Już pisałem, że planuje zakup Wii na którym mogę odpalić gry z GC.

 

W sumie masz racje, ale poki co Wii jest skandalicznie drogie, absolutnie nie warte swojej ceny. Stad nie wiem czy czekanie pol roku-rok ma sens, skoro chcesz grac juz teraz . Ja stalem przed identycznym dylematem, ale cena Wii+dodatkowy zestaw wiilota i nunchak to cena rowna PS3 - paranoja. Wnioski wyciagnij sam .

 

Więc myślę, że jednak wezmę GC i przejde gorące jak dla mnie gry dedykowane na wyłączność tej konsoli. Z czasem jak może cena Wii spadnie to kupie i ten sprzęt dla Residentów oraz Harvest Moonów. Znając jednak Nintendo to ta obniżka Wii może nadejść dopiero za 2-3 lata... DS też świetnie się sprzedaje i nie staniał.

Już pisałem, że planuje zakup Wii na którym mogę odpalić gry z GC.

 

W sumie masz racje, ale poki co Wii jest skandalicznie drogie, absolutnie nie warte swojej ceny. Stad nie wiem czy czekanie pol roku-rok ma sens, skoro chcesz grac juz teraz . Ja stalem przed identycznym dylematem, ale cena Wii+dodatkowy zestaw wiilota i nunchak to cena rowna PS3 - paranoja. Wnioski wyciagnij sam .

 

Więc myślę, że jednak wezmę GC i przejde gorące jak dla mnie gry dedykowane na wyłączność tej konsoli. Z czasem jak może cena Wii spadnie to kupie i ten sprzęt dla Residentów oraz Harvest Moonów. Znając jednak Nintendo to ta obniżka Wii może nadejść dopiero za 2-3 lata... DS też świetnie się sprzedaje i nie staniał.

 

 

Mi się zdaję ,że ta cena 250 dolarów utrzyma się do końca tej generacji. Nie jest jakoś specjalnie drogo.

Ja uważam że Wii jest niestety horrendalnie drogie.Konsolka może jest i fajna bo sam nawet bym ją sobie sprawił ale mam juz GCza które 4 lata temu zapłaciłem niecałe 500zł z Residentem 4.A Wii?? sorki za x360 razem z GTA IV zapłaciłem mniej więc wniosek jest prosty.Uważam że jeżeli komus naprawdę zależy na tych tytułach na GC powinien w nie inwestować chyba że brak Wii budzi kogoś bo nocy i życ bez niej nie może a ma już odłożone pieniadze.Imo Wii to drożyzna...;/.

Kupiłem właśnie na allegro GameCube za 100zł . Od razu zamówiłem także kartę pamięci oraz dwie gry na razie: Resident Evil Remake oraz Hervest Moon: A wonderfull life. Później nabędę Resident Evil: Zero, Resident Evil 4 (mimo, że na PS2 już przeszedłem) oraz remake pierwszego MGSa. Oczywiście wszystkie gry na allegro i nie tylko można znaleźć za grosze i to w dobrym stanie. Teraz wiem, że kupno GC zamiast Wii było w tej chwili bardziej opłacalne. Za 250zł (razem z grami) mam przed sobą masę godzin rozrywki z jednymi z najgorętszych gier poprzedniej generacji konsol. Wii i tak będzie mnie cały czas kusić dlatego, że ukazał się na nim Resident Evil: Umbrella Chronicles oraz już niedługo Resident Evil: Darkside Chronicles. Jako fan uniwersum obok tych gier przejść bokiem nie mogę. W dalszej przyszłości jak nie będę miał co zrobić z kasą to kupie Wii. Teraz jednak warto było kupić tego Gacka.

z tym, ze cena tego mgs'a w palu to jakas paranoja... nawet platyny [player choice] sprzedawane sa w okolicach 150-250zl...

