Skocz do zawartości

Zakupy growe!


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

Ja doskonale rozumiem kypq. Kupuję te wszystkie jrpg z przyzwyczajenia, ale nawet w nie nie gram, bo są żenujące. Wszystko robione pod fanów 11-latek z przerośniętym biustem + odtwórcze systemy i fabuła będąca nudnym pierdo.lolo klasy anime.

 

To już nie są te epickie przygody co kiedyś. Ostatnio próbowałem grać w takie omega quintet i odpuściłem po godzinie. Z innymi grami 'jrpg', których pełno na vicie/ps3 mam podobnie. Wszystko co teraz wychodzi to moe gów.no na granicy eroge, praktycznie nie ma już fajnych jrpgów. Ostatnie dobre w jakie grałem to Bravely Default, Lost odyssey i Infinite Undiscovery.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

kypq z ciekawosci masz życie w realu?

 

 

 

 

 

Rozumiem o czym mówi Velius, post kypq = jakieś narzekanie sceptyka.

Osoba która grała  to sceptyk -tak? A  osoby które  tak jak ty nic nie wiedzą to  kto?

 

stulejarz

 

 

Wolę gracz, który ma życie. :lapka:

 

 

Ale pyierdolicie kocopoły.

 

Ja na ten przykład nakur.wiam w gieki sporo, ograłem podobną ilość gierek jak Kypq, ba, może nawet więcej, a jakoś normalnie godzę to z pracą i wyjściami na wódę. No ale nie posiadam telepudła, nie oglądam filmów, seriali, więc mam na swoje hobby sporo miejsca :cool: :czesc:

 

(pipi).a forum o grach wideo, a kolesie wyjeżdżają z tekstami implikującymi że ktoś jest no lajfem. Na kafeterie mi z tym gównem won.

Edytowane przez ping
  • Plusik 8
Odnośnik do komentarza

Ja doskonale rozumiem kypq. Kupuję te wszystkie jrpg z przyzwyczajenia, ale nawet w nie nie gram, bo są żenujące. Wszystko robione pod fanów 11-latek z przerośniętym biustem + odtwórcze systemy i fabuła będąca nudnym pierdo.lolo klasy anime.

 

To już nie są te epickie przygody co kiedyś. Ostatnio próbowałem grać w takie omega quintet i odpuściłem po godzinie. Z innymi grami 'jrpg', których pełno na vicie/ps3 mam podobnie. Wszystko co teraz wychodzi to moe gów.no na granicy eroge, praktycznie nie ma już fajnych jrpgów. Ostatnie dobre w jakie grałem to Bravely Default, Lost odyssey i Infinite Undiscovery.

Bomby prawdy o tym czym stały się w większości jrpgi. Dotyczy to też większości anime z czego ubolewam.

 

6000post! Proszę o plusiki z tej okazji :D

Edytowane przez Paliodor
  • Plusik 3
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

 

 

 

Rozumiem o czym mówi Velius, post kypq = jakieś narzekanie sceptyka.

Osoba która grała  to sceptyk -tak? A  osoby które  tak jak ty nic nie wiedzą to  kto?

 

stulejarz

 

 

Wolę gracz, który ma życie. :lapka:

 

Wiadomo - kasa na gry to z zapomogi idzie.

 

kypq z ciekawosci masz życie w realu?

Patrząc ze wszędzie Ciebie pełno na forum to mógłbym o to samo zapytać.

Odnośnik do komentarza

Takie gówienko proste na sklonowanym systemie i z rysowanymi nastolatkami jest tańsze w produkcji niż większość kampanii marketingowych do gier triple A. Mało kto się pokusi na wysokobudżetowego jRPGa w dzisiejszych czasach. Czekam na nowe Xeno, a niedługo przyleci do mnie Resonance of Fate i mam nadzieję, że się nie zawiodę :banderas:

 

Złota era niestety już przeszła.

Odnośnik do komentarza

Ciężko nie zauważyć, że dziś prawdziwych jrpgów juz nie ma. Nie wiem w ogóle skąd się wzięła moda na te 12latki w stanikach (nie mówcie ze z Japonii, bo przecież Final Fantasy czy Resonance of Fate też stamtąd pochodzą).

Widać ze w klasyki nie grałeś. Dragon Quest  już je miał. Tylko wtedy na grafice ciężko było  się dopatrzeć.

Odnośnik do komentarza

ROF fabularnie nie powala ale ma świetny system walki i customizacje broni, można przebierać postacie i widać te zmiany na ich modelach, do tego bardzo przyjemny ost i lekko steampunkowy design świata. Ogólnie bardzo przyjemny jrpg, szkoda,że szanse na jakąś kontynuację znikome. Tak jak na nową Valkyrię Profile :/

Odnośnik do komentarza

wyjątek potwierdzający regułę że to gatunek dla pewnych swojej silnej hetero seksualności facetów

 

still better than 12-letnie dziewczynki w różowych włosach 

http://img4.meristation.com/files/imagenes/juegos/ps3/rpg/turn_based/new_atelier_rorona_the_origin_story_of_the_alchemist_of_arland/1379352552-1.jpg

i to kurfa dosłownie xd

 

edit:

poczekaj teraz dopiero doczytałem Xenoblade Chronicles X Sexualizes 13-Year-Old Lynlee

teraz mi z tym trochę głupio

 

Edytowane przez nobody
Odnośnik do komentarza

wyjątek potwierdzający regułę że to gatunek dla pewnych swojej silnej hetero seksualności facetów

 

still better than 12-letnie dziewczynki w różowych włosach 

http://img4.meristation.com/files/imagenes/juegos/ps3/rpg/turn_based/new_atelier_rorona_the_origin_story_of_the_alchemist_of_arland/1379352552-1.jpg

i to kurfa dosłownie xd

 

Ej ale Atelierów to proszę nie obrażać.

