a ja tam se lubię to obejrzeć do obiadku  

40 minut temu, Masorz napisał(a):

 

Rings Of Power to nie jest prequel filmów Jacksona. Nawet showrunner o tym mówił kiedyś.

To dobrze, że mają świadomość wybitności dzieła Jacksona i nawet nie próbują udawać, że ich serial ma wspólnego z nim coś więcej niż tylko imiona bohaterów i miejsce akcji. 

Ja próbowałem to oglądać ale patrząc na te mordy i to jak oni "grają" odczuwałem jakiś taki dziwny dyskomfort. Dałem więc temu spokój. 

Oni nawet nie mogą robić prequela, bo z tego co się orientuję to oni kupili prawa do korzystania z marki, ale nie bezpośrednio z dzieł Tolkiena, więc dlatego wszystko sami piszą 

Ta scena "batalistyczna" to był kurwa taki żal że jajebie. No trzylatek z plastikowymi żołnierzykami opracowuje lepsze strategie 

Niech kręcą takiej beki w internecie to ja dawno nie widziałem.

 

Obejrzenie 45 minut serialu 

Obejrzenie 1.5 godzinnego odcinka w necie naśmiewającego się z serialu 

Czy ktos oprocz mnie smial sie z tego jakie to jest chujowe i jak dobrali aktorow nawet na poczatku? xD