Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII


Enkidou

Rekomendowane odpowiedzi

Możesz bić ludzi dla perfume albo roboty dla samych matsów. Owszem żółw najlepszy ale też monotonny i nużący bo większość robi load/save jak nie wypadnie co trzeba a nie farmuje na GP gdzie do pewnego momentu są 3 czy nawet 4 żółwie do zbicia zanim naciśniesz reset.

Mnie osobiście brakuje jakiejś trochę bardziej skomplikowanej niż kopanie na kurze minigierki ale może DLC coś zmieni. Może Faultwardens powiększą, kto wie. Jakbym miał siedzieć 10 godzin w Edenie i tłuc tylko żółwia przy save/reload to też bym się poddał zanim miał dość na broń dla wszystkich.

 

Edit: poza tym zwykłe żółwie są słabe. Polecam niebieskie, choćby te z tylko ~5m HP. Każda walka trzyma w napięciu bo jak "zjesz" roar za 15k hp to trochę się role odwracają :P

Edytowane przez Pablo
Odnośnik do komentarza

Eh tak GT = GP ... sam nie wiem skad mi sie to wzielo :P

 

Zax, pisalem ze jezeli FF13 zawiedzie to bede wieszal psy na SE i na grze. Problem w tym ze gra sama w sobie mnie nie zawiodla. Swietnie sie bawilem podczas pierwszego przejscia, historia do czasu GP byla niesamowicie szybka, wciagajaca i bardzo podobaly mi sie postacie. Koncowka troche przysiadla (czesciowo z powodu 10h spedzonych na GP podczas robienia misji) ale calosc zamknela sie w calkiem niezly i skladny sposob. Ten element mnie nie zawiodl ani troche.

 

To co zawiodlo, jest czyms co jednoczesnie czynilo poprzednie gry ponadczasowymi. Chec powrotu do gry, chec zbicia wszystkiego co sie rusza i zebrania calego inwentarza neprzydatnych rzeczy. Chec odwiedzenia starych lokacji zeby one shot'owac slabe moby. A tutaj nie ma nic z tego. Dodatowo system walki ktory SWIETNIE (najlepiej w serii) sprawdza sie podczas pierwszego przechodzenia, pozniej momentami irytuje (pierwsza misja w faultwarrens jest trudniejsza z lepszymi statsami niz z gorszymi, bo tak czy siak trzeba zrobic stagger). *trudniejsza do zrobienia na 5 gwiazdek oczywiscie*

 

Drugie przejscie gry nie bedzie sie roznilo niczym od pierwszego do momentu chaptera 10 i to tez znacznie zaniza replayability. Nie dziwie sie ze tak wiele osob sprzedawalo FF13 w japonii, bo po prostu nie ma sensu grac w to ponownie. A przynajmniej takie sa moje odczucia.

 

Zamiast FF13 wole pograc w spatchowane FF12 Zodiac Job :P

 

Troche przewentylowalem ;)

Edytowane przez Trzcina
Odnośnik do komentarza
Edit: poza tym zwykłe żółwie są słabe. Polecam niebieskie, choćby te z tylko ~5m HP. Każda walka trzyma w napięciu bo jak "zjesz" roar za 15k hp to trochę się role odwracają :P

Ano, podpisuję się pod tym obiema ręcami.

 

Jestem własnie po dwóch godzinach farmienia Dark Matter z Shaolong Gui (zmutowana, niebieska wersja Adamanchelida) i faktycznie walki są wymagające a roar jest masakryczny... szybki, niezablokowany zżera mase hp (da sie zblokować ale tylko jak sie walczy z napiętymi pośladami w trybie berserkera, a i to nie zawsze bo praktycznie nie ma czasu na przeskoczenie z jednego ustawienia na Tortoise) i do tego ściąga dwa losowe buffy. Najfajniej jest jak żółw sie w(pipi)i i wali kilka razy pod rząd kombo roar+ultima, roar+quake i powtórka, skacze sie wtedy tylko pomiędzy Tortoise i Salvation, czasu nie ma praktycznie na nic innego - dlatego własnie slow na zółwiu to podstawa, tego zawsze pilnuje w pierwszej kolejności, inaczej mamy przerąbane. No jest wesoło. :P

 

Drop rate oczywiście paskudny a na puchar za wszystkie weapony i akcesoria potrzeba tego 5 sztuk... można to oczywiście kupić za 800k+ w sklepie ale mam już dość farmienia platinum ingot na Adamantoise; poza tym te walki są fajne i wymagają skupienia.

