Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Gość _Milan_

Chyba masz mało latek jak nie potrafisz zauważyc że post jest napisany na zarty.

Wszystko co napisałem to prawda w pewnym sensie,a jak chcesz sie klocic czy zombiak to istota zywa czy martwa, lub o granicy miedzy tymi stanami, to znaczy ze jestes mało zabawny.

 

Poza tym nie zombiak, tlyko homunculus

Edytowane przez caps_LOCK_masta
Odnośnik do komentarza

Ukryte/Cache - jeden z najbardziej intrygujących filmów ostatnich lat . Haneke w psychologicznym thrillerze o ludzkiem sumieniu , które budzi sie w najmniej oczekiwanym momencie . Można stwierdzić ,że to naleciałość z Lost Highway Lyncha , ale do diaska to żadna kalka ,tylko rozwiniecie myśli, które przysporzy wam jeszcze więcej watpliwosci z rozwikłaniem zagadki kaset . Polecam ze wszechmiar .

 

Mój koncept :

 

Taśma jest prawdziwa, a za sprawą stoi nieoczyszczone sumienie z przeszłości . Fragmenty wideo potęgują tylko wewnętrzny paraliż, który wobec tego ataku powoli staje się samotny (coraz gorsze kontakty z żoną , ucieczka chłopaka z domu,aż w końcu popełnia moralne samobójstwo w ciemnym pokoju pozostając w śnie ze swoim nierozwiązanym problemem .Zauważyć trzeba,że te rysunki są jakby prowokacją,otwartą grą psychologiczną z Georgesem . To zła wróżba , która spełnia się dzieki (nieoczekiwanemu?) postepowaniu napiętnowanego . Zwrócić trzeba szczegolną uwagę jak wobec tej paniki zachowują się małżonkowie wśród swoich przyjaciół . Ona mówi otwarcie o wszystkim , on unika spowiedzi przed obcymi(?) . Pozniej zaczynają sie drobne kłamstewka , które pogłebiają alienacje nieszczescnego bohatera,który sam sobie nie chce pomóc . Zapomniana z dzieciństwa niesnaska to tylko wierzchołek góry lodowej . Bagatelizuje dawne sprawy , które w jego mniemaniu wydają się być błahe .

To smutna prawda o człowieku ,które nie tylko sie oszukuje ,ale nawet pragnie tego . Rzeczywisty problem nie polega nie na kasetach i odwołaniach do przeszłości, ale na wnętrzu gościa nie potrafiacy wybaczyc sobie dawnych występków . To rana, która jak gejzer tryska w najmniej oczekiwanym momencie . Słowo klucz w tym filmie FAŁSZ .

 

8+/10

Odnośnik do komentarza

Wall-E- nie rozumiem zachwytów nad tą animacj, ot dobre rzemiosło. Wykonanie na 10, ale sama treść już sporo odstaje. Wall-E błaznuje przez cały film, a my mamy się jego popisami wzruszać i bić głośno brawo. Motyw uczuciowy też jest grubymi nićmi szyty, a jego zwyczajność (zapewne celowa) mało porywa. Bez orgastycznych przeżyć. 7

Odnośnik do komentarza

Dzień próby w roli głównej Denzel Washington oraz Ethan Hawke. Uwielbiam takie filmy, w ogóle uwielbiam filmy z Denzelem, jego role są piorunująco-rewelacyjne. Drugi zagrał twardego śledzia, chociaż nie tak twardego jak ten pierwszy (ale tak miało być, chociaż zamienić ich role, to i tak nie widziałbym w tym białasa :f ). Nie możemy zapomnieć o prześlicznej Evie Mendes. Scenariusz filmu jest brudny, klimat i miejscówki rodem wyjęte z Grand Theft Auto San Andreas. Nie chcę zbyt dużo pisać czy też spojlerować. Po prostu jest twardo, z prawdziwymi jajami. Gorąco polecam.

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza

Surogaci - właśnie wróciłem z kina. Słabiej, niż się spodziewałem, a nie spodziewałem się wiele. Wszystkie sceny akcji są w trailerze. Poza małymi wyjątkami film jest dość przewidywalny. Zwłaszcza koniec.

Nieźle wykonany, ale nic więcej.

Dla mnie 6/10

 

Proposal - kolejna komedyjka. Kilka śmiesznych scen. 7-/10

 

Noc w muzeum 2 - słabsze od jedynki, ale całkiem przyjemne. 7/10

Odnośnik do komentarza
Gość Marvelous

Dzień próby w roli głównej Denzel Washington oraz Ethan Hawke. Uwielbiam takie filmy, w ogóle uwielbiam filmy z Denzelem, jego role są piorunująco-rewelacyjne. Drugi zagrał twardego śledzia, chociaż nie tak twardego jak ten pierwszy (ale tak miało być, chociaż zamienić ich role, to i tak nie widziałbym w tym białasa :f ). Nie możemy zapomnieć o prześlicznej Evie Mendes. Scenariusz filmu jest brudny, klimat i miejscówki rodem wyjęte z Grand Theft Auto San Andreas. Nie chcę zbyt dużo pisać czy też spojlerować. Po prostu jest twardo, z prawdziwymi jajami. Gorąco polecam.

 

tru

 

ostatnio lecę ze wszystkim co z Denzelkiem. Polecam Out of Time - fajna beka :) gość świetnie wchodzi w role. Mistrzu. Nie wspominam o Man of Fire bo to juz klasyk sam w sobie.

 

Dziś poleciał The Departed - Leo, Damon i Jack, dali radę, reszta obsady również. Polecam.

Odnośnik do komentarza

Wojna polsko - ruska.

