Skocz do zawartości

Code Vein


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj skończyłem. Fajna gierka, a jak ktoś lubi anime to nawet fajniejsza, bo CV jest przesiąknięte tymi klimatami, przy czym na pewno nie jest to poziom gier From Software - słabszy design, znacznie prostsza walka, technicznie też bez rewelacji (przy grubszych akcjach fpsy pięknie lecą na pysk). 7/10 mogę dać. 

 

Szukam jakiegoś z(pipi) masochisty do splatynowania gierki, konkretnie chodzi mi o ten trofik za masterowanie multi. Chce się ktoś pobawić? 

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

No gram od pewnego czasu. Jestem chyba w połowie gry. Gra wciąga podoba mi się ale jest zdecydowanie łatwiejsza od soulsów. Praktycznie każdy boss na raz. Tylko z 2 miałem problem ale bardziej przez prace kamery.  Na razie to największy zawód. Trudniejsza jest droga do bossa i walka z kilkoma przeciwnikami na raz jak wpadniemy w pułapkę (tu potrafie zginąć jak nagle mamy atak duchów) niż sama walka z bossem. Co to designu. Podoba mi się różnorodność jestem po śnieżnej lokacji szkoda tylko że mało smaczków w samych lokacjach. Nie dorasta to do pięt soulsom. Fabuła może być. Nie do końca przekonuje mnie podanie znacznej części fabuły w postaci tych wspomnien. Sam pomysł nawet dobry ale wykonanie. To chodzenie bez sensu do przodu i czekanie aż się droga zrobi przed... Wolałbym po prostu mini filmik po odblokowaniu. Te loadingi za każdym razem jak masz kilka do odblokowania bo wracasz po dłuższej przerwie :sapek:. Dajcie mi już konsole z ssd xD 

 

Gameplay walki spoko przynajmniej coś innego. Mieli pomysł na siebie jak nioh. Niby podobne ale inne. Na początku grałem w stylu soulsów dużo rolek i z bliska walka (blood code atlas) ale od 2 bossów rozpierdalam wszystko jako caster (isis code i blast bolt jaki dmg :) ). Gra zrobiła się wręcz za łatwa teraz. Nadal walczę w większości w zwarciu ze zwykłym wrogiem ale bossowie to żart jak trzymam ich na odległość (brakuje im jakiś fajnych aoe ataków czy szybkiego doskakiwania bo to co jest łatwoe przewidzieć). Może zmieni się to wkrótce. Na razie widze że im dalej w grze tym łatwiej a to chyba nie o to w grach w stylu souls chodzi. 

 

 

Technicznie na koksie super nic nie przycina tylko te loadingi. Sam design bohaterów mocno stulejarski (IO xD) ale to uwaga dla tych uczulonych na to:)  

Odnośnik do komentarza

Ok skończyłem Code Vein to post pod postem aby zakończyć temat

 

Dobra gra na 8- to tak na start abyśmy ocenę mieli za sobą. Gra to klon soulsow ale nie taki chamski jak niektóre inne produkcje. Ma pomysł na siebie. Tak mamy ogniska i odpowiednik dusz. Tak ginąc tracimy dusze i odpoczywając wrogowie się odradzają. Wszystko tu jest ale jest coś jeszcze. Coś co wyróżnia tą grę nad inne klony soulsow. Mechanika walki bardzo rozbudowana tak jak i fabuła.

 

Po pierwsze mechanika. Gra daje nam możliwość używania bo ja wiem z 200 umiejętności ale to od nas zależy które wyekwipujemy (maks 8). Build postaci można zmieniać na poczekaniu. Raz latałem tankiem, raz Boss wymagał DPS mele a raz range . Można żonglować stylami jak w żadnej grze soulso podobnej. Dodatkowo mamy kompana cały czas jeżeli chcemy. Jeżeli nie to można solo ale wg mnie nie warto bo z kompanem ciekawiej. Tutaj dochodzimy do następnego oryginalnego elementu tej gry fabuła. Fabuła to w sumie anime z fan serwisem i filmikami. Fabuła mi się spodobała. Fajnie że o każdej postaci dowiadujemy się więcej nie podoba mi się tylko sposób w jaki się dowiadujemy więcej. Za dużo chodzenia bez sensu we wspomnieniach. Wolałbym filmik.

