No More Heroes

[Wieslaw 2 358]

jasne że mam Zeldę, kto z Wii mógłby jej nie mieć , dzięki za info, a tak jeszcze dla wyjaśnienia jeszcze to ten brick to co jest?? konsola zamula czy co?

 

brick = cegła. czyli Twoje piękne wii umrze

[ddariusz 0]

uuuu.....to nie brzmi zbyt zachęcająco

[narkoman 0]

Cały bajer polega na tym, żeby nigdy nie robić update z importowanej (USA,JAP) płyty. W freeloaderach jest nawet możliwość zablokowania update, więc włączasz grę i o nic się nie martwisz. Nie powiem, że jest to 1000% bezpieczne ale ja tak robię a mam konsolę od grudnia 2006 i wszystko działa jak trzeba.

[HunterX 36]

Forum milczy, a tymczasem powstaje nowy NMH! Na TGSie pojawił się teaser z No More Heroes 2: Desperate Struggle, więc podaję linka. Zaskoczeni? Bo ja tak! Pozytywnie! Mam tylko jedno życzonko w sprawie tej gry: żeby wreszcie w mieście było co robić - jakieś szalone poboczne misje i specjalne zadania. I wtedy będzie miodziooo!

[Kroolik 7]

Suda51 -> to gwarantuje nietuzinkowość tego tytułu. Szkoda, że tylko na Wii.

[hiv 52]

Aż dziw bierze, że tak mało osób (i bez konkretów) dyskutuje nt. NMH. Ta gra rządzi. Patent z tel. komórkowym rozniósł mnie na strzępy (oczywiście wykonałem ten gest, a jak:).

[Gość Albert Wesker]

No More Heroes to gra, którą wiecznie odkładam "na później". Zawsze jest coś pilniejszego, "fajniejszego", na co jest większy hype... Ale trzeba będzie zagrac wreszcie Może jak skończę Okami

[kubson 3 189]

poprostu odlot ! akurat udalo mi sie dorwac do wersji krwistej co jakby nie bylo nadaje jeszcze wiekszego smaczku patent z telefonem hehehe tez mialem podobnie co hiv na poczatku troche mialem problemu z ustawieniem "katany" gora, dol ale juz jest okej i nie ma na mnie mocnych dawno sie tak nie bawilem przy konsoli ostatnia taka gra bylo viewtiful joe 1 na gamecuba

 

[hayami 18]

No More Heroes to najlepszy przykład jak zachęcić ludzi do Wii szkoda że gra się dość krótko jednak nie to jest najważniejsze, myślę i jestem pewien że nie tylko ja mam takie zdanie że to jest dzieło sztuki bo gry do multimediów zaliczamy a to już jest sztuka w dzisiejszym zblazowanym i postmodernistycznym świecie sprawić że ludzie tacy jak HIV zbierają koparę z podłogi zresztą to się tyczy każdego gracza bo przecież my "widzieliśmy już wszystko" i nic nie zaskoczy nas w grach, prawda?...A jednak Travis wymiata swoją kataną wszystkie stereotypy z głów nas graczy... ten koleś potrafi sprawić że ciary z wrażenia stawiają włosy na klacie i plecach dla mnie zostanie to czymś niezapomnianym i jedynym No More Heroes RESPECT!!!!!

[hiv 52]

Szkoda jeno, że NMH wygląda paskudnie na LCD, ale... Wii jest filtrem dla prawdziwych Graczy, którzy nie tyle olewają oprawę graficzną, co najbardziej interesuje ich gameplay.

[Kroolik 7]

Właśnie! Przekleństwem młodych pokoleń jest zbytnie zwracanie na grafikę. Wiadomo, jest ważna, ale gameplay jest ponad wszystko.

Kiedyś zacinało się w gry z kilkoma pikselami na krzyż i ludzie byli zadowoleni. Teraz jak nie ma średniej między Bioshock'iem a GoW 2 to od razu crap.

Takie Excite Track grafikę ma ubogą, sterowanie lekko udziwnione, ale przez kilka dni nie mogłem się oderwać. Zrobiłem "calaka" i chciałem jeszcze (Excite Track 2?).

[jakbu 160]

Narazie mam przerwę do Wii, ale mam NMH wersję NTSC

[ogqozo 6 350]

Właśnie! Przekleństwem młodych pokoleń jest zbytnie zwracanie na grafikę. Wiadomo, jest ważna, ale gameplay jest ponad wszystko.

A tam, bzdura. Wypaczony obraz sytuacji, który płynie z internetowych miejsc dyskusji. Jeśli wziąć wszystkich ludzi, masowo, to ewidentnie widać, że grafika nie ma takiego znaczenia. Jest głośna grupka, dla której grafika ponad wszystko, ale zwykłych ludzi (tzw. "casuali") to nie obchodzi.

 

[koso 107]

Toś uargumentował.

[Diabeu 1]

nie podjudzaj go bo się nie zamknie

[Kroolik 7]

Właśnie! Przekleństwem młodych pokoleń jest zbytnie zwracanie na grafikę. Wiadomo, jest ważna, ale gameplay jest ponad wszystko.

A tam, bzdura. Wypaczony obraz sytuacji, który płynie z internetowych miejsc dyskusji. Jeśli wziąć wszystkich ludzi, masowo, to ewidentnie widać, że grafika nie ma takiego znaczenia. Jest głośna grupka, dla której grafika ponad wszystko, ale zwykłych ludzi (tzw. "casuali") to nie obchodzi.

Czekaj, czekaj. Zależy co rozumiesz pod pojęciem kaziułali. Jedni twierdzą, że to niedzielni gracze, inni że to osoby szukające szybkiej, przyjemnej rozrywki.

Je jestem (nie)"zwykłym człowiekiem", ale do kaziłala to mi daleko.

Jedyne co zauważyłem to że czym starszy człowiek tym mniejsze wymagania ma wobec grafiki, a większe co do gameplay'u.

[hayami 18]

Jak słyszę podziały na platformy oraz na casuali i pro-gamerów to mam odruch wymiotny, pliz mam kolegę blacharza który ma już 2 konsole a na pierwszy ogień poszła Forza 2 oraz Mario Galaxy obie moim zdaniem wybitnie nie "casualowe" i co gdzie mam go dać do jakiej kieszonki? Dla mnie to po prostu gracz tylko bardziej zadowolony bo nie robi podziałów i gra w dobre gry...i nie ślęczy na forach żeby się zniesmaczyć i napompować ciśnienie ^_^

[CoATI 992]

mozna cos dostac za 'minigierke' podczas loadingów? ogolnie o co chodzi? xD