ogqozo 6 384 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Czyli jednak Milan został okradziony (pamiętajmy też o połowie składu w szpitalu) i nie jest jeszcze liderem. Ech, stara bida. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 25 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 No wiadomo, ze przy 2-0 by nie zgubili punktow. Lega Calcio pcha Juve jak moze. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 384 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 (edytowane) Czyli co, ten nieuznany gol Matriego to puścili tylko dlatego, że mieli taką ochotę, bo dopiero prowadząc dwoma golami piłkarze nie chcą tracić goli? Czy na czym konkretnie opiera się założenie, że prowadząc 2-0 by nie zgubili punktów? Dobrze że Lyon-PSG jest fascynujące do końca, bo kurde po tym "meczu na szczycie" człowiek by zaczynał wątpić w ludzkość. Kurczę, może trzeba przenieść Londyn do Włoch... (5 sekund później) JAPIERNICZECOZAMECZ Edytowane 25 Lutego 2012 przez ogqozo Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 26 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Jak donosi Mediaset nieuznana bramka Sulleya Muntariego wywołała u Adriano Gallianiego furię. Pierwszą osobą dotkniętą przez gniew dyrektora generalnego klubu z via Turati był Paolo Tagliavento, który w przerwie wczorajszego meczu usłyszał: "Piłka była jeden metr za linią, jeden metr". Później CEO rossonerich zwrócił się do szefa komunikacji Juventusu, Claudio Albanese: "Na łamach której z gazet będziecie teraz narzekać?", wygarniając przy okazji co nieco Antonio Conte: "Narzekaj dalej, bo jak widać narzekanie popłaca". Dobry diss na notoryczne narzekanie Juve, najbardziej faworyzowanego zespolu w Serie A, na prace sedziow. No a tak na serio, pewnie w innych okolicznosciach bym narzekal, ale kazdy ekspert futbolu wie, ze Juve jest za slabym zespolem, by utrzymac 1 miejsce. Takze spokojnie sobie oczekuje do zakonczenia sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza
KOŁD 1 080 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 http://www.youtube.com/watch?v=gsPHorCaeoQ No kur.wa co to jest XD Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 to jest najwyżej pół metra Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 384 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Juventus jest tak strasznie faworyzowany. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
jakee 29 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Sedzia byl fatalny. Ale w obie strony. Ogor wrzucil linka do prawidlowo zdobytej bramki Matriego, a ja dam jeszcze dwa. Najpierw skandaliczne zachowanie Muntariego. Za cos takiego to byl mu dal bana chyba do konca sezonu. A potem "bokserski cios w nery" Mexesa: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 384 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 (edytowane) No spoko, różnych wideo można wrzucić wiele, ale chyba i tak już każdy wie, że Juventus w tym sezonie bynajmniej nie jest faworyzowany przez sędziów. Edytowane 26 Lutego 2012 przez ogqozo Cytuj Odnośnik do komentarza
jakee 29 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Po tym co czytalem we wloskich mediach to chyba nie kazdy. Vide Galliani, ktory po meczu poszedl sie awanturowac do pokoju arbitrow a wczesniej jeszcze zaczepial Conte, co ten skomentował jedynie: "Odezwał się łysy mafiozo" ;d A Bonucci to sie nadaje do Podbeskidzia, a nie do Juve. To nie pierwszy raz jak zawala jakas sytuacje, ale pierwszy raz od meczu z Napoli gdy po jego fatalnym zachowaniu tracimy gola. Conte tez zrypał sprawe w pierwszej połowie desygnując 3-5-2. Czesc graczy w ogole jeszcze nie ogarnia jak ma sie poruszac przy tej formacji. Wszystko zaczelo lepiej sie zazebiac gdy w drugiej polowie przeszlismy na 433. Cytuj Odnośnik do komentarza
