@Dahaka @Shen tak, chodziło mi o mayans, nie o Sons. Mea culpa. 

Dopiero teraz przeczytalem jak skonczyl aktor grajacy Halfsacka, pewnie dlatego w serialu skonczyl jak skonczyl

https://swiatseriali.interia.pl/newsy/seriale/kultowe-seriale-667/news-johnny-lewis-tragiczna-historia-mlodego-aktora,nId,5244520

Juz zapomnialem jaki cringowy był ten trzeci sezon z akcja w Irlandii, niech to sie szybko skonczy

W dniu 3.02.2020 o 13:26, maciucha napisał:

Jestem na 5 sezonie i już trochę nuży ten serial szczerze mówiąc. Wciąż fajny klimacik, ale ile razy można jechac schematem ktoś coś odpie.rdoli->retaliation->retaliation->chłopaki ida do pierdla->chłopaki nie mają ochrony w pierdlu-> coś się odpie.rdoli->wychodzą->retaliation->ktoś coś odpie.rdoli  

 

W dniu 3.02.2020 o 13:29, krupek napisał:

Do tego konflikty przez nieporozumienia, motyw, że każdego każdego wali w ch.uja  i Jax powtarzający I MUST PROTECT MY CLUB AND MY FAMILY.  W tych aspektach jest trochę przesadzone. No, ale i tak polecam do końca zmęczyć, bo mimo wszystko, jest ciekawie. No i dla finału warto, bo jest specyficzny...

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

... tak naprawdę tocringe jak ch.uj

 

 

W dniu 15.03.2020 o 22:24, krupek napisał:

Żenujący finał to mało powiedziane, moim zdaniem. Mi trochę zepsuł finalne wrażenie.

Podpisuje się pod tym, te dwa ostatnie sezony już mocno męczyły. Sojusz z tym, potem z tamtym, znowu sie godzimy, potem znowu kosa i tak 7 sezonow.

Ostatni odcinek szkoda gadac, mogli to skonczyc na

Spoiler

egzekucji Gemmy

Dobrze, ze chociaz Juice

Spoiler

dostał kose, na początku go nawet lubiłem, potem zrobili z niego płaczliwą pizde

 

Ja tego serialu nie byłem w stanie skończyć, wyłączyłem się gdzieś na początku 7 sezonu. Poziom żenady i znużenia tym światem przekroczył limity. Nie zamierzam wracać, serial do zapomnienia.

Podobny styl tych sojuszów na zmianę z zabijaniem i robieniem za plecami jest w Snowfall i też mało satysfakcjonującym finałem się kończy.