Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Trochę to dołujące jak pokolenie graczu urodzone w latach 70'-90' ustąpi pola młodszym z których większość najbardziej jara się obecnie jakimiś pifpaf stratatatatatata, a 80% gier od dobrych 7 lat staje się coraz głupsza.

Za 10 lat to oni przejmą stery i na tym forum i zaczną wozić się wśród gimpów z tekstami w stylu: "GTA VIII 8k edition krulem Polski!", "Pedalaskie jrpgi nikogo", "Czasy ps360 to byl szczytowy rozwój branży, c'nie?", "Ja o Playstation 4 usłyszałem w 2019". <boi się>

Przecież już tak jest. GTA krulem, JRPGi  jeszcze się wspomina ale nowych gier z tego gatunku jest coraz mniej (zresztą ogólnie gry RPG sięgają obecnie dna), dużo osób (może nie tutaj w CW ale na innych forach/portalach) wskazuje okres PS3/X360 jako najlepszy dla branży gier bo wtedy rzekomo gry stały się "czymś więcej" i stoją teraz obok filmów z holiłudu (tak jakby to miało oznaczać coś dobrego).

 

Także tego, its happening.

  • Odpowiedzi 21 tys.
  • Wyświetleń 593,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • waldusthecyc
    waldusthecyc

    hav3n - to nie jest klepanie po plecach, to nie jest szeptanie "brawo kolego", to nie jest mrugnięcie okiem - to jest radość z prawdy. Ludzie od lat wiedzeni taśmowymi kłamstwami o tym co ich otacza,

  • waldusthecyc
    waldusthecyc

    śmiech na sali to jest Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce. Nie wiem kiedy ostatnio byłeś w Polsce, matematyka jest taka sama na całym świecie więc otwórz oczy:   j

Opublikowano

Tak będzie. Żeby to się zmieniło, branżunia bedzie musiala pasc na pysk - video gaming crash kolejny. Potem mogłaby powoli wstać budowana przez i dla prawdziwych pasjonatów a nie pifpaf cod62+fifa53 casuali

 

Mam tylko nadzieję, że ten rak zwany casual gaming powoli odłącza się od organizmu-żywiciela i stanie się osobnym bytem. Cholestwo przenosi się np. na mobilne sprzęty i może zostawi konsole dla prawdziwych graczy. Albo powinno się wreszcie wszystkim znudzić, by firmy wspierające tego raka zdechły w męczarniach, a prawdziwi gracze wyszli z tego zwycięsko.

 

Frazesy, mrzonki i marzenia, wiem.

Opublikowano

 

Tak będzie. Żeby to się zmieniło, branżunia bedzie musiala pasc na pysk - video gaming crash kolejny. Potem mogłaby powoli wstać budowana przez i dla prawdziwych pasjonatów a nie pifpaf cod62+fifa53 casuali

 

 

Mam tylko nadzieję, że ten rak zwany casual gaming powoli odłącza się od organizmu-żywiciela i stanie się osobnym bytem. Cholestwo przenosi się np. na mobilne sprzęty i może zostawi konsole dla prawdziwych graczy. Albo powinno się wreszcie wszystkim znudzić, by firmy wspierające tego raka zdechły w męczarniach, a prawdziwi gracze wyszli z tego zwycięsko.

 

Frazesy, mrzonki i marzenia, wiem.

Ciekaw jestem, jaka byłaby sprzedaż gier i konsol gdyby nie Janusze?

Opublikowano

Tylko, że nasze pif paf jest najlepsze w swojej kategorii. 85% gier AAA naśladuje nasze girsy i jeszcze robi to źle.

Oczywiście Uncharted 2 ukonczyłeś, więc wiesz co mówisz poprzez słowo "zrealizowany", c'nie?

A ja tam Girsy szanuje, ale stawianie ich kampanii ponad SOTC, czy TLOU, albo - już tak bardziej neutralnie; Silent Hill 2 i Okami to chyba nie ten poziom doznań, he? Albo może jednak nie odpowiadaj.

Opublikowano

 

 

Tak będzie. Żeby to się zmieniło, branżunia bedzie musiala pasc na pysk - video gaming crash kolejny. Potem mogłaby powoli wstać budowana przez i dla prawdziwych pasjonatów a nie pifpaf cod62+fifa53 casuali

 

Mam tylko nadzieję, że ten rak zwany casual gaming powoli odłącza się od organizmu-żywiciela i stanie się osobnym bytem. Cholestwo przenosi się np. na mobilne sprzęty i może zostawi konsole dla prawdziwych graczy. Albo powinno się wreszcie wszystkim znudzić, by firmy wspierające tego raka zdechły w męczarniach, a prawdziwi gracze wyszli z tego zwycięsko.