kidnappa 269 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Dlatego żaden normalny kibic nie ogląda włoskiej piłki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 26 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 7 porazka Interu w 8 meczu. Nadal 0 goli strzelonych poza San Siro w nowym roku. Jest pieknie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 We włoskich mediach nie milkną głosy na temat kontrowersyjnego spotkania AC Milanu z Juventusem Turyn, w ramach 25 kolejki Serie A. Ogromna fala krytyki spadła na arbitrów prowadzących to spotkanie. Zarzuca się im wypaczenie wyniku teko pojedynku. W programie "ControCampo linea notte" gościł były międzynarodowy sędzia - Graziano Cesari, który również bardzo negatywnie wypowiedział się na temat pracy swoich kolegów po fachu. Zdaniem Cesariego takie, a nie inne decyzje sędziowskie mogą być wynikiem strategii medialnej jaką prowadzi obecnie turyński zespół. Drużyna starej damy od jakiegoś czasu publicznie krytykuje sędziowskie decyzje, tym samym wywierając presję na arbitrów, którzy działając pod "ostrzałem" zaczynają popełniać błędy. Jako przykład emerytowany arbiter podaje sytuacje, które miały miejsce po spotkaniach ze Sieną,Parmą czy też z Milanem w Pucharze Włoch, kiedy to obrońca gości - Giorgio Chiellini zażądał dodatkowej kary dla Zlatana Ibrahimovica za (domniemane) uderzenie Marco Storariego, czego dowodem miały być powtórki wideo. Doświadczony włoski arbiter tymi słowami skomentował zaistniałe sytuacje w meczu Milan - Juve: "Sędzia liniowy był zupełnie nieobecny, o czym świadczy niezauważenie przez niego gola Muntariego, a także zaprzeczenie decyzji Tagliavento, który wskazał środek boiska. On zaprzecza zdobyciu prawidłowej bramki pozostając w bezruchu. Tak jakby w ogóle nie istniał. Wyznaczenie Romagnoliego do sędziowania w meczu Milan - Juventus, było poważnym błędem. Zbyt duża była waga tego spotkania, aby posyłać tam sędziego, któremu zdarzały się już w tym sezonie ewidentne błędy. We Florencji, podczas meczu Fiorentiny z Milanem (0:0) nie wyciągną on odpowiednich wniosków po faulu Nastasica na Pato, który znajdował się w polu karnym. Łokcie Pirlo? W pierwszym zdarzeniu (22:56 min meczu) powinien być wolny, jednak Holender również podnosi łokieć za wysoko. Tagliavento widzi to, jednak nie gwiżdże. Za drugim razem (31:54) Pirlo jednym okiem zauważa zbliżającego się van Bommela i wtedy uderza zawodnika rossonerich z numerem 4. Sędzia również to wyraźnie widzi jednak nie odgwizduje faulu" (pipi) no, to ten sam chu,jek ktory ukradl Milanowi trzy punkty z Viola. Cytuj Odnośnik do komentarza
jakee 29 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 (edytowane) No, faul Pirlo na Van Bommelu jest tak istotna sprawa, ze nawet oficjalna strona Milanu wydala na ten temat oswiadczenie wraz z materialem video. Edytka: Aha, a Chiellini nie zazadal zadnej kary dla Ibrahimovicia. Odpowiadal na pytanie dziennikarza, ktory o to zapytal. Mediaset <ok> Edytowane 27 Lutego 2012 przez jakee Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 ;dddddddddddddddddddddd Ciezko uwierzyc, ze stojac w tym miejscu, w ktorym stal, Romagnoli nie zauwazyl, ze pilka przekroczyla linie bramkowa. Po prostu nie chcial tego zauwazyc. No, ale: Jak podano oficjalnie do wiadomości, antybohater sobotniego meczu Milanu z Juventusem - sędzia liniowy Roberto Romagnoli - po zakończeniu tego sezonu Serie A zostanie zwolniony ze swojego stanowiska. Kardynalny błąd, jakim było nieuznanie prawidłowo zdobytego przez Sulleya Muntariego gola, nie pozostał niezauważony przez zwierzchników nieporadnego arbitra. No tak, Lega Calcio odebrala Milanowi 3 punkty w bezposrednim starciu z Juve a teraz udaja dobrych wujkow, podejmujac decyzje, ktora niczego nie zmienia;] Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 384 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Uwielbiam to udawanie, że Juve wcale nie odebrano prawidłowo zdobytej bramki w KURDE TYM SAMYM MECZU. O ile meczów ze Sieną czy Parmą Obso pewnie faktycznie nie widział na oczy, tak trzymać się swojej wersji o faworyzowaniu nawet w przypadku meczu z Milanem to prawdziwa klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza
