Skocz do zawartości

Console Wars 9: Plują na was a wy się cieszycie

Featured Replies

Opublikowano

146165708407.jpg

 

takie kosiory to my na xbonie mamy nie od dzis

  • Odpowiedzi 39,6 tys.
  • Wyświetleń 988,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • <MÓZG_ROZ(pipi)ANY>, nie wiem czy to trolling, mam nadzieje, że tak, bo jeżeli serio wierzysz w to co piszesz, to nawet nie jest mi ciebie szkoda. W sumie, ok, czas na wdeptania blacharza.   K

  • dzieki Figus, niestety nie ma miejsca na creditsy, bylbys chlodzacym ale... no Kaz lepiej pasuje do tej roli, opatruje ich rany i wysyla na kolejna bitwe     "Nie przejmuj sie daddym, do boju"

Opublikowano

146165708407.jpg

 

takie kosiory to my na xbonie mamy nie od dzis

 

Wiedzmin 3 jest na tym screenie w wersji Xbox One ?

Opublikowano

 

Gra jest (pipi)aniutkim kosiorem, day one będzie uskuteczniane mocno.

 

Z tematu o Ni-Oh :obama:

 

dobry rok dla posiadaczy ps4, sporo dobrych gier, a na xbone jeszcze cos bedzie oprocz jakejs forzy/gow/halo?
Opublikowano

 

Gra jest (pipi)aniutkim kosiorem, day one będzie uskuteczniane mocno.

 

Z tematu o Ni-Oh :obama:

 

Bansai ostatnio podnieca się byle czym. Normalnie veliusuje gry niczym yeti. 

Opublikowano

 

 

Gra jest (pipi)aniutkim kosiorem, day one będzie uskuteczniane mocno.

 

Z tematu o Ni-Oh :obama:

 

dobry rok dla posiadaczy ps4, sporo dobrych gier, a na xbone jeszcze cos bedzie oprocz jakejs forzy/gow/halo?

 

 

Jako konsolowy REFUGEE z obozu zielonych odpowiadam - dalsze inwestowanie w fuzję ekosystemu XBO z WIN10, cross-play, streamowanie, kolejne wielkie plany, które skończą się wiadomo jak.

 

Tej firmie już nie ufam - moje gry GFWL nie działają tak jak powinny, aplikacje zakupione na Win8 nie działają poprawnie na Win10, większość gier arcade zakupionych cyfrowo na X360 jest dla mnie obecnie niedostępna do pobrania. Oni mają świetne rozwiązania, ale jak zyjesz chwilą i nie wracasz w przeszłość, jak traktujesz swoje gry jako 'disposable software'.

 

Jako że jestem osobą sentymentalną, dałem sobie z tym spokój - na PS4 fakt, wiele gier będzie niegrywalna bez patchy (czyli jak wyłączą serwery to papa giereczko), ale jakoś tak wrócił mi konsolowy feeling, bez tego windowsowego posmrodku. X360 to była petarda, która niestety okazała się koniem trojańskim, a ja, przyzwyczajony do achievementów brnąłem niczym ślepiec w zielone piekiełko.

 

Na horyzoncie PS4 NEO, które oczywiście zamierzam kupić - jeżeli wrócimy do 60fps, nawet kosztem segregowania bazy użytkowników na casuali z PS4 i hardkorów z NEO, to będę w niebo wzięty. Już teraz jest cała masa petard na PS4, a miłośnicy jRPG mogą jęczeć z zachwytu (zwłaszcza jeśli znają japoński) - osobiście dawno nie czułem się tak dobrze z konsolą, jak podczas moich ostatnich przygód z powrotem do obozu, z którego się wywodzę (no dobra, wychowywałem się na pegazusie i sedze mega drive, ale dopiero przy PSX była mega zajawka).

 

Nie mogę się doczekać, aż moi bracia po padzie, płynący do gamingowego zen pod błękitną banderą, doświadczą cudu jakim jest Yakuza Zero.

 

Cóż za wspaniały czas, by być graczem!

Opublikowano

 

 

 

Gra jest (pipi)aniutkim kosiorem, day one będzie uskuteczniane mocno.