 

BTW. W japońskiej wersji dziewczyny mają mniej lat niż w europejskiej.

 

Poza lekko słodką warstwą to calkiem solidne, wciągające gry. Wciągają na podobnej zasadzie co harvest moon za czasów pierwszej plejki (GOTY odsłona).

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Mam porównanie do innych i widzę jaką ściemę twórcy robią. Zresztą wskaż mi te wszystkie posty gdzie narzekam na te  gry?

 

Poprostu czesto jak cos napiszesz to w negatywnym tonie, lub jakas wieksza krytyka, tak przynajmniej to zaobserwowałem. Ale ja to rozumiem, sam zauwazylem straszny spadek jrpgów, coraz wiecej jest lolitek, dziewczynek w rajstopach na szpilach albo nowelek o randkowaniu chłopaków. Pisałem juz o tym nie raz, gdzie to wszystko zmierza, ale akurat w Legend of Legacy nie grałem, mało o tym czytałem i pozwól ze sam ocenie czy jest guwnem czy tez nie.

 

Niekiedy super hicior mi nie przypadnie do gustu, a crap albo słaba gra jechana przez recenzentów/inne osoby mnie zaciekawi i wciagnie. Mialem tak np z Enchanted Arms na x360, wszyscy w koło pisali ze ponizej sredniej, kiepskie, do dupy itd itp a mi sie ta gra naprawde podobała i wciagneła mnie jak nie jeden jrpg.

 

Anyway troche sie zestrachalem ze napisales ze taka słaba, no ale sam to sprawdze, teraz jednak nastawiony z troche wiekszym dystansem.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

 

 

Rozumiem o czym mówi Velius, post kypq = jakieś narzekanie sceptyka.

Osoba która grała  to sceptyk -tak? A  osoby które  tak jak ty nic nie wiedzą to  kto?

 

stulejarz

 

 

Wolę gracz, który ma życie. :lapka:

 

To, że nie umiesz sobie zorganizować czasu i musisz zawsze wybierać między czymś a czymś to już nie mój problem kolego. :lapka:

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

Patrząc ze wszędzie Ciebie pełno na forum to mógłbym o to samo zapytać.

Ale po co ten jad? Pytalem z ciekawości bo ping szczerze mówi, że pier.doli seriale, filmy, ksiązki etc i gra tylko w giery w wolnym czasie i ja to szanuje. Robi co lubi i tyle nie miałem na mysli implikowania, że HEHE NOLIFE bo nie o to mi chodzi po prostu pytanie.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

 

Patrząc ze wszędzie Ciebie pełno na forum to mógłbym o to samo zapytać.

Ale po co ten jad? Pytalem z ciekawości bo ping szczerze mówi, że pier.doli seriale, filmy, ksiązki etc i gra tylko w giery w wolnym czasie i ja to szanuje. Robi co lubi i tyle nie miałem na mysli implikowania, że HEHE NOLIFE bo nie o to mi chodzi po prostu pytanie.

 

Odpowiedziałem szczerze - nie przesiaduję na internetach w pracy ( za to siedzę na konsolach przenośnych wtedy). Dzięki temu mam dziennie po minimum 6h czasu na gry. Potem mam czas na dowolne inne rzeczy. Zresztą snu potrzeba mi tylko około 4-5h. Rzeszę mogę wykorzystać albo na konsole stacjonarne, albo na książki czy socjalizowanie się. Filmów i seriali nie oglądam. Czasem nie gram też po kilka dni bo mam dziewczynę do zadowolenia/ sprawy do załatwienia.

Dużo daje tez że dziewczyna tez lubi jrpgi.

 

 

 

Kypq, ale Dragon Quest to nie ta bajka, co jakieś neptunie. Tam jedna na pięć postaci to dziecko i w dodatku nie w staniku. W dragonach akurat siedzę, bo ograłem 4,5, 7, 8.

To że grałeś tylko w nowsze ocenzurowane w dodatku DQ niezwalania Ciebie z niewiedzy. Znana praktyka podczas tłumaczenia gier to podwyższenie wieku postaci. Przypominam ze Jessica z DQ8 ma 17 lat.

W Hyperdimensionach postacie latają w stanikach? A to ci dopiero ciekawe. To nie nowe Fire Emblemy.

 

 

Ponieważ wróciłem z poczty. Najlepszy horror tego roku. I znerfiony dla graczy anglojęzycznych jrpg.

 

21785290123_2b0870eb05_b.jpg

 

22417220541_0ee21d36ce_b.jpg

 

  • Plusik 6
Odnośnik do komentarza

Mocno sie zastanawiam nad tym Corpse Party, ale cena 60$ mnie troche odstrasza.

To jedyny egzemplarz jaki wyjdzie w pudełku - potem tylko cyfrówki.

 

Siedemnaście lat to nie dziesięć i w ogóle dziewczę dojrzale wygląda, więc to chyba nie ta sama liga.

Dla prokuratora to jeden wyrok :D . Poza tym pokaż mi tę 10 latkę w grze  co? Strzelasz ogólnikami ale pokazać coś to cisza.

 

Fire Emblem -  Nowi 1000 lat - lol.

FE13_Manakete_Untransformed_(Nowi).png

 

Czy wspominałem że możesz mieć z nią dzieci.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...