 

Frazesy, mrzonki i marzenia, wiem.

Ciekaw jestem, jaka byłaby sprzedaż gier i konsol gdyby nie Janusze?

 

 

Wiadmo, że dopóki będzie popyt , to nic się nie zmieni a będzie gorzej. Kiedyś jednak gry były dla graczy i jakoś też się to devom i publisherom oplacalo, takze da sie. Do rynku się zawsze dostosować mozna. Jest jednak nadzieja, że granie 'wyjdzie z mody', a gimby zajma sie czyms innym. Wtedy branża się musi dopasować, prawa rynku cnie.

Tak czy siak, I HAVE A DREAM

dr-martin-luther-king-i-have-a-dream-spe

Edytowane przez erix

Opublikowano
Wiadmo, że dopóki będzie popyt , to nic się nie zmieni a będzie gorzej. Kiedyś jednak gry były dla graczy i jakoś też się to devom i publisherom oplacalo, takze da sie. Do rynku się zawsze dostosować mozna. Jest jednak nadzieja, że granie 'wyjdzie z mody', a gimby zajma sie czyms innym. Wtedy branża się musi dopasować, prawa rynku cnie.

 

 

Opłacało bo produkcja gry była o wiele, wiele tańsza.

Opublikowano

Nie wiem jak wy , jak bym chetnie przyjal zmiane | mniejszy budzet | + | lepsze story,design etc |. (via powrót do glorious 2D w wielu typach gier)

Pojscie w 100mln$+ AAA-only to też jeden z przejawów zeszmacenie i casualizacji branżuni ;/

Edytowane przez erix

Opublikowano

Nie wiem jak wy , jak bym chetnie przyjal zmiane | mniejszy budzet | + | lepsze story,design etc |. (via powrót do glorious 2D w wielu typach gier)

Pojscie w 100mln$+ AAA-only to też jeden z przejawów zeszmacenie i casualizacji branżuni ;/

 

To by oznaczało koniec gier jak GTA, jak by to janusze przeżyli? Może jest w tym szaleństwie metoda. Chciałbym coś takiego zobaczyć. Da się zrobić dobrą grę w niskim budżecie, spójrzcie na gry od takiego Atlusa czy FROM. Dragons Crown sprzedał się średnio, a wszyscy byli happy z wyników. Może faktycznie powinno tak się stać.

Opublikowano

 

Trochę to dołujące jak pokolenie graczu urodzone w latach 70'-90' ustąpi pola młodszym z których większość najbardziej jara się obecnie jakimiś pifpaf stratatatatatata, a 80% gier od dobrych 7 lat staje się coraz głupsza.

Za 10 lat to oni przejmą stery i na tym forum i zaczną wozić się wśród gimpów z tekstami w stylu: "GTA VIII 8k edition krulem Polski!", "Pedalaskie jrpgi nikogo", "Czasy ps360 to byl szczytowy rozwój branży, c'nie?", "Ja o Playstation 4 usłyszałem w 2019". <boi się>

 

Przecież już tak jest. GTA krulem, JRPGi  jeszcze się wspomina ale nowych gier z tego gatunku jest coraz mniej (zresztą ogólnie gry RPG sięgają obecnie dna), dużo osób (może nie tutaj w CW ale na innych forach/portalach) wskazuje okres PS3/X360 jako najlepszy dla branży gier bo wtedy rzekomo gry stały się "czymś więcej" i stoją teraz obok filmów z holiłudu (tak jakby to miało oznaczać coś dobrego).

 

Także tego, its happening.

Nie tyle sięgają dna, co od 2009 prawie nie istnieją.

W 2007 i 08 na oba sprzęty pojawiły się Eternal Sonata, na ps3 Digaea 3 i Lost Odyssey na wyłączność x-boxa. Rok później Persona 4, Valkyria Cronicles, oraz Demon Souls, którego sukces otworzył markę Dark Souls. Resonance Of Fate w 2010, a prócz tego jako takie FF13. Niewielki ruch dał zeszły rok dając nam nam Ni No Kuni, Digaea 4, oraz Dragon's Crown. Większość z tych gier to jednak solidne "ósemki z plusem". Po prostu ich nie wiele.

Opublikowano

Ciekawy jestem , ile kosztuje zrobienie takiej wybitnej gry jak np. A Link Between Worlds ? Nie mogę nigdzie info znalezc na ten temat.

 

Dokładnie to chciałbym porównać , uwzględniając inflację , jak to wypada w porównaniu do A Link To The Past z '91.