 

Z tematu o Ni-Oh :obama:

 

dobry rok dla posiadaczy ps4, sporo dobrych gier, a na xbone jeszcze cos bedzie oprocz jakejs forzy/gow/halo?

 

 

inwestowanie w fuzję ekosystemu XBO z WIN10, cross-play, streamowanie, kolejne wielkie plany, które skończą się wiadomo jak.

 

Przeciez to nie ma prawa sie udac, boty smieja sie z grania na pc, a typowy blacharz wybierze STEM które nie ma zadnego powaznego konkurenta. Micro sie nie uczy na bledach, wpierdalaja sie na rynki gdzie ktos niepodzielnie rzadzi i nic nie potrafia ugrac, windows phone i game for windows live [`]
Opublikowano

 

 

 

 

Gra jest (pipi)aniutkim kosiorem, day one będzie uskuteczniane mocno.

 

Z tematu o Ni-Oh :obama:

 

dobry rok dla posiadaczy ps4, sporo dobrych gier, a na xbone jeszcze cos bedzie oprocz jakejs forzy/gow/halo?

 

 

inwestowanie w fuzję ekosystemu XBO z WIN10, cross-play, streamowanie, kolejne wielkie plany, które skończą się wiadomo jak.

 

Przeciez to nie ma prawa sie udac, boty smieja sie z grania na pc, a typowy blacharz wybierze STEM które nie ma zadnego powaznego konkurenta. Micro sie nie uczy na bledach, wpierdalaja sie na rynki gdzie ktos niepodzielnie rzadzi i nic nie potrafia ugrac, windows phone i game for windows live [`]

 

 

Ditto.

Nawet blacharnia narzeka na UWP i skazuje to na fiasko, dlatego trzeba uciekać z tonącego okrętu tam gdzie zawsze było dobrze. Największe potknięcie Sony to był launch PS3, a tak to dominacja i wszystko wskazuje na to, że wracamy do tych czasów.

Opublikowano

Bansai ostatnio podnieca się byle czym. Normalnie veliusuje gry niczym yeti. 

 

Czym np?

Opublikowano

No sukces x360 to skutek bledow Sony z ps3, przy ps4 ogarneli sie i widac kto w tej generacji dominuje jak za czasow ps2.

Opublikowano

No Divisionem się tak podniecałeś, że aż platynę wbiłeś.

 

TFU

 

:cool:  

Opublikowano

Gra jest spoko ale podniecac sie tym? No litosci (pipi)a, chyba ze na serio potraktowales te teksty o "mesjaszu" przed premiera. xD Platyna wpadla bo non stop byla ekipa do grania to i wszystko zrobilismy.

 

No ale powiedzmy ze to jest jeden tytul, dawaj nastepny.

Opublikowano

No sukces x360 to skutek bledow Sony z ps3, przy ps4 ogarneli sie i widac kto w tej generacji dominuje jak za czasow ps2.

 

sukces 360 to sukces swietnych nowych gierek ktore doslownie wychodzily kazdego miesiaca

 

sukces ps4 to skutek bledow ms z xbonem

Opublikowano

No Divisionem się tak podniecałeś, że aż platynę wbiłeś.

 

TFU

 

:cool:

 

druteq na mad maxa też (pipi)ałeś a mape wyczsciłeś :lapka:

Opublikowano

Nie no Mad Max mi się w ogólnym rozrachunku podobał. 7/10 spokojnie mogę dać bo było sporo rzeczy, które mi przeszkadzały. Mam nawet swoje wrażenia spisane. :cool: 

Opublikowano

Nieeee, znacznie dłuższe. Ściana tekstu. 

Opublikowano

bioshock 7/10  :bad:

Opublikowano

Nieeee, znacznie dłuższe. Ściana tekstu. 

