Posted January 8, 200817 yr Napisałem trochę o tej grze w dziale o ps3. Radzę zagrać w demo. Jak nie podejdzie, to pełna wersja pewnie też średnio. Jeśli lubicie grać drużynowo w FPP, to ta gra może bardzo Wam podejść. Zaczynamy jako dowódca oddziału komandowsów-czarowników. Zgraja narwańców biega z Tobą i morduje wszystko, co napotka na swej drodze. Z czasem dostajemy możliwość zmiany postaci w dowolnym momencie. Każda postać ma inną broń i inne zdolności magiczne. Np. Cole ma granaty/miny i zdolność spowalniania czasu. Church ma bardzo silne zaklęcie, które wiąże krwią wszystkich przeciwników w pobliżu. Nawet bossów. Bardzo ładnie współgra z jej kataną. Strasznie nie jest, ale bardzo klimatycznie i grywalnie. Świetna muza i dobra grafa. BTW: Nie grać na hard!! Gra nie jest specjalnie trudna na tym poziomie, ale bardzo irytująca. Zamiast grać leczy się tylko swoich ziomków. Problem jednak taki, że 90% Achievmentów jest za hard. Nie warto jednak marnować sobie przyjemności z grania dla tych punktów. Achievmenty można potem zaliczyć grając ponownie w kodami. Można sobie dać szybkie odnawianie energii, nieskończoną amunicję i silniejsze strzały. Reszta kodów jest płatna. Gra zdecydowania warta zagrania. Dodam, że totalnie nie lubię FPP.
January 8, 200817 yr ta gra jest zwyczajnie slaba, jesli ktos daje jej ocene 8, to chyba nie gral w FEARa co nam daje mozliwosc zmiany postaci, skoro i tak gramy tylko Black, bo to jedyna sensowna postac? Do tego gra jest strasznie monotonna, idziemy, respawnuja sie stwory, zabijamy, znow idziemy i znow sie respawnuja. Zero jakiegokolwiek zaskoczenia. W 1/4 gry poczulem ze gram na sile, bo wiedzialem ze gra mnie juz niczym nie zaskoczy. Do tego ta grafika. 4 okresy czasowe, a wszystko wyglada tak samo [brzydko]. Gra na 6 max
January 8, 200817 yr Author Gra się dla fabuly i klimatu(innego niż fear). W FEAR gra sie dla akcji i strachu. Historia pierworodnego Boga wciąga.
January 8, 200817 yr to ja poproszę wersję książkową bo gra z jest totalnym syfem, mechanizmy sprzed dekady - ciągle w korycie i wrogowie wyłażący z dupy (oskar dla ekspodującego mobilnego grzyba) w tej grze każdy aspekt mechaniki gry jest po prostu s(pipi)y za tak żenujące żerowanie na scenarze Barkera powinni zrzucać z mostu, do pustego koryta rzeki
January 24, 200817 yr Author Kontrowersyjny tytuł. Dziś zaliczyłem i jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem. Nie lubię FPP, a ciągnie mnie do zaliczenia gry na 100%. Muzyka w tej grze jest cudna. Miodzio dosłownie. Dla mnie jedna z lepszych gier tej generacji konsol. BTW: Na ile oceniło tą grę PSXExtreme?
January 24, 200817 yr Ja grałem na PC i mi się spodobała Graficznie nie jest źle, a i grywalność jest nawet nawet. Nie ma co patrzeć na oceny serwisów lub innych. Trzeba zagrać samemu. Każdy ma wkońcu inny gust ^_^ Edited January 24, 200817 yr by maciekk
January 24, 200817 yr Author No ja widziałem nawet ocenę 3/10 dla tej gry. Zgadzam się jednak z ign uk. Gra na 8.
August 23, 200816 yr oceny na gameranking nie najlepsze, opinie rozne, zas gdy zagralem w demo i mi sie spodobala, graficznie nie jest jakos super, troche denerwuja te blyszczace sciany czy podlogi ale kilka postaci, QTA, fajne power upy (sterowanie kula ) wynagradza to . Bylem nastawiony srednio do tego tytulu ale demko zrobilo swoje i mnie zachecilo do zakupu. Ps. czesto gra sie dropuje i to mocno? Edited August 24, 200816 yr by signap
August 23, 200816 yr Potwierdzam gra daje rade, dzięki możliwości gry kilkoma postaciami gra nie staje sie szybko nudna i można przymknąć oko na niektóre wady i poszpilać we wbrew pozorom całkiem dobrą i klimatyczną gierke A co do dropów to mi się nie zdażyło. Edited August 23, 200816 yr by wujakamil
August 30, 200816 yr Jeśli chodzi o radosną twórczość Cliva Barkera, to jestem kompletnym ignorantem. Jakoś tak się uchowałem, że nie czytałem żadnej z jego powieści. Ale.... Należę do tej mniejszości, której "Jericho" się spodobało. Ba, nawet potężnie zassało Warsztat graficzny na wysokim poziomie. Nie jest to żadna rewolucja ale wzorowo wykonana praca. Dźwięki i muzyka to balsam dla ucha. Zwłaszcza niesamowita muzyczka gdy pojawia się ta ciemna postać...ech Historia jest naprawdę mocno wciągająca, dzięki doskonałej narracji. Klimat jest nieziemski. Pierwszy raz w życiu mogłem się wcielić w komandosa-egzorcystę i to nie jednego ale sześciu (swoją drogą liczebność oddziału chyba nie jest przypadkowa ). Każdy wyróżnia się innymi umiejętnościami i każdy ma swój unikalny charakter. Nie mam ulubieńca. Wielbię wszystkich. Dałem się ponieść tej historii i na końcu poczułem się jakbym dostał obuchem....No jak to?.. to oni...nie wierzę... tylko...ale dlaczego? Nie chcę psuć zabawy innym więc nie będę spoilerował. Kto grał ten wie o co chodzi. Tylko samo zakończenie mnie naprawdę rozczarowało. Po takiej wartkiej akcji i tylu demonach odesłanych do piekła, nie dostałem żadnego Outra... Nawet w postaci pisanej....? Mistrzowie kodu mają u mnie OGROMNĄ krechę. Sama zabawa dostarczyła mi radochy na poziomie pierwszego łyka browarku w wieku 10 lat Lecz za tą końcówkę obniżam ocenę do: 7/10 Edited August 30, 200816 yr by Rafalinda
October 19, 200816 yr o co chodzi z acziwami gdzie należy przejść level na hardzie "without being incapacitated" mój słownik mówi że, incapacitated to "osoba ubezwłasnowolniona całkowicie" ale nie pasuje mi to nie można być "powalonym"? po za tym jak na nówkę za 50 zł to gra daje radę
October 19, 200816 yr ty lub ktos z twojej druzyny nie moze zostac ranny - jesli sie to stanie - restart czekpointa
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.