Poprostu sciagaja ja TROPHY WHORE bez obrazy:)

koopa.. Ja nie jestem zadnym trophy whore a uwazam te gre za takie malutkie arcydzielo. Zreszta trofea wpadly same przy pierwszym moze drugim przejsciu..Jak dla mnie 40 minut niesamowitych przezyc..Zdecydowanie WARTO!

Dla 40 minut to wolę wziąść kąpiel. Jak mam wydać na to hajs to niech to niesie za sobą wartość co najmniej dłuższą od wspomnianych 40 minut bo inaczej uważam to za fajerwerki - robią wrażenie, wystrzeliły i rozświetliły niebo, ale po paru minutach po nic echo a w kabzie pusto. Sorry, no bonus.

tak samo mozna powiedziec ze nie warto isc na koncert dla konkretnej kapeli bo poltora h grania i dowidzenia...

Pieniądze wyrzucone w błoto. Strata czasu i co to miało niby być? Nawet nie wiem jak można czynność, którą wykonywałem nazwać - graniem? zdecydowanie nie mój gust i wole sobie oglądnąć jakiś render w obojętnie jakieś grze niż patrzeć na to "cudo".

A tak poważnie, to zgadzam się z przedmówcą. Dodatkowo ściągnęłem 3 utwory udostępnione za pośrednictwem PSS z tematyki LiS i słucham ich podczas co 3-miesięcznej chandry. Koi zmysły. Jak sama gra - koi mnie.

 

Powiem tak - sam nigdy bym tej gry nie zakupił. Wygrałem ją jednak w konkursie na PS3Site, więc trzeba było wykorzystać ten kod Zaś co do tych utworów na PSS - mi bardziej podobają się te, które są podczas animacji, zwłaszcza te takie bardziej dynamiczne.

 

Poprostu sciagaja ja TROPHY WHORE bez obrazy:)

 

No sorry, ale ja się za kogoś takiego nie uważam. Gram, bo sprawia mi frajdę, na trofea nie patrze. Jedynie wziąłem się swego czasu za zrobienie calaka w GTA IV, ale trofea multi i gołębie mnie odrzucają, nie mam zamiaru się denerwować dla jakiś głupich statystyk Zresztą gry traktuje jako pasja, napisałem także recenzje Linger in Shadows, dostępna jest pod tym adresem: http://ja.gram.pl/master%20matrox/263

 

Soul, co do fajerwerków... uważaj przy mnie co piszesz, jestem współtwórcą największego polskiego portalu o fajerwerkach

Edytowane 14 lutego 200916 l przez witus

Wyjde na ignoranta w towarzystwie osob, ktore tak zachwycaja sie ta gra.

Niestety nie bardzo rozumiem idei tego projektu, ale pomijajac pomysl to sama interakcja gracza w to co dzieje sie na ekranie jest znikoma i grajac nie wiemy po co w ogole to wszystko robimy.

Mozna bylo zrobic ambitna i artystyczna gre, ale bez pomyslu na gameplay to strata czasu dla graczy bo do tej grupy osob jest kierowany ten produkt skoro umieszcza sie go na ps store.

Ale wlasnie na tym polega sztuka że: jest niekonwencjonalna, a artysta nie chce aby widz/odbiorca latwo odebral mysl autora. I tym jest dla mnie LiS taką interaktywną galerią z masą obrazów, gdzie nie wszystko jest zrozumiale ale piekne. Do tego swietna muza w 5.1. Jezeli ktos chcial za 2 dolary dostac 3 godziny gameplayu itd to wspolczuje. Jak wogole mozna przy takiej kwocie mowic o wyrzucaniu kasy w bloto??( to do davidkza).. Podsumowujac jest to forma sztuki, jest to przezycie skierowane nie do ludzi ktorzy chca sobie poskakac, pozbierac monetki czy postrzelac ale dla tych ktorzy chca poprostu chociaz na chwile czegos innego. A to ze trofea latwe to dla wiekszosci tez bedzie sporym plusem

 

P.S. Na ps store znajduja sie tez rzeczy dla fanow sportow, muzy i filmu wiec nie jest powiedziane ze ps store= tylko gry..

Warto wydać te 10zł? Jestem osobą ceniącą sobie takie przedsięwzięcia. Czy ta produkcja jest według Was tego warta?

Warto wydać te 10zł? Jestem osobą ceniącą sobie takie przedsięwzięcia. Czy ta produkcja jest według Was tego warta?

jeśli chcesz kilka prostych trofeów to tak, w przeciwnym wypadku poszukaj filmu w HD, bo sam tryb linger w którym możesz się pobawić tiltetm nie jest tego warty. ogólnie jest klimat, ale płacić 10zł za 7 minut filmu to przesada.

Aż tak zboczonym trophy hunterem nie jestem. Jeśli jednak szukam ciekawego doświadczenia to jednak według Ciebie nie warto?

Wedlug mnie nie warto.

Ciekawe co sie dzieje z Night Journey. Ucichlo o tym projekcie, nic nie slychac a zapowiadalo sie ciekawie

Aż tak zboczonym trophy hunterem nie jestem. Jeśli jednak szukam ciekawego doświadczenia to jednak według Ciebie nie warto?

tak jak kolega drk2 napisał wyżej - nie warto. LiS jest ciekawy, ale zobacz go sobie na youtube. jeśli jednak chcesz ciekawych doświadczeń to obejrzyj Eraserhead

Edytowane 17 lutego 200916 l przez pawel_k

Aż tak zboczonym trophy hunterem nie jestem. Jeśli jednak szukam ciekawego doświadczenia to jednak według Ciebie nie warto?

 

Jak masz HD i porzadne naglosnienie to zdecydowanie warto. 10 zeta to malo zreszta z amerykanskiego mozesz wziac jeszcze taniej( chociaz teraz to nie wiem). Zdecydowanie ciekawe przezycie a takie warto kolekcjonowac:)

Wszystko zalezy dla kogo te 10zł jest duzo lub mało. Dla jednego to 1/5 innej, pełnowartościowej gry na która będzie odkładał tydzien czasu. dla kolejnego, to raptem 5 minut pracy w której mozna sobie pić herbatkę, więc mu te 10zł zwisa.

 

Ps. Dla mnie jets to sztuka, podobnie jak Flower. Warto wspomagać Polaków, którzy coś takiego zrobili, nawet tak groszową sumką.

Ja generalnie mowilem ze to jest malo w takim sensie ze kazda gre mozna dzielic na 5 osob, kupowac wspolnie wymieniac sie itd..Wiec jak ktos mi mowi ze cos na psn jest drogie to mi sie smiac chce;)

Dla mnie jets to sztuka, podobnie jak Flower. Warto wspomagać Polaków, którzy coś takiego zrobili, nawet tak groszową sumką.

O to, to Niezwykle intrygujący oraz udany projekt.

Edytowane 6 września 200915 l przez stoodio

Faktycznie, projekt ciekawy ale mam problem z pozostałymi trofeami. Otórz przeszedłem raz i po rozpoczęciu ponownie nie pojawia mi się ten okrąg z częściami do znalezienia (bo niewiem jak to określić). Zaś gdy w menu wcisnę razem R3 i L3 to okrąg się pojawia ale nijak niezalicza mi 'znalezisk'. POMOCY

musisz odszukac te obrazki i patrzec na nie przez chwile [bez uruchamiania okregu tzn, sam sie pojawi].

Działa, wielkie dzięki !!