O ile z cenami Residentów tak nie szaleją to MGSa ze względu właśnie na chorą cene nawet ja nie mam w swojej kolekcji, zupełnie jakby super nowość była i do tego mint conditions <_<

zupełnie jak twilight princess.... .Chetnie bym poszerzył swoja kolekcję o te dwa tytuły ale szkoda jest trochę 150zł-200zł za gre sprzed kilku lat... <_<

Od czego jest przeróbka

Edytowane 14 lipca 200915 l przez Komandos

ale piracenie nie jest fajne ;/

Wyobraź sobie piękną dziewczynę, która mówi do ciebie. Pójdę z tobą do łóżka jeśli mi zapłacisz, a obok stoi jej siostra bliźniaczka i mówi do ciebie, pójdę z tobą do łóżka i nie musisz mi płacić.

 

To z którą będzie fajniej? Wolisz pociupciać za darmo czy płacić <_<

fajne porownanie ;]

Dodajmy jeszcze, że ta której masz płacić jest zadbana, pięknie wystrojona i ładnie pachnie, natomiast bliźniaczka, która odda ci się za darmo to brudna i śmierdząca fleja ;s

Przy czym zaspokojenie znajdziesz w ramionach każdej z nich (Notabene - jest tu jakiś admin? - chodzi o te jakże gorszące zachęty do piractwa).

 

Kupiłem GC jakieś 1,5 roku temu. Nie żałuję. Zaliczyłem wszystkie tytuły jakie uważałem za stosowne (czyli Zelde TP i WW; poza tym grałem także w Metroidy i zacząłem Baten Kaitos, Eternal Darkness, Paper Mario i Pikmina 2). Moim zdaniem dalej opłaca się sięgnąć po tę konsolę (tym bardziej, że jest w zasadzie bezawaryjna, a next-gen oznacza tylko next-graphic ; na nowe konsole jest bardzo mało gier, które wybijałyby się poza ustalone schematy).

 

Kiedyś twórcy gier coś tworzyli a dzisiaj tylko odtwarzają (zupełnie jak w muzyce czy kinie), a to widać min. na przykładnie GC.

Edytowane 14 lipca 200915 l przez JanzKijan

Wyobraź sobie piękną dziewczynę, która mówi do ciebie. Pójdę z tobą do łóżka jeśli mi zapłacisz, a obok stoi jej siostra bliźniaczka i mówi do ciebie, pójdę z tobą do łóżka i nie musisz mi płacić.

 

To z którą będzie fajniej? Wolisz pociupciać za darmo czy płacić

 

Ja ta pierwsza chce żeby jej płacić to znaczy, że (pipi)a, a ta druga to mi powinna płacić 8)

 

Spoko to była tylko taka delikatna sugestia Poza tym NGC już dawno jest w piachu, więc Nintendo tak czy siak na was nie zarobi, choćbyście wykupili cały magazyn oryginałów

To że nie zarobi to nic ale zawsze jak sie ma orginał na półce jest jakoś inaczej...Wiem bo mam przerobionego psx'a połowa tych pirackich tytułów juz dzis nie działa...;].GC już w 100% na orginałach...

Jest jeszcze jedna kwestia przemawiajaca za zakupem GC.

 

Owszem na Wii pogramy sobie w gry z GC, ale tylko PAL i to nie wszystkie, bo zdarzaja sie wyjatki ktore nie dzialaja, czego doswiadczylem

 

A co jesli chcielibyscie pograc w gry z GC ale NTSC badz JNTSC ? Jest wiele tytulow ktore nie wyszly w pal na GC, a opcja Freeloadera GC zostala zablokowana na Wii juz kilka wersji softu wczesniej. A naprawde jest wiele tytulow NTSC czy JNTSC w ktore warto zagrac...chocby naruto gekitou ninja taiseny 1,2,3,4...battle stadium DON, baten kaitos 2, chaos field expanded, shikigami no shiro 2, gundamy, winning eleven 6, One piece, bleach, lode runner cubic, super robot wars ....i iwele innych