 

Dźwięk spoko grałem po japońsku. Muzyka dobra ale nie wybitna. Teraz najsłabsza część gry design lokacji. są puste i nijakie (poza może dwoma wyjątkami). Przeciwników też za dużo nie ma. Za to gra nadrabia bossami tutaj naprawdę autorzy mieli pomysł. Code vein jest też prostsze od soulsow i krótsze. Tutaj nie wiem czy to wada zależy to od was. Mi pasuje krótsza gra i łatwiejsza. Łatwiejsza nie znaczy trywialnie prosta. Nadal ginalem a 3 bossów robiło ze mną co chciało ponad godzinę. Krótka to też pojęcie względne bo gra zajęła mi 28 h a są jeszcze lochy w stylu tych z bloodborne.


Mi się nie chce takich rzeczy robić ale dla ludzi co calakuja jest ty jeszcze drugie tyle gry.

 

Czy polecam? Tak jak najbardziej ale musicie lubić stylistykę anime i gry wymagające w soulsowym sosie.  Jeżeli na wymagające gry lub anime macie uczulenie to nie jest to gra dla was. 

  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 lata później...

Fajna gra ale czuć że jest ez zeby się nie spocić.
Okienko do parry to xD
Fajne bronie!
Kurczę no w co opie bym pograł z kolegą ale to samograj fhuj będzie.

Ale mnie się to podoba, latam teraz po takim zrujnowanym mieście.
Klasa postaci phantom, taki mix wojownika i maga, rewelka.
Powiem szczerze że wo long demko nie zachwyciło mnie a to wsiąkłem!

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Schranz1985 napisał:

Ale ta nuta z tutorialu pachnie Personą:)
Aż mi się zagrać zachciało.
Długo zastanawiałem się Scarlet nexus czy CV.
Padło na cv bo bliżej im do soulslike.

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
 

Przeszedłem CV jakoś w zeszłym roku. Nie był to samograj, byli nawet bossowie (duo) którzy śnili mi się po nocach. Na pewno trudniejsze niż Elden Ring, a może inaczej gorzej zbalansowane :P. 

 

Jak Ci się podoba, to bierz Scarleta, to Cove Vein, tylko w szatach RPGa akcji, a nie souls-like (w dużym skrócie, ale chodzi mi o styl graficzny i poziom dialogów). Bardzo przyjemny, chociaż jestem dopiero na początku gry, system walki to topka action rpgów od początku. 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Sedrak napisał:

Scarlett Nexus polecam bardzo mocno. Na hard jest wyzwanie, ale nie żaden souls. Mega fajny system walki, ciekawa fabuła. 

Dokłądnie, do tego wersja na PS5, taki old-school, zero opcji do wyboru perf/quality, obraz w wysokiej rozdziałce (DRS 1440p do 4k) w 60 fps. Piękne konsolowe doświadczenie, piękna oprawa, również dla fanów ww. Code Vein :fsg:.

Odnośnik do komentarza

Dopóki grałem solo to gra była trudna i rajcujaca, później latałem we 2 i zrobiło się łatwo a jak dorwałem Zweihandera to już w ogóle gang bang robię.
Szedłem jak przecinak, wszystko na strzała/2 i niestety trochę fun uciekł.
Mam już 20h 80 lev i jestem w takiej lokacji z ogniem, reszta na 100%.
Zastanawiam się ile do końca, bo chciałbym przejść ale jednak już tak nie pieje z zachwytu jak na początku.

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Przeszedłem.
Równo 35h.
Znalazłem wszystkie "ogniska".
Zostały 3 dungeony w end game.
Generalnie gra trochę mnie zmęczyła a to ledwie 30h.
Do soulsow nie ma podjazdu.
Balans poziomu trudności taki sobie, solo trudno, niektóre bossy solo to chyba nie do zrobienia dla mnie.
Z 2 strony w co opie za łatwo, poza 2 max 3 bossami.
Lokacje wizualnie bardzo nie równe, ale dość fajnie zaprojektowane.
Bossy też całkiem spoko.
Story miałem w dupie po pierwszych 5h dalej wszystko SKIP.
7+/10.


Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...