Skocz do zawartości

Console Wars 2+0+1+5: This is Waiting

Featured Replies

Opublikowano

Infamous, podobno to to samo co Sunset Overdrive a przy tym drugim bawiłem się zayebiście

  • Odpowiedzi 83,2 tys.
  • Wyświetleń 2,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • tak  

  • Waldek dobry bajkopisarz xD Nie wiem czemu tak nienawidzi pc ale chyba wiem jak powstaja jego teksty.   Akt I, scena 1. Bohaterowie: zona Waldemara, Waldemar. Miejsce: pokoj goscinny (ten z telewi

  • Ja tam miałem w co grać na PS2. W rok od premiery PS2 w Japonii było około 150 gier do ogrania, prawdziwych retailowych produkcji a nie indyczych popierdółek. Jasne, zdarzały się też konwersje z innyc

Opublikowano

jesli masz pc do ogrywania multiplatform to w chwili obecnej lista wyglada tak:

ps4: driveclub dla deszczu, bloodborne, guilty gear jesli masz refleks japonczyka i chcesz zobaczyc gre 2d, ktora tak naprawde jest 3d - co do zapowiedzi nie ma co wypisywac bo sony ma w zwyczaju ze to co potencjalnie za chwile wychodzi potem za 2 lata

 

xone: sunset overdrive czyli miks infamous z jet radio, horizon2 czyli piekny moloch wyscigowy i tyle - choc tutaj wyjatek, ze pod koniec roku raczej na pewno jakies kozackie exy wyjda (tomb raider, f6, h5) i m$ nie wciska kitu by jarac sie remasterem tearaway

Opublikowano

Smutne jest to, jak widzę boty które namawiają do kupna pc-ta do grania. Wyobrażacie sobie taki scenariusz kilka lat temu? Posiadacze PS3 nawet w chwilach słabości tego systemu, nigdy nie namawiali nikogo do PC-ta. Raz, że to głupie po prostu. Dwa, że to urąga godności prawdziwego konsolowca, który wychował się w kulturze czystego grania i czerpania funu z gry, a nie z oglądania frapsa podczas grania w nią.

Zresztą - na PC nie wyjdzie TLOU 2. Dziękuję, dobranoc...

Opublikowano

Boze, jakie to żałosne...

Tyle czasu na rynku i na ps4 jest jedna warta swieczki gra :pawel:

7/10 nie liczmy, przeciez to kpina.

Edytowane przez Dave Czezky

Opublikowano

mendrek ale dorosli rozmawiaja o gotg i obecnej generacji, jak bedziemy chcieli wspominac dragon age 2 i najbardziej zyebana konsole sony to cie ktoś zawoła (tak bedzie)

Opublikowano

Boze, jakie to żałosne...

Tyle czasu na rynku i na ps4 jest jedna gra :pawel, :

7/10 nie liczmy, przeciez to kpina.

 

Żałosne jest to, że boty tak boli pęknięta du*a, że pogodzeni z porażką w tej generacji, robią wszystko byleby zaszkodzić PS4. W tym dopuszczają się nawet namawiania do PC-ta. Ja rozumiałbym już bardziej, jakby do Wii U. Ale że do PC-ta? Serio, bot = szkodnik gaming'u...

Opublikowano

jestem klapek a sam polecam rozwazenie pc - ps4 dla mnie to w chwili obecnej jeden ex jaki mi sie serio podobal ale mam juz w niego platyne i chyba ponad 100h przegrane, drugi ponoc dobry ex to gra, ktora mnie nie jara, reszta exow miernota, procz tego dobrze bawilem i bawie sie przy tomb raiderze i gta5 (czyli remastery gierek z ps3 do ogrania na pc), a najlepsza gra od ery ps2 w chwili obecnej tak chodzi na ps4, ze czekam na patcha by wreszcie isc na te cholerne bagna

 

aaa zapomnialem o mkx i pesie - tu akurat o dziwo wersje najlepsze na ps4 niz na pc, choc ta druga to w sumie tak przecietna/srednio fajna, ze wolalbym odpalic juz pes5 na emu na pc

Opublikowano

Mendrek ja już w 2019 wyjdzie TLOU2 o którym teraz nie wiadomo nic to wtedy kupie PS4 za kilka stow jak to zrobiłem z PS3 zeby to ograć, ale teraz to jest żaden argument.

Opublikowano

Majac dobra blache , idiotyzmem bedzie kupowanie xbona gdzie wiekszosc pseudo-exow jest na windzie do ogrania. , ps4 albo wiiu jedyne sluszne opcje. 

