Nie mogę odżałować, że musiałem odpuścić ten koncert. Pewnie będzie bolało do końca życa...

Udanej zabawy!

Ps. "Vampires" poleciało?

Vampires? Kurwa Justin Klunk na Saksofonie zniszczył. Typ mnie totalnie rozjebal i oczarował. Min na tym kawałku się wyżył. 
Podziękowali, good night i zgasły światła. Tłum klaszcze, jakieś 20s światła się zapalają gramy dalej. 
Wokal Jason 

 

Z minusów:

- progresja. Dramat, ale jdddn tylko odjechał. Stałem w przejściu dla przeciągu, duchota straszna.

-liczyłem na lepszy sklep na miejscu. Czaiłem się na jedną płytę winylową, były nowe, starych nie było. Koszulki po 150zl

- zabrakło mi kawałka Endless Summer.

 

10/10 

Ja byłem wczoraj w Pradze. W klubie Lucerna. Piękna sprawa. Szczególnie Neon Meduza, Lost boy, no i wieele innych. No i Sunset ofkoz. Mamy nawet fotkę z gitarzystą, który wyszedł po koncercie. mego koleś. Powiedzieliśmy mu, że jest the best mimo, że saxo guy kradnie show. Wokal jak z płyty, głos babeczki na basie też sztos ( w ogóle to żona gitarzysty dowiedziałem się z instagrama xd). 

Dźwięk był w klubie ok ale duchota również straszna. No i mało miejsca. Następnym razem w Polsce muszę na nich iść. Kumpel na tą Pragę namówił ale było spoko.

No Justin Miazga. 
 

 

Progresja to jednak dramat na takie imprezy; chyba wszystkie sensowne sythwave tam zaliczyłem, ale sama miejscówka...Z drugiej strony trochę pasuje do takiej lumpowej estetyki zadupia USA w '80

Plusem że po drugiej str pokój mieliśmy. Pokój też średni, ale jak komentarze zdradziły. Jak jedziesz na jedną noc na imprezę to ok w tej cenie. Ja wyszedłem 2 razy na fajkę i było to na zew. Spoko bo sobie pooddychałem. Kumpel był pod sceną to wyszedł mokry. 
 

Mysle ze samo Midnight było pod wrażeniem pełnej sali i entuzjazmu. Za rok też nasz kraj wcisną na trasę.

 

 

No tą rolkę na instagramie oglądam w kółko. Mega power z niej płynie. W Pradze było dużo spokojniej, ludzie stłoczeni na balkonach. Lokal taki w klimatach Bioshocka.

21 godzin temu, Badus napisał(a):

Ps. "Vampires" poleciało?

Proszę: 
 

 

Edytowane 18 lipca 20241 r przez iluck85

 

 

 

 

Ale c0rwa featy 

 

 

Edytowane 25 października 202425 paź przez Bartolinsky

 

ZŁOTO.

 

Kolejne złoto od mistrza 

W dniu 16.01.2025 o 12:12, Timmy napisał(a):

Kolejne złoto od mistrza 

 

Z jednej strony zajebiste, bo jak żywcem wyjęte z automatów lat '90 (i ta okładka...), z drugiej jednak zawód, bo całość wyszła bardziej jak zestaw sampli, a nie alum do regularnego puszczania.

Anyway, kawał świetnej i wart polecenia produkcji.

https://open.spotify.com/album/53iaKKjDcB37oOQD6e1rlP?si=Leuij3UgR6eCUc7Oqi5Hjw

 

 

 

 

 

 

 

The Midnight ponownie w PL, tym razem Wrocław, ale znowu w tygodniu. 23 wrzesień.

Przynajmniej sensowny powód by odwiedzić miasto krasnali

Środek tygodnia i drugi koniec kraju

 

 

 

Edytowane 22 lutego22 lut przez Humulus

Kupione

 

https://www.eventim.pl/artist/the-midnight/?affiliate=APL

 

Do wrocka mam dosyć blisko, S to tam 1,5h jestem na miejscu. Może skoczymy tylko na koncert i wrócimy.

W dniu 18.02.2025 o 21:07, Shen napisał(a):

Środek tygodnia i drugi koniec kraju

 

Polecam dla Justina, jak zacznie czarować na saksofonie

 

 

 

Warto też ożenić to z drugim dniem wolnego i zaliczyć sobie ZOO z Afrykanarium i zara obok jest Japoński ogród. 

Panorama pewnie zaliczona w szkole podstawowej

 

33 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Warto też ożenić to z drugim dniem wolnego i zaliczyć sobie ZOO z Afrykanarium i zara obok jest Japoński ogród. 

 

 

Byłem dwa razy, jedno z moich ulubionych miast w Polsce, ale z Gdyni daleko.

No trochę masz, 500 będzie. Ja mam 170. 

Poznań jednak spoko lokalizacja, wszędzie mam mniej więcej po równo  Morze, Góry, Berlin, Warszawa.