 

Założyłeś bloga? Jak coś to chętnie poczytam (srsly)

Opublikowano

ja poprosze wersje videobloga nie lubie czytać

Opublikowano

Nie, ale wrzucę Ci w spoiler tekst:

 

 

Gra nr 9 w tym roku to Mad Max. I tutaj trochę się rozpiszę, bo gra przez ponad 20h wywoływała we mnie skrajne emocje, raz byłem niesamowicie zadowolony, a raz niesamowicie w(pipi)iony. Czasami zdarzają się takie gry gdzie na bieżąco spisuję sobie plusy i minusy, na których teraz się skupię.
Najpierw plusy:
- Niesamowity świat - jest bardzo ładny, bardzo klimatyczny, czuć samotność, czuć zaszczucie, czuć niebezpieczeństwo. Świat jest podzielony na kilka regionów, różnych od siebie. Jeden jest mroczniejszy od innych, jeden to pustynia gdzie wszystko jest pod powierzchnią jak tunele metra, które są niesamowicie klimatyczne. Momentami aż się bałem tam chodzić bo wszędzie ciemno, głucho i nie wiadomo co się może zdarzyć. Miałem misję poboczną, że dojeżdżam do wystającej z piachu jakiejś wieży, schodzę a tam jest kościół w podziemiach, z katakumbami, tunelami. Genialne!  :o
- Burza jest genialna. Niebezpieczna, ale jak ona wygląda. O (pipi)a! Robi niesamowite wrażenie, te błyskawice, ten niepokój czy damy radę ją przetrwać. Do tego gra ma najlepsze niebo jakie widziałem w grach. Wygląda tak realistycznie, że jestem w autentycznym szoku jak Avalanche udało się to zrobić. Nawet Rockstar nie umie czegoś takiego.
- Umiejętności, które rozbudowujemy u Maxa są zrobione bardzo dobrze. Jak chciałem je ulepszyć to wiedziałem, że wszystkie są potrzebne i nie mogłem się zdecydować, którą podbudować najpierw. To jest niesamowity plus, bo wiele gier wrzuca 50 umiejętności, z czego przydatnych jest może 10 co dla mnie jest kompletną głupotą i błędem w projektowaniu gry.
- Możliwość wzięcia kilku misji na raz jak w grach RPG i dowolna możliwość ich wykonywania. Świetna opcja, nie trzeba jeździć w tę i na zad aby brać i odbierać misje tylko bierze się wszystkie w danej miejscówce, jedzie, wykonuje wszystkie i gotowe. 
- Wydajność gry, która jest naprawdę dobra. Gra nie zwalniała mi w 99% czasu, nawet w trakcie burzy czy gdy jechałem bardzo szybko i było na ekranie ok. 10 samochodów. Oczywiście chrupnięcia się zdarzały, ale to były dosyć rzadkie zjawiska.
- Całkiem przyjemny model jazdy, dobrze mi się jeździło samochodami chociaż czasami mi go zarzucało, ale to zwalam na to, że jest to kwestia doboru ulepszeń gdyż samochód możemy dowolnie modyfikować. Można mieć szybki, ale bez pancerza, coś pośrodku albo prawdziwą pancerną maszynę. Wszystko wpływa na jazdę.
- Walka. Pozytywnym aspektem jest to, że jest niesamowicie satysfakcjonująca. Gdy Max wpada w Furię to jest to genialna sprawa. Robi combosy, przerzuca przeciwników nad sobą jak w jakimś wrestlingu, łapie przeciwnika za głowę i uderza nią z całej siły w barierkę, wbija nóż w szczękę, podrzyna gardło, z bliska strzela z shotguna w szczękę. Nawet rzuca się i w powietrzu uderza nogami w klatkę piersiową przeciwnika jak w jakimś Dying Light, super sprawa! To naprawdę robi wrażenie. 
- Walka samochodów. Kolejna świetna rzecz, jest dynamiczna i bardzo widowiskowa. Części odlatują od samochodów, drzwi, błotniki czy nawet całe koła, które wyrywamy za pomocą wystrzeliwanego haku. Do tego jak samochód wybucha to jest to naprawdę świetnie zrobione. Bardzo przyjemne dla oka. 
 