No bo jakby nie patrzec, podobna gra ponad 20 lat póżniej skosiła dupska jakby czas się nie ruszył.

 

Edytowane przez erix

Opublikowano

Mozna zawsze ogrywac indyki jak sie komus nie podobaja gry za grube miliony. Mozna tez wiekszosc takich gier olac i grac tylko w te najlepsze jak GTA V czy TLOU. Ja napewno kupie Destiny czy Wiedzmina 3 ale np takie Watch Dogs w ogole mnie nie jara a napewno sprzeda sie na peczki bo Ubi zrobi dobra kampanie reklamowa...

Opublikowano

Nier i Ni no kuni najlepsze jrpg tej generacji. Reszta do pieca. No Lost Odysey spoko jeszcze.

Opublikowano

nie girsy, tylko vanquish jest najlebszym pif paf. od japoczyków, a konkretnie od platinum, czyli dawnego clover (vievtifull joe, okami, god hand - oooo weź to poczuj). szkoda, że plebsy sie na nim nie poznały i wybrały strzelanie zza murka 15 razy w roku. ale chyba jest cień szansy na kontinuejszyn ?

Opublikowano

Nier i Ni no kuni najlepsze jrpg tej generacji. Reszta do pieca. No Lost Odysey spoko jeszcze.

Napisz proszę jakieś dobre słowo o Dragons Crown i Valkyria Chronicles. :(

Opublikowano

Nie lubie taktycznych rpg. Dragon Crown nie grałem nie podoba mi sie styl tej gry.

Opublikowano

Nie wiem jak wy , jak bym chetnie przyjal zmiane | mniejszy budzet | + | lepsze story,design etc |. (via powrót do glorious 2D w wielu typach gier)

Pojscie w 100mln$+ AAA-only to też jeden z przejawów zeszmacenie i casualizacji branżuni ;/

 

Wow konsolomaniaki, zaskoczyliście mnie. Ktoś z was wreszcie dostrzega że superprodukcje z cinematic experience za 50mln $ to w 90% (podkreślam, nie wszystkie) nahajpowane wydmuszki.

Tyle, że śmiesznie to wygląda teraz na tle tego co wiele osób niedawno tu wypisywało. Pixelki takie złe, grami niezależnymi nie warto sobie zawracać głowy, jarają się tym tylko blaszakowcy i takie tam.

 

 

Nie tyle sięgają dna, co od 2009 prawie nie istnieją.

W 2007 i 08 na oba sprzęty pojawiły się Eternal Sonata, na ps3 Digaea 3 i Lost Odyssey na wyłączność x-boxa. Rok później Persona 4, Valkyria Cronicles, oraz Demon Souls, którego sukces otworzył markę Dark Souls. Resonance Of Fate w 2010, a prócz tego jako takie FF13. Niewielki ruch dał zeszły rok dając nam nam Ni No Kuni, Digaea 4, oraz Dragon's Crown. Większość z tych gier to jednak solidne "ósemki z plusem". Po prostu ich nie wiele.

 

Zgadza się, i to tak jak pisałem, nie chodzi tylko o te z japońskim rodowodem. Teraz jest ciężko o dobrą grę RPG w ogóle. Na myśl przychodzą mi tylko Shadowrun Returns, Path of Exile i podobno Ni no Kuni ale się nie wypowiem bo nie grałem. Wydawać by się mogło że RPGi spotkał podobny los do horrorów. Tyle że te drugie w tym roku przechodzą renesans a z dobrze zapowiadających się RPGów na horyzoncie są chyba ze 3 tytuły (nie licząc Wieśka bo właściwie to slasher z elementami RPG).

Opublikowano

ponosi was fantazja. to, że GTA jest najlepiej sprzedającym się góvnem i jarają się nim miliony gimbusów, to wcale nie oznacza, że macie wyjątkowy gust, jeśli kręcicie nosem na GTA. to jedna z najlepszych marek w historii gamingu, trzymająca niesamowity poziom. 

a branża trzyma się nieźle, trendy casualowe są widoczne bardziej niż kiedykolwiek, ale nie ma tragedii. jest w czym wybierać. trzeba umieć bawić się grami, różnymi grami. to całe wasze zgrywanie konesera wychodzi mi bokiem. sory, że gry mi sie cały czas podobają.  