Opublikowano

nie jeden poboczny quest w w3 ma bardziej chwytajaca za serce fabule niz cale tlou


Mendrek ja już w 2019 wyjdzie TLOU2 o którym teraz nie wiadomo nic to wtedy kupie PS4 za kilka stow jak to zrobiłem z PS3 zeby to ograć, ale teraz to jest żaden argument.

majac blache raven olej ps4 jeszcze przez kilka lat - wtedy wyrwiesz za grosze i konsole i warte ogrania exy, ktore przez ten czas mam nadzieje, ze wyjda

Opublikowano

sony pewnie indyki, remastery, mini gierki na te okulary, ktore skoncza jak move, ratcheta i uncharted4, ktore wyjda w 2016 i kilka gier, ktore wyjda kiedys tam

Opublikowano

agent, last guardian, knack 2.

 

a powaznie j/w pewnie będą chcieli w tym roku w okresie świątecznym pchnąć gogle z gierkami pod to, dlatego gierek od nich na jesień brak.

Opublikowano

Okulary VR to jest przyszłość wirtualnej rozrywki. Amen. Niestety konsole ich nie uciągną, bo wymagane jest stałe 70 fpsów. Amen.

Edytowane przez Szejdj

Opublikowano

ps4 sobie nie radzi z wieskiem3 a wy serio myslicie, ze poza minigierkami na ten sprzet powstanie cokolwiek sensownego pod gogle?

 

w stylu dejva - prowo czy prawdziwe debile z was???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano

Boze, jakie to żałosne...

Tyle czasu na rynku i na ps4 jest jedna warta swieczki gra :pawel:

7/10 nie liczmy, przeciez to kpina.

No kpina kpina, ale można kupić żeby znajomym deszcz pokazywać jak wpadną z wizytą

Opublikowano

sam oculus wymaga do normalnej gry karty grafy w cenie nowej konsoli wiec troche malo jest ludzi jako target pod to

 

morpheus moglby rozpowszechnic VR ale nie ma mocy na taki bajer w poważnych produkcjach, tylko popierdółki zwiedzanie lasu, otwieranie szuflad...

 

jeszcze nie teraz, VR żeby był boom w gierkach muszą za tym iść konsole a one mają póki co za mało mocy

Opublikowano

ale serio tak jest, że w oculus rifcie musi być lock na 70 fpsów bo jak są minimalne dropy to błędnik szaleje. A jak wiadomo rozdziałka jest tam fullhd, także nie wiem jak to zostanie rozwiązane. Low detale na konsolach? na PC wystarczy byle 970 żeby mieć 70 fpsów w każdej grze.

Edytowane przez Szejdj

Opublikowano

Na PSX i PS2 mozna było mieć i 120 fpsow, tyle ze w tamtych czasach trzeba było posiadać telewizor Czezkiego.

Ogolnie to na konsolach w mojej opinii łatwiej wprowadzić bedzie VR niz na PC, bo pisanie kodu pod jeden sprzęt to co innego niz pisanie kodu pod milion konfiguracji, i nie chodzi tu wcale o grafikę.

Nie sadze zreszta zeby gry w VR były bardziej ambitne niz te na Kinecta.

Opublikowano

No, nie ma to jak namawiać do świata gdzie:

 

- gry znacznie częściej są niedorobione lub mają dziwaczne drm-y uniemożliwiające granie na premierę nawet w single player

- praktycznie nie ma pudełkowego obrotu grami - wszystko cyfrowe niewolnictwo pod dyktando jakiegoś grubasa o megalomańskich zapędach i tendencją do arbitrażowych decyzji, na spółkę z zawodowymi ruchaczami z EA i trollami z Ubisoftu.

- prędzej czy później trzeba będzie pogrzebać w config.ini, szukania odpowiedzi na pclabie i testowania "czy gra pójdzie na mojej karcie, czy pora kupić nową?"

- ex'y najczęściej muszą być finansowane przez kickstarter, i nie należy spodziewać się że będą wyglądały jak gry od dużych wydawców, a co najwyżej jako "duchowi spadkobiercy" jakiegoś starocia (czyt. grafika jak 15 lat temu), chociażby dlatego że większość finansujących to posiadacze słabych kompów i pod nich trzeba zrobić grę by nie czuli się wyruchani.

- nie wszystkie multiplatformy spadają na PC-ta, a na niektóre (jak np. GTA V - najwyżej oceniona multiplatforma zeszłej generacji) trzeba czekać latami.