 

 

 

 

Kuuu.rwa! Te słowa opisują ten film, typowo polski, ale nieprzeciętnie zaj.ebisty. Ten Żuławski to niezły pop.ierdol. Geniusz po prostu, świetnie się to ogląda, pomimo tego, że nie wiadomo o co chodzi, jakby skoki między rozdziałami, być może jak ktoś przeczytał książkę to bardziej zrozumiał o co tu chodzi.

 

 

 

 

Ja oglądałem ten film na trzeźwo - tak chyba się go nie powinno oglądać :D Obejrzę go jeszcze chyba nie raz, noż (pipi)a jest pod wrażeniem. Dla mnie to jeden z najlepszych polskich filmów... Z nowszych filmów zajmuje miejsce tuż obok Dnia Świra i ogólnie kur.va co za schiza, to szok. 

 

 

 

 

A o Szycu to chyba nie trzeba wspominać, że gra zaj.ebiście tutaj.

 

 

Edytowane przez Oran
Odnośnik do komentarza

Też widziałem ostatnio "Wojnę..", także mi się podobał. Myślę, że w jakiś sposób ogarnąłem nastoletnią wizję Masłowskiej. Szyc trzyma film. Super efekty jak na Polski film. 7+/10

Oprócz tego przemaglowałem:

"Siedem dusz" - zdołował mnie ten film porządnie. Cały wieczór zaraz po seansie to jeden wielki dół. W (pipi) przemyśleń na temat sensu życia, czy bardziej jego braku. To świadczy o jakości tego obrazu, choć muszę przyznać, że nie płakałem ^^ 8+/10

Wczoraj na TVN po raz chyba 9 widziałem "Matrixa". Co tu dużo mówić, każdy zna ten film. IMO obok Terminatora(Camerona of course) najlepszy film sf jaki powstał. Efekty nadal miażdżą a to już przecież 10 lat.

Odnośnik do komentarza

Surogaci - wcale nie chciałem go oglądać, ale nic ciekawego teraz nie grają :f. Film na raz, szału nie robi, skończył się tak jak się spodziewałem, a liczyłem, że bedzie jakieś zaskoczenie. W sumie nie było w tym filmie nic co by mnie zachwyciło, toteż na seans polecam wybrać coś innego, a Surogatow obejrzec sobie w domu na 15 calowym laptopie. Lubie Bruce'a, wiec 5+/10.

Odnośnik do komentarza

Watchmen- dobry film ale bez szalu. Mistrzowskie zakonczenie ktorego chyba nikt nie przewidzial ;] 8+

Wpadka- spodziewalem sie glupiej amerykanskiej komedii a wyszlo calkiem na powaznie i wciagajaco. 100000 razy lepsze niz Juno na ktorym prawie zdechlem z nudow. 8/10

Pulp Fiction- Tak wiem klasyk. Jednak nie poruszyl mna do tego stopnia zeby wystawic mu 10/10. Te "rodzialy" z bokserem byly nudne (oprocz akcji w tej piwnicy oczywiscie :D) i w ogole film o niczym. 8+/10

Odnośnik do komentarza

Mnie się "surogaci" kojarzą z surogatami, no ale co kto woli. Kiedy sobie wyobrażam plakaty do filmu pt. "Dzieci zastępcze", to w sumie się nie dziwię dystrybutorowi, że wolał to zrobić tak. Wiadomo, tytuł nie ma być dobrze przetłumaczony, ma pomagać w promocji.

 

BTW. Ciągle się zastanawiałem, jak przetłumaczą "Synecdoche, New York", ale wygląda na to, że ten film ostatecznie w ogóle nie będzie w Polsce wydany, więc problem z głowy.

Odnośnik do komentarza

Blizny Przeszłości - kilka dni temu leciał w tv. Jakimś cudem nigdy nie słyszałem prędzej o tym filmie a jest z 96. Świetny film z umiarkowaną historią i końcówką do przewidzenia od początku. Chyba że, się podejdzie do tego że, film od początku dążył do takiego zakończenia. Tak czy siak Billy Bob Thornton w roli opóźnionego umysłowo(przygłupa) Karla wywiązał się fenomenalnie. Czasami aż dziw bierze czy to na pewno on. 7/10

 

Matrix - film nie do zajechania, nie do znudzenia jak SW czy Ojciec Chrzestny. 11/10

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

17 Again - sa lepsze filmy z "zamian" - omijac, wytrzymalem godzinke, chcialem cos lajtowego i tego nie dostalem.

 

 

Czego się spodziewałeś po filmie wyprodukowanym przez Disneya, w którym występują gwiazdy z seriali na Disney Channel ? To tak, jak spodziewałbyś się czegoś lajtowego po Hanna Montana XD

 

Co do Surogatów, to wydałem te 15 zł i poszedłem do kina (zachęcony trailerem). Niestety to, co dostałem to przeciętny film sci-fi ze starzejącym się Willisem w roli głównej i plastikowymi efektami specjalnymi, które nie robią żadnego wrażenia. Scenariusz jest słaby i naprawdę ciężko wchłonąć w klimat społeczeństwa przyszłości, gdzie po miastach zamiast ludzi chadzają tytułowi surogaci. Wszystko dzieję się zbyt szybko, nie ma żadnego elementu zaskoczenia i już po 10 min. można strzelać, kto będzie głównym mąciwodą. Zakończenie to największa tragedia, nie dość, że zostało pokazane w trailerze, to scenarzysta i reżyser silą się, aby znudzonych widzów trzymać w niepewności. Pan Mostow po sknoceniu T3 i słabym wykorzystaniu Arnolda wziął się za niszowy komiks i Willisa ;/

 

Jak dla mnie 4/10. Bardzo, bardzo słabo.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...