MYSZa7 8 842 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Ale to chyba oczywista oczywistość,że gdyby uznali tego gola Muntariego to sytuacji z Matrim by nie było Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 No sorry, ale stwierdzenie, ze krzywdy sa rozlozone po rowno to jawna manipulacja. Przy wyniku 2-0 dla Poteznego Milanu wchodzi kolejny DM i Juventus moze marzyc o takich sytuacjach bramkowych. To bylo spotkanie dwoch najlepszych defensyw w lidze, badzmy realistami. To nie slaba Primera Divizią gdzie strzela sie po 7 goli, bo w obronie stoja makiety. Mecz z Parma i Siena akurat ogladalem. Na 60 calowym tv w HD, wiec jestem w tej kwestii najwiekszym autorytetem. Nie zeby ktokolwiek inny te mecze W OGOLE ogladal, nawet na chu,jowym strimie. Niemniej jak juz wspominalem, w sumie nie ma sie co spinac. Juve pewnie da du,py juz w najblizszym meczu z Chievo. A jak nie to pozniej. To oni maja trudniejszy terminarz i duzo czesciej gubia punkty z ogorkami. Jestem tylko ciekaw jak bedzie wygladalo rewanzowe spotkanie w Pucharze wloch czyt. kto komu wpie,rdoli. Aha, no i wypozyczenie Muntariego to byla swietna decyzja. Niezly z niego czolg i do tego bramkostrzelny. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Stranger 37 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 To nie slaba Primera Divizią gdzie strzela sie po 7 goli, bo w obronie stoja makiety. W sumie racja, ale mimo wszystko dobrze, ze 3-0 nie bylo po pierwszej polowie, bo wtedy Rosso rozjechaliby sie po domach jako zwyciezcy i nie wyszliby juz na druga polowe, odjezdzajac z 3 pkt jak z pucharem CL po finale w Stambule. Allegri nie uczy się na własnych błędach, w Turynie również padły 2 gole dla Juve praktycznie w ostatnich 10 minutach spotkania. Ale wtedy nie grali trzeciej połowy, wiec uprzedzam kontrargument, że Milan mógłby jeszcze wrócic do gry tak jak to zrobiło Juve na San Siro. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 384 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 (edytowane) No ostatnio mieliśmy starcie ekipy ze środka tabeli Primera Division oraz ekipy będącej ex aequo na podium we Włoszech. I, niemożliwe, Atletico zrobiło z Lazio marmoladę. W dwumeczu z potężnym, nieprzepuszczalnym (ale dopiero przy prowadzeniu 2-0, cholera wie czemu akurat wtedy) Milanem Lazio zdobyło cztery gole, a z przeciętniakiem hiszpańskiej ligi makiet... aż jednego. Oczywiście to tylko kwestia sędziów i kontuzji. Edytowane 27 Lutego 2012 przez ogqozo Cytuj Odnośnik do komentarza
Stranger 37 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 No ostatnio mieliśmy starcie ekipy ze środka tabeli Primera Division oraz ekipy będącej ex aequo na podium we Włoszech. I, niemożliwe, Atletico zrobiło z Lazio marmoladę. Ech, te doskonałe włoskie obrony, przypadkowo świetne tylko w starciach z jakże wybitnymi włoskimi atakami... Tej, ale Obso na serio ładnie zdissował najlepsza lige swiata. Gdyby nie to, ze jest Milanista to bym mu plusa dal za ten cytat. Moze w innym temacie to zrobie, bo zasluzyl na to. A za faszystami płakał nie bede, chu,j z nimi. Cytuj Odnośnik do komentarza
MYSZa7 8 842 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Nawet nie parsknąłem śmiechem na ten "diss". Cytuj Odnośnik do komentarza
Stranger 37 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 mnie wyje,bao z kapciuf Cytuj Odnośnik do komentarza
jakee 29 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Ale to chyba oczywista oczywistość,że gdyby uznali tego gola Muntariego to sytuacji z Matrim by nie było No, bo Juve po drugiej bramce to by sie pewno polozylo. Mexesa zawieszono na 3 spotkania. Za to murzynowi jak zwykle sie upieklo ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Andrea Pirlo pomimo ewidentnej gry łokciami nie został zawieszony. Komisja sędziowska uznała, że nie wyrządził on większej krzywdy Markowi van Bommelowi, a cała sytuacja wynikała z szybkiej gry. W przypadku zawodnikow Milanu sa zawieszenia, a w przypadku zawodnikow Juve "szybka gra" :potter: Dziwie sie, ze Nocerino nie dali zawieszenia za to, ze smial strzelic Juve gola. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.