Opublikowano

Ubi powiedzialo ze ''Watch Dogs bedzie najlepiej sprzedajacym sie nowym IP od lat'' wiec chvj im w pupe, nie kupuje  :drag:

 

A dla tej gry odkurzam PS4, Bastion byl wybitny no i ta muzyka  :wub:

 

Opublikowano

nie girsy, tylko vanquish jest najlebszym pif paf. od japoczyków, a konkretnie od platinum, czyli dawnego clover (vievtifull joe, okami, god hand - oooo weź to poczuj). szkoda, że plebsy sie na nim nie poznały i wybrały strzelanie zza murka 15 razy w roku. ale chyba jest cień szansy na kontinuejszyn ?

 

Nie ma szans na kontynuację i jest mi z tego powodu bardzo śmutno.

Opublikowano

 

Zgadza się, i to tak jak pisałem, nie chodzi tylko o te z japońskim rodowodem. Teraz jest ciężko o dobrą grę RPG w ogóle. Na myśl przychodzą mi tylko Shadowrun Returns, Path of Exile i podobno Ni no Kuni ale się nie wypowiem bo nie grałem. Wydawać by się mogło że RPGi spotkał podobny los do horrorów. Tyle że te drugie w tym roku przechodzą renesans a z dobrze zapowiadających się RPGów na horyzoncie są chyba ze 3 tytuły (nie licząc Wieśka bo właściwie to slasher z elementami RPG).

 

te, panie koneser, istnieje coś takiego, jak trylogia souls

skyrim i fallout sie nie podobały ? no cóż

Opublikowano

Nier i Ni no kuni najlepsze jrpg tej generacji. Reszta do pieca. No Lost Odysey spoko jeszcze.

A genialne oceniane Xenoblade? A, nie jest na plejstejszyn, więc nie istnieje

Opublikowano

Jeżeli chodzi o turowe jRPG odchodzącej generacji, to król jest oczywiście tylko jeden:

 

DragonQuestIXBoxArtJP.png

 

Dziękuje, pozdrawiam. 50h głównego questu i drugie tyle spędzone przy farmieniu ekwipunku <3.

 

Czezki, jak szukasz dobrego rpg'a na ds'a, to dalej nie musisz szukać. Piątkę też polecam obczaić.

Edytowane przez ragus

Opublikowano

 

Nier i Ni no kuni najlepsze jrpg tej generacji. Reszta do pieca. No Lost Odysey spoko jeszcze.

A genialne oceniane Xenoblade? A, nie jest na plejstejszyn, więc nie istnieje

 

 

pokaż mi gdzie tak napisałem

Edytowane przez maciucha

Opublikowano

ponosi was fantazja. to, że GTA jest najlepiej sprzedającym się góvnem i jarają się nim miliony gimbusów, to wcale nie oznacza, że macie wyjątkowy gust, jeśli kręcicie nosem na GTA. to jedna z najlepszych marek w historii gamingu, trzymająca niesamowity poziom. 

a branża trzyma się nieźle, trendy casualowe są widoczne bardziej niż kiedykolwiek, ale nie ma tragedii. jest w czym wybierać. trzeba umieć bawić się grami, różnymi grami. to całe wasze zgrywanie konesera wychodzi mi bokiem. sory, że gry mi sie cały czas podobają.  

Chyba nikt nie zaprzeczy, że GTA jest zayebiste. To jest akurat jedna z tych kilku wysokobudżetowych gier które wykorzystują bardzo dobrze wyłożone na nią zielone papierki. Inna sprawa, że gimby często robią z tej gry boga.

 

Te "trendy casualowe" to jeden z powodów przez które uciekłem na PCta. Zalew gier które same się przechodzą, nie wymagają od gracza żadnego zaangażowania, jedna po drugiej są kopiowane i jedynie przenoszone w inne środowiska (assassin creed, Ubi <3), QTE z każdej strony, nadmuchiwane sztucznym patosem historyjki które chcą naśladować ale mają się nijak do starszych gier z PS2.

 

 

 

te, panie koneser, istnieje coś takiego, jak trylogia souls

skyrim i fallout sie nie podobały ? no cóż

 

Wow bez kitu, o Soulsach zapomniałem. My bad.

Skyrim (2011) i Fallout 3(2008) się podobały ale mówiłem o grach które wyszły niedalekiej przeszłości (czyt. do 2 lat wstecz). W sumie ni no kuni w japonii tez 2011.

Edytowane przez UberAdi

Opublikowano

 

Nier i Ni no kuni najlepsze jrpg tej generacji. Reszta do pieca. No Lost Odysey spoko jeszcze.

A genialne oceniane Xenoblade? A, nie jest na plejstejszyn, więc nie istnieje

 

 

No patrz Lost Odysey tez nie jest i jest jednym z najlepszych jrpg generacji.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.