Grę w stylu Enslaved bym przygarną mocno

 

Oby jak najdalej od Hellblade

Myśle że Ninja Theory pamietając o tym jak trochę sparzyli się na rynku AAA, po prostu lepiej się czują pracując nad kilkoma mniejszymi projektami. 

 

no jezeli znow zrobia walking symulator to dramat ;/ powinni cos na wzor Enslaved zrobic

Zapisalem sie mordeczki. Chetnie wam na(pipi)ie ta duza pania na kolku z rozowymi wlosami. ELO.

W dniu 22.06.2019 o 16:07, Daddy napisał:

a nie mogą zrobić dużej gry w stylu enslaved, dmc, hs...nie wiem czy chcę kolejnego ładnego symulatora chodzenia.

 

Przy przejęciu NT Microsoft powiedział, że będą własnie robić więcej gierek w stylu Hellblade (niekoniecznie to oznacza, że będą same symulatory chodzenia) jeśli chodzi o "wielkość" pewnie aby zasilić portfolio Gamepassowe bardziej im pasuje zrobienie mniejszej gry w przeciągu +3 lat niż robienie nowego IP dużego AAA przez 5-7 lat. 

Jak się dobrze dobrze w tym czują to chyba nie ma sensu ich zmuszać do robienia dużych gier AAA. Przykład Hellblade, które może się podobać lub nie, że potrafią nawet przy ograniczonym budżecie i małym zespole robić piękne gry i nie mam nic przeciwko aby to kontynuowali.

 

Dla nas graczy taki system pracy oznacza też więcej i bardziej różnorodnych gier, niż wyczekiwanie latami na jeden duży tytuł, ktory może na końcu okazać się niewypałem. Więc nawet jeżeli komuś nie podoba się Hellblade czy Bleeding Edge to niech pamięta że Ninja Theory już produkuje następną gre która będzie pewnie znowu o czymś innym

 

Dla mnie nie jest problemem skala gry tylko, że po prostu Hellblade było zaje,biscie schematyczne, walka była montonna, zagadki opierały się cały czas na tym samym etc Wydaje mi się, że do zrobienia czegoś bardziej zróżnicowanego jednak przydałby się większy team. 

Napisałeś problemy które wynikają bezpośrednio ze skali gry 

 

Hellblade to był indyk opakawany w grafike AAA i tak powinien być oceniany. Zgadzam się że pewnego poziomu nie przeskoczą z takimi małymi zespołami

2 minuty temu, ASX napisał:

Napisałeś problemy które wynikają bezpośrednio ze skali gry 

 

No nie bardzo  Bo gra może być mniejsza, nie musi być 60h sandboxem z róznymi misjami pobocznymi aby była interesująca i nie wpadała w schemat prosta walka, prosta schematyczna zagadka. Weź takie Edith Finch 2h symulator chodzenia a nie potrafił zaskoczyć i zaciekawić, Ashen było krótkie ale każda lokacja była fajna i gra dodawała coś do mechaniki gry, Mutant YZ to samo no moge ci wymieniać i wymieniać. Chyba, że źle Cię zrozumiałem. 

Zwykła pomyłka semantycznaja przez skale gry rozumiem jej budżet i ilośc ludzi ktorzy nad nią pracowali, niekoniecznie rozmiar mapy i ilość aktywbości w grze. Ale rozumiem o co chodzi.

 

I cały czas stoje przy stanowisku że Hellblade było potwornie schematyczne, zagadki były nudne a walka monotonna z powodu niewielkiego (indykowego) budżetu. I to będzie problem z którym borykać się będą prawodpobnie wszystkie  ich następne gry. Ale Hellblade nadrabiało ciekawym pomysłem klimatem i oprawą, a Bleeding Edge miejmy nadzieje zaoferuje dobry gameplay

Ktoś z was dostał zaproszenie do tych testów? Dziś miały się rozpocząć, ale ja dostałem jedynie maila z podziękowaniami za zapisanie się.

Tez nic nie dostalem  Widocznie na alphe zapisalo sie wiecej niz trzy osoby.

Ja też nie dostałem zaproszenia. 

 

Ale może to i dobrze, bo mój zapał ostygł gdy przeczytałem że gra ma spore problemy z balansem postaci. Chyba lepiej poczekać i zagrać w dopracowaną wersje

O ile taka będzie xd 

Podobno nie mają ciśnienia na premiere i gra ma wyjść wtedy kiedy będzie odpowiednio dopracowana i zbalansowana.

 

Obstawiam rok testów co najmniej

Tez nie dostalem jeszcze. Dostalem tylko maila z FAQ:

 

https://www.bleedingedge.com/forums/topic/212/technical-alpha-frequently-asked-questions-answered

Też nic nie dostałem : (

Tez dostałem miała z FAQ xd a miałem nadzieje ze to zaproszenie do testów 

 

 

Wyglada jak Quake 3 w wesolym miasteczku.

Sprawdzajcie skrzyneczki, bo ja dostałem przed chwilą maila z zaproszeniem na dzisiejsze testy.

Spędziłem całe 2 godziny przy tym tytule i jestem zadowolony z tego kawałka kodu, którym się z nami podzielili. Nie wiem czy każdemu będzie odpowiadać, że gra jest mocno nastawiona na pracę zespołową. Samemu to się zupełnie nic nie da zrobić - nawet ciężko jest zabić drugiego gracza. Wiem, że to alpha, ale balans hp i ilości zadawanego obrażenia jest do zmiany. Przeciwnicy chłoną dmg jak gąbka wodę. Postacie wspomagające są silne. Ciężko powiedzieć w tym momencie czy nie przegięte. w drugą stronę, bo zazwyczaj w grach raczej blado wypadają. Chciałem dobić typa, a tu wpada kolega i przeciwnik ma z powrotem full hp. Trochę szkoda, że system walki nie jest bardziej rozbudowany, bo mamy tylko mashowanie X + 3 skille + ulti. Będzie z tego kawał dobrej gry jak jeszcze popracują.

Najgorzej wypadaja heavy. Widac, ze niektore postaci sa dopracowane, inne op. Wiedzma, samuraj wydaja sie byc silniejsze od innych assassinow.  RB tego kowboja to nie da sie trafic, nawet jak ktos stoi w miejscu, inni przekombinowanie. Zabawe troche psuje brak balansu, ale gra sie ciekawie. Musze jeszcze pograc w nastepny czwartek. Mogliby dac jednak dzien na granie, bo godzina to troche malo na testy.

Może to głupie, ale nie chciało mi się grać niektórymi postaciami ze względu na design. Najwięcej pograłem metalem i według mnie jest jest zdecydowanie top tier. Bije mocno, wszystkie skille są użyteczne, a jakby jeszcze team był zgrany, to jego aoe ulti stun pozwoliłby na szybkie usunięcie przeciwnego zespołu. Jeżeli chodzi o tego kowboja, to trzeba być zalockowanym na celu (trzymasz LT). Ja używałem tego też do ucieczki, bo dosyć niezły dystans pokrywa. Najgorsza była chyba Gizmo. Bezużyteczne skille, tylko 2 dashe i żałośnie niski dmg.