- cheaterstwo jest łatwiejsze w sieci, a co za tym idzie jest bardziej spopularyzowane i można je nawet dostać za odpowiednią kasę.

- jest piehdylion możliwości hardware, którego producenci lubią robić klientów w balona - jak Nvidia i pamięć w GTX 970.

- dobre podzespoły są drogie i trzeba je wymieniać co jakiś czas.

 

I choćby nie wiem jak pupa blaszki rozbolała z tej listy powyżej, to są to fakty. I to takie, które są wiadome powszechnie, i nie trzeba mieć nawet PC-ta żeby się o nich dowiedzieć. Wystarczy google albo poczytać samych posiadaczy nawet na tym forum. Pewnie jest wiele więcej takich smaczków, ale same blaszki to zorganizowany beton i w przeciwieństwie do niektórych "konsolomaniaków" nie s*ają do swojego gniazda...

Opublikowano

a to nie jest tak ze musi byc generowany obraz 2 x 1080 - żeby na każde oko osobno był efekt 3d i głębii? nawet mocne piece będą przy tym się pocić, chyba że przy half life 2

Opublikowano

Owszem musi, ale łatwiej napisać to pod jeden konfig niz pod milion PC.

Edytowane przez eX4cT_PL

Opublikowano

No, nie ma to jak namawiać do świata gdzie:

 

- gry znacznie częściej są niedorobione lub mają dziwaczne drm-y uniemożliwiające granie na premierę nawet w single player

- praktycznie nie ma pudełkowego obrotu grami - wszystko cyfrowe niewolnictwo pod dyktando jakiegoś grubasa o megalomańskich zapędach i tendencją do arbitrażowych decyzji, na spółkę z zawodowymi ruchaczami z EA i trollami z Ubisoftu.

- prędzej czy później trzeba będzie pogrzebać w config.ini, szukania odpowiedzi na pclabie i testowania "czy gra pójdzie na mojej karcie, czy pora kupić nową?"

- ex'y najczęściej muszą być finansowane przez kickstarter, i nie należy spodziewać się że będą wyglądały jak gry od dużych wydawców, a co najwyżej jako "duchowi spadkobiercy" jakiegoś starocia (czyt. grafika jak 15 lat temu), chociażby dlatego że większość finansujących to posiadacze słabych kompów i pod nich trzeba zrobić grę by nie czuli się wyruchani.

- nie wszystkie multiplatformy spadają na PC-ta, a na niektóre (jak np. GTA V - najwyżej oceniona multiplatforma zeszłej generacji) trzeba czekać latami.

- cheaterstwo jest łatwiejsze w sieci, a co za tym idzie jest bardziej spopularyzowane i można je nawet dostać za odpowiednią kasę.

- jest piehdylion możliwości hardware, którego producenci lubią robić klientów w balona - jak Nvidia i pamięć w GTX 970.

- dobre podzespoły są drogie i trzeba je wymieniać co jakiś czas.

 

I choćby nie wiem jak pupa blaszki rozbolała z tej listy powyżej, to są to fakty. I to takie, które są wiadome powszechnie, i nie trzeba mieć nawet PC-ta żeby się o nich dowiedzieć. Wystarczy google albo poczytać samych posiadaczy nawet na tym forum. Pewnie jest wiele więcej takich smaczków, ale same blaszki to zorganizowany beton i w przeciwieństwie do niektórych "konsolomaniaków" nie s*ają do swojego gniazda...

 

 

1. gry są mniej niedorobione niż na tych nowych konsolach

2. brak obrotu pudełkami ale za to gry kosztują 40% wartości gier konsolowych

3. jak kogos nie stac na najnowszy hardware to niestety tak jest, jak chce grac w ‘console experience’ to spokojnie może wymieniac sprzet raz na 5 lat

4. tego w ogole nie rozumiem, ze czepiasz się gier indie od niezaleznych wydawcow, widac ubi i ea robi ci pranie mozgu

5. i na odwrót, vide diablo, nie mowiac o tym ze niektórych gatunkow gier w ogole nie dostaniesz na konsolach

6. tak, jasne

7. no tak, im wiekszy wybor tym gorzej, logika kubusia puchatka

8. drogie to pojęcie względne

 

 

 

 

Owszem musi, ale łatwiej napisać to pod jeden konfig niz pod milion PC.

 
 
czemu łatwiej? wyjaśnij

Edytowane przez Szejdj

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.