Minusy:
- Walka. Tak, bo mimo wielkich pozytywów walka ma również minusy i to całkiem spore. Na początku jest bardzo ciężko i bardzo się wkurzałem przez to. Walka nie jest płynna, postać musi skończyć animację zanim wykona kolejną przez co bloki nie działają prawidłowo. Przykładowo, Max przerzuca przeciwnika nad sobą i uderza nim o ziemię, w tym samym czasie inny przeciwnik atakuje, widzę, że mogę go skontrować, klikam Y, ale nic się nie dzieje i tak za każdym razem. Zawsze w takich sytuacjach Max obrywał od przeciwnika chociaż niby gra dawała mi możliwość jego skontrowania, ale jednak nie mogłem tego zrobić. Może to być wina AI, które niezbyt w takich sytuacjach ogarnia, może to ja czegoś nie ogarnąłem? Kamera podczas walki również potrafi sprawiać kłopoty, zamiast zawiesić ją jakoś wyżej jak w Batmanie to jest ona dosyć blisko, za blisko, przez co często wjeżdża w taki kąt, że nie widzę co się dzieje przed postacią co skutkuje otrzymaniem obrażeń bo nie zobaczyłem, że przeciwnik wykonuje atak i nie widziałem, że mogłem go skontrować. Momentami, szczególnie na początku, naprawdę (pipi)iłem.
- Sterowanie, które jest całkowicie inne niż w typowych grach. Skok pod LT, strzał z broni pod B. Brak hamulca ręcznego w grze gdzie używa się bardzo dużo samochodu jest jakimś żartem. 
- Brak możliwości swobodnego wspinania się. Tak, tutaj nie ma tak jak w GTA, że wespniesz się tam gdzie mógłbyś. Nie nie nie. Tutaj postać wespnie się tylko tam gdzie jest to specjalnie zaznaczone żółtą krawędzią. Co za debil to wymyślił? Skakanie to również jakaś paraolimpiada bo się praktycznie nie przydaje, bo na jakieś skały też się nie wejdzie bo postać zwyczajnie się od nich odbije. 
- Malutka wada w postaci braku automatycznego podnoszenia złomu. Robi się to ciągle i jak np. zniszczę auto i wypada z niego złom to fajnie jakby się podnosił jak się przejedzie po nim autem albo przejdzie jak to było w Red Faction: Guerilla i Armageddon. Zaoszczędziłoby to sporo czasu, zwłaszcza, że aby podnieść złom trzeba PRZYTRZYMAĆ A, a nie zwyczajnie kliknąć.
- Balony. Niby nie są to wieże jak w grach Ubi, ale to jest jedno i to samo. Z tą różnicą, że balony są nudniejsze w użyciu i zabierają więcej czasu. Poza tym trzeba samemu szukać aktywności na mapie gdy już w tym balonie jesteśmy. Niby bardziej realistycznie, ale w końcu to jest tylko gra. 
- Aktywności poza misjami pobocznymi są naprawdę liche. Przejmowanie obozów, aby zdobyć złom, rozwalanie wieżyczek ze snajperami rozstawionymi po świecie gry oraz oczywiście masa miejscówek gdzie zwyczajnie zbieramy złom. Niestety trzeba grindować, bo dzięki temu ulepszamy swój samochód i Maxa, a do tego niektóre ulepszenia wymagają np. zbicia poziomu zagrożenia na danym obszarze, a to się robi właśnie przez przejmowanie obozów, rozwalanie wieżyczek, czyszczenie pól minowych czy rozwalenie konwoju. Fajne przez 10 minut, na dłuższą metę niezbyt.
- AI. Minusem jest to, że często są irytujący. Czułem jakby gra umożliwiała im większe działanie w danych sekcjach niż mi jak chociażby gdy były walki pojazdów to czułem, że przeciwnik mimo, że miał słabsze auto to miał większą siłę przy przepychankach mimo, że tak nie powinno być. 

I od lutego robię sobie takie podsumowanie do każdej skończonej gierki. Niektóre dłuższe, niektóre krótsze. 
Opublikowano

no to wez to wrzuc na bloga, tumbler chociaz zawsze lepiej 

Opublikowano

Albo do "wlasnie ukonczylem".

Opublikowano

146165708407.jpg

 

o Wiedźmin 1 gra ma już swoje lata więc szacunku trochę.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.