Skocz do zawartości

Console Wars: Świat nie wierzy łzom

Featured Replies

Opublikowano
1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

Kiuurwa, ale w której grze walczy się z hipciami.

 

Assassins Creed Origins 

 

znany forumowy mem 

  • Odpowiedzi 14 tys.
  • Wyświetleń 262 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • ficek, mam nadzieje, ze z premiera anacondy przerzucisz się na zielone tereny, bo przynosisz wstyd czerwonej rodzinie, tak jak wczesniej przynosiles wstyd niebieskiej

  • Jako ze moderacja w wkp nie odpowiedziała to spytam tutaj;   jak to jest ze jeden user dostaje warna za bluzgi od moderatora swiezaka, a z drugiej strony ktoś odblokowuje łajzę która dostała

Opublikowano
21 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

w to pierwsze grało mi się bardzo przyjemnie, drugie wymęczyłem

 

no i chyba o to w tym wszystkim chodzi, o przyjemność z grania. 

 

Nie o jakieś "kończenie" gierek, zaliczanie osiągnięć czy trofików, nabijanie poziomów, zdobywanie lepszego ekwipunku, oglądanie cutscenek itp. Za to szanuje Sea of Thieves, bo nie liczy się czy grałeś 3 godziny czy 300-ta, gra jest powrotem do beztroskich czasów kiedy liczyła się przede wszystkim frajda płynąca z gry, jak wtedy gdy mieliśmy po 10 lat 

Opublikowano

Własnie widze taki trend wśród pokolenia pokemonów world of warcraft i multiplayera przez siec, zaczyna się narzekanie na korytarzówki  ze swietna historia, i  nawet te które oferują pólotwarty świat są obrażane.

Teraz lemmingi wola gre gdzie się umiera 20 razy na tej samej planszy,  losowe labirynty, edycje mordy postaci bo fabula i tak sie nie liczy, multiplayerw  jedna gre przez 7 lat.

A później te hasełka: bo liczy sie przyjemność grania.

Ale to chyba tylko głosne krzyki jednostek bo sprzedaż GOWa pokazuje ze nadal jest zainteresowanie.

 

Opublikowano

Heh, magia RARE :banderas: No a „graczom” zostawiam cyferki na MC i słupki sprzedaży bo ewidentnie zapomnieli o co w grach tak naprawdę chodzi. ;) 

 

@milan

Kur.wa Milan, ale weź już przestań. „Świetną historię” o którą tak wszyscy płaczą ma na generacje może pięć gier na krzyż. Reszta to nienatchnione „imołszyns” i „epickie story” światów ze słabym lore i niezapadającą w pamięć fabułą.

Edytowane przez Paolo de Vesir

Opublikowano

I rozumiem że gow nie należy do tych 5.

Tak wynika z gdakania tych o których piszę.

Opublikowano

 Ależ ta poprzeczka musi być wysoko!

Tak wysoko że teraz napier,dalasz w WOWa xD

 

tfu

Opublikowano

God of war? Porządna produkcja na 8- można od biedy ograć jak się nie ma zaległości 

 

Opublikowano

milan jak zwykle mocno konfrontacyjne podejście i niepotrzebnie wszystko zestawia z nowym God of Warem (nie miałem go na myśli, słowo)

 

ale on też ma rację i oczywiście singlowe gry korytarzowe (takie jak GoW) są potrzebne. Co pokazuje sprzedaż i to jak są doceniane

 

Tak w ogóle to co napisałem nie ma nic wspólnego z jakimś konkretnym rodzajem gry. Gry singlowe, multiplayer, korytarzowe, losowo generowane, z rozwojem postaci i bez rozwoju postaci, z fabułą i bez fabuły. Mogą być zrobione dobrze stawiając na pierwszym miejscu przyjemność z gry, jak i po prostu źle kiedy zapominają o co chodzi w gierkach. 

Opublikowano

Ale wiesz ze nie okreslisz tego "o co chodzi  w grach"? To mocno  subiektywne, więc po co te biadolenie?

Opublikowano

Określenie że w grach chodzi o przyjemność, uznajesz za mocno subiektywne? 

 

Okeeej... 

 

Opublikowano

No ale każda gra ma swoich fanów, wiec nie określisz tego czegoś. Każda moze dac przyjemność.

 

Czyli zwrot że gra ma dawac przyjemnośc to takie pisanie ze na swiecie powinien panowac pokój.

 

Opublikowano
44 minuty temu, milan napisał:

Własnie widze taki trend wśród pokolenia pokemonów world of warcraft i multiplayera przez siec, zaczyna się narzekanie na korytarzówki  ze swietna historia, i  nawet te które oferują pólotwarty świat są obrażane.

Teraz lemmingi wola gre gdzie się umiera 20 razy na tej samej planszy,  losowe labirynty, edycje mordy postaci bo fabula i tak sie nie liczy, multiplayerw  jedna gre przez 7 lat.

A później te hasełka: bo liczy sie przyjemność grania.

Ale to chyba tylko głosne krzyki jednostek bo sprzedaż GOWa pokazuje ze nadal jest zainteresowanie.

 

Pokolenie pokemon to dzisiejsi trzydziestolatkowie, więc trochę kulą w płot :p

 

No i nie wspomnę, że sugerujesz w tym poście, że GoW nie niesie przyjemności z grania, ale to w sumie prawda XD

Opublikowano

Myślę ze najstarsi fani pokemon to 30-latkowie.

Opublikowano
6 minut temu, milan napisał:

Myślę ze najstarsi fani pokemon to 30-latkowie.

 

Chyba raczej przeciętny fan pokemon to 30-latek skoro kiedy te się pojawiły to miał 8 lat. Największy szał na pokemony pamiętają właśnie tak8e dinozaury jak my ;)

 

Nie ma co się obrażać, że gusta się zmieniają bo świat nie stoi w miejscu. Każde pokolenie wychowuje się w innych realiach. Tak jak z muzyką, Ty powiesz, że w latach 80-90 To była dobra muza, a nasi rodzice, że nie bo w latach 70 itd.

Edytowane przez Pacquiao

Opublikowano

Nikt z pokolenia 84-86 które znam nie interesował się tym g,ownem. Za to jarało się tym w czasach serialu pokolenia 90 w górę. Kolejne pokolenia łykały to scierwo,  co oznacza ze najstarsi fani to  Ci w wieku 28-32 lata. Nie wiem czego nie rozumiesz.

7 minut temu, Pacquiao napisał:

 

Nie ma co się obrażać

A kto się obraża?

Opublikowano

297.png

Opublikowano

No tak, a nikt z ludzi których ja znam nie był uzależniony od prochów więc narkotyki powstały w latach 1990-2000 :D

Opublikowano

W skrócie God of War to 10/10 bo to duchowy następca Okami.

Opublikowano

World of Warcraft?

Pokemony?

Rougelike?

Trudne gry?

MULTIPLAYER?

 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.