 

ja osobicie posiadam mase oryginalow na gacka w tym takie perelki jak MGS i Zelda TP w palu konsolka jest jedna z tych ktore obok Dreamcasta i Saturna cenie za specyficznosc, dlatego tez mam do niej wielki szacunek

 

 

owszem mozna przerobic wii i gc...ale tutaj rozmawiamy o oryginalnych grach

Edytowane 15 lipca 200915 l przez Yuki

Dziś GC tylko stoi i nawet do prądu podłączone nie jest, Residenty pokończyłam i nie mam w co grać na tej konsoli, trzymam bo może kiedyś zagram w MGS:TS w co mocno wątpię bo nie mam już TV CRT, teraz tylko lcd a jak podłączyłam GC pod swój TV to aż się zdziwiłam jaka wielka różnica jest w obrazie, jednak stare 21 cali wystarczało.

Dziś GC tylko stoi i nawet do prądu podłączone nie jest, Residenty pokończyłam i nie mam w co grać na tej konsoli, trzymam bo może kiedyś zagram w MGS:TS w co mocno wątpię bo nie mam już TV CRT, teraz tylko lcd a jak podłączyłam GC pod swój TV to aż się zdziwiłam jaka wielka różnica jest w obrazie, jednak stare 21 cali wystarczało.

Ikaruga? (zalecana wersja NTSC)

Skies of Arcadia Legends?

Ostatnio kupiłem gc z eternal darkness i gra mnie pozytywnie zaskoczyła polecam

Paczka z GameCubem dziś do mnie doszła. Na razie mam tylko Harvest Moon i Resident Evil remake i już strasznie się wciągnąłem. Ta magia Nintendo jednak istnieje .

No ja kupiłem wczoraj i jest fantastycznie, Zelda ma sliczna kreskowkowa grafike, Re 4 jak zawsze mocne, kto mi poleci jakieś dobre platformery, coś w stylu Spyro itd? i party games:)

Na GC bodajże wyszło Spyro Z PG to polecił bym Mario Party, Mario Kart

A czy kupno ma sens... Zależy za jaką kasę i w jakim stanie

konsola jest tansza niz gry wiec to nie jest jakis tam problem... problemem sa gry, ktore nie trafiaja do wszystkich. dla gracza wychowanego na konsolach pokroju playstation i nienawidzacego spedalonych mariankow, gamecube moze byc zlym zakupem.

 

ale z 2 strony nabywajac konsole za cene plytki z gra... tragedii nie ma ;] zawsze pozostaja gry wymieniane zyliony razy na lamach tego i innych tematow [wiecie... re, mgs, k7, etc]

konsola jest tansza niz gry wiec to nie jest jakis tam problem... problemem sa gry, ktore nie trafiaja do wszystkich. dla gracza wychowanego na konsolach pokroju playstation i nienawidzacego spedalonych mariankow, gamecube moze byc zlym zakupem.

Heh, kiedyś miałem podobną opinię o grach od N. Do czasu aż nie zagrałem w tego spedalonego Mariana (chociaż przyznać trzeba infantylny troszkę jest) , potem w Linka i Samus Aran. Teraz aktualnie są to dla mnie jedne z najlepszych serii w ogóle (w szczególności Zelda i Metroid). Sam posiadam ten sprzęt i ani myślę się go pozbywać. Gacka warto mieć dla tych gier, oraz Residentów które na niego wyszły.

ja nie mam takiej opinii o tych grach ;]

gralem w chyba wszystkie wazniejsze gry na ngc, potrafie je docenic ale ni chuchu, nie dam rady ukonczyc marianka sanszajna czy tam nowej zeldy [z:ww jest ok ;]]... ciagnie mnie do tych wszystkich produkcji od bigN, tylko jak juz przychodzi co do czego to zazwyczaj zniechecam sie po kilku kwadransach.

Dobre gry lecz nie dla wszystkich.