 

Swoją drogą nie za Fang i Light są praktycznie bezużyteczne w tych walkach, Salvation (3 x Med) w tych walkach musi być w stanie postawić całe pt na nogi w jednej kolejce a obie laski mają w aresanale tylko cure i cura...

Odnośnik do komentarza

Sposób na "żółwie z kłami" jest bardzo skuteczny

Który?

 

Ten z Light/Odin, chyba Estel o tym pisał? niestety nie wiem jak można zbić żółwia do prawie 500% paska stagger, ja robie maks 350% zanim Odin zniknie, i wtedy szybko odświeżam na żółwiu imperil, deshell i deprotect, przełączam się na 2x RAV 1x COM, army of one i później klepię 2x COM 1x RAV, może raz lub dwa zrobię miksa z 1x COM 2x RAV. Żółw pada wtedy dosyć szybko jak na moje możliwości; za walkę dostaje 5 gwiazdek. Jedyny koszt to item co daje bravery, faith na start, ale jak wypadnie platinum ingot to kasa się zwraca :)

Odnośnik do komentarza

Lol :P

 

Przeciez spamowanie Death to najdluzszy i najgorszy ze sposobow na zabicie zolwia :P Duzo bardziej oplacalnym bylo/jest uzywanie summona na poczatku zeby mu skosic nogi i potem ubicie go w ciag jednego staggera za pomoca paradigm cancel ;P

 

Nie zeby to mialo jakies znaczenie, bo i tak efekt jest ten sam, ale na pewno jest to szybszy sposob :P

Odnośnik do komentarza

ustaw paradigmy tak zeby miec dla Lighting 2 z ravagerem i przeskakuj miedzy nimi gdy żółw bedzie leżeć(w czasie gdy Odin naparza) potem relentless assault(tez dobrze miec 2 takie paradigmy i miedzy nimi skakać) Walke mozesz zacząć z dwoma SABami(u mnie Light i Fang) oraz SYN(Hope). Dasz rade przeżyc jeden atak żółwia?jeśli tak to hope zdąży rzucić haste na wszystkich a ty zacznij Light rzucać deprotect,deshell i imperil na żółwia(dzięki temu szybciej będziesz nabijał STAGGER) gdy zniknie odin powinieneś mieć ponad 400 Stagger. Wtedy dobijas do 500 rzucasz Light army of one,zmieniasz na aggression i walisz wszystkim co masz :)

Edytowane przez sznajder
Odnośnik do komentarza

Możesz też mieć dwa aggressiony, żeby fizyczne ataki też cancelować.

 

Cancel polega na zmianie paradygmatu (lol) podczas trwania animacji ataku/czaru/limitu lub gdy postać jest w powietrzu. Wtedy nie widać tej animacji, że każdy macha bronią i zmienia mu się kolorek, a dodatkowo dostajesz pełen pasek ATB.

 

Zamiast liczyć na Hope'a wrzuć sobie odpowiedniego shrouda (fortisol chyba) i leć na żółwia. Light koniecznie musi mieć 2 lvl Saboteura, żeby zdeshellować i zdeprotować żółwia.

 

Poczytaj poprzednie strony.

 

 

Odnośnik do komentarza

Przez skarb rozumiesz wszystko co wykopuje Chocobo? nie jestem pewny, ale chyba 25 nie wykopałem i z jakieś 20 minut temu dostałem Ribbon o_O, choć mogę się mylić i po prostu pogubiłem się w rachubie ;p

 

Anyway, duży kaktus padł, ale zawaliłem troszkę i zero gwiazdek za misje xD mam na niego sposób więc jutro poprawię na 5 gwiazdek...

Odnośnik do komentarza

Tak wszystko co kura wykopie to skarb, 25 to ribbon.

Więej ribbonów można dostać jako rare drop z kaktusików w trialu u titana na którejś ścieżce. Są dwie grupy- jedna z trzema kaktusami a druga z pięcioma, rzucają jakiś potężny czar i uciekają. Przydaje się deceptisol aby zabić je zanim zabiją was.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...