najlepsza, poza 3 kawałkami pod rząd których moje uszy nie mogą ścierpieć - monter-so appalled-devil in a  new dress. Reszta świetna,  z przebłyskami geniuszu ( runaway).

Pozostałe liznąłem ale mi raczej nie pasują, Graduation drażni, nie czuje gruntu i wracam na brzeg.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

no mi też nie podoba sie ta płyta :( nie znam sie na rapach współczesnych ale po osłuchaniu kilkakrotnym płytki czuje sie jak w muzeum sztuki współczesnej, wchodze i wtf? kilka podkładów do mnie trafia, potupie nóżką i tyle. imo przekombinowane troche i mialo byc super przesłanie a wyszlo imo średnio. albo Kanye był nacpany, wtedy ok. jak miał w tym jakąś wizje to ekhm* <kaszle>

Odnośnik do komentarza

No ja nie oceniam. Probowałem kilka razy to przesłuchać, IMO nie da się, nie będę się męczył żeby zrozumieć jakieś murzynskie wizje narkotyczne ;)

 

EDIT: o tak, tylko czekałem na tego posta. Nie wiem jaki (pipi) ma do tego tede. Płyta ma mi się podobac tylko dlatego, że krytykom i kółku wzajemnej masturbacji na forum się podoba? Spoko, ja słucham tego co lubię, a nie tego co podoba się innym, bo taka jest moda i Kanye miał wizję.

 

Idąc analogicznie, jak już zacząłeś temat tedego to Elliminati zostało bardzo ciepło przyjęte przez krytyków, fanów rapu i tedego a nie wpierdalam nikomu piłki, że to najlepsza płyta świata jak tylko komuś się nie spodoba. Nie podoba się i tyle, tak samo mi się yeezus nie podoba, prosta sprawa.

Edytowane przez Lucek
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dokładnie, nie rozumiem całkowicie podniety ta płyta, zreszta nigdy nie przepadalem za Kanye, 2 razy próbowałem słuchać i nie dało rady, mam znajomego ktory wlasnie podobnie jak ragus próbował mi wmówić ze to najlepsza płyta i ogólnie orgazm bo słuchacze i krytycy tak powiedzieli,

 

Niestety tak jest, ze dzisiaj dużo osób ma problem ze swoim gestem muzycznym i to co jest popularne musi byc za(pipi)iste

Odnośnik do komentarza

Oby, bo wtedy na coke'u nie byłem czego mi żal

 

Ale czarno to widzę, sezon festiwalowy się kończy zaraz, nic o trasie nie słychać. Zresztą granie wielkich koncertów średnio by pasowało do partyzanckiej otoczki Yeezusa. Gdyby grał małe, kameralne koncerty to raczej byśmy się nie załapali. 

Odnośnik do komentarza

Koncert w Krakowie był mega, jak nie znoszę festiwali to to było po prostu za mocne, jedna z lepszych rzeczy. Ale to chyba teraz najtrudniejszy wykonawca do dostania. Równie wielcy są może Stonesi czy Prodigy, ale oni nie wybrzydzają, regularnie robią trasy. Kanye wybiera sobie pojedyncze koncerty. Podobno ma po pięciu latach znowu ruszyć w normalną trasę gdzieś na jesieni, ale trudno na razie powiedzieć, jakie Polska ma szanse. Ale hej, Berlin jest tylko 100 km dalej niż Kraków, a tego już raczej nie przegapi.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...