Skocz do zawartości

Battlefield Bad Company 2


Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj odkryłem magię trybu SQUAD DM - dzięki ekipie zaar, kaczorro i reszta ekipy ten tryb to naprawdę wesoła rozpierducha. Zgrany skład, wszyscy z HSem. jest dobrze. czajonki w krzakach, barykadowanie się na arica...

 

notabene dziś żona ma mi zazłe, bo sesję skończyłem 4.30 znieczulając się domowej roboty nalewką. i dziś jestem zmęczony :whistling:

 

ktoś poruszył ranking broni:

assault: zdecydowanie abakan

medyk: m60

inżynier: nieważne, wszystkie gówniane

snajper: m24

 

BTW. Śmiesznie się ogląda biegających znajperów z M95 pod pachą. Przeglądałem filmiki na YT i to jest naprawdę potężna armata...

Odnośnik do komentarza

ktoś poruszył ranking broni:

assault: zdecydowanie abakan

medyk: m60

inżynier: nieważne, wszystkie gówniane

 

no weź, ja cie proszę, inżynier, jesli gra sie zgodnie z przesłaniem tej klasy, to bardzo skuteczny gnojek. Bardzo szybkostrzelne karabinki eliminują skutecznie na krótkich/średnich dystansach. Ja gram sporo inż i nie narzekam. A co do zwalczania heli, to dzis bawilem sie Gustavem [jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało...] i 4 razy trfilem blackhawka na valparaiso. Wiec da sie, a zawsze mialem z tym problemy.

 

 

ps.

port valdez, atakujemy, pierwsza baza. dwoch kolesi prosto z ladowania wbija do bradleya i okazuje...

tam nie ma bradleya, to abrams. A z tego co mowisz to raczej BAKHCHA.

Odnośnik do komentarza
tam nie ma bradleya, to abrams. A z tego co mowisz to raczej BAKHCHA.

 

dokladnie, ta analogia do bradleya (tyle, ze u ruskich). hehe abrams nie, bo tam nie widac kolesia na dzialku.

dzis straszne lagi mam od poludnia, a rano notorycznie mnie wywalalo. ilez mozna kierwa pacza robic, jak jest tak bardzo potrzebny wlasnie teraz. czemu tez do cholery granatnik nie wybucha w obrebie ok. 7m od strzelajacego. strzelam to strzelam, licze ze mi sie tez troche oberwie :) trzeba walic prosto w kolesia, bo inaczej nas zabije. o blokujacych sie pojazach jak na siebie wjada nawet nie wspominam. oprocz tego bug z lornetka, czesto jak namierzam mortara na za daleka odleglosc to zamiast jakiejs informacji, ze cel za daleko chowa mi sam lornetke, wyciaga, chowa i tak w kolko. trzeba puscic kompletnie L1 i odczekac. ponarzekalem sobie. jest tych bugow cala masa, a was co wkurza najbardziej?

Odnośnik do komentarza
Gość szpic

ja sie znow przekonalem jak grupa ludzi z lvl 45-49 potrafia roz(pipi)ac gre.

dobrali sie w 1 team i rozpieprzali nas do 0

pobilem swoje ratio na tym meczu.

1 osobe udalo mi sie zabic po jakis 10 zgonach...

z czego po urodzeniu zylem najdluzej 5 sekund....

Odnośnik do komentarza

Czesto mi sie zdarze ze grajac snajperem nie moge zabic kolesia ktory siedzi na stacjonarnej wyrzytni rakiet..czy to trafie w korpus, kopytka czy glowke on dalej strzela..ten sam blad wystepowal w pierwszej czesci :(

 

A to dziwne, czegoś takiego nie zaobserwowałem. Jeśli chodzi o wyrzutnie rakiet to operatorzy są zazwyczaj ładnie wystawieni i wystarczy jeden celny strzał w głowę i leżą. Problem jedynie jest z działkami, gdzie trzeba gościa zajść "od tyłu" albo się w nogi wstrzelić ;)

 

PS. Granie jako obrońca na Valparaiso to raj dla inżyniera :) Miny, Gustav na śmigłowce i punkty lecą jak z kapelusza. Dziś tak nabiłem prawie 8000 za jedną grę (punkty z gry + same piny) :>

Edytowane przez Rudiok
Odnośnik do komentarza

ktoś poruszył ranking broni:

assault: zdecydowanie abakan

medyk: m60

inżynier: nieważne, wszystkie gówniane

 

no weź, ja cie proszę, inżynier, jesli gra sie zgodnie z przesłaniem tej klasy, to bardzo skuteczny gnojek. Bardzo szybkostrzelne karabinki eliminują skutecznie na krótkich/średnich dystansach. Ja gram sporo inż i nie narzekam. A co do zwalczania heli, to dzis bawilem sie Gustavem [jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało...] i 4 razy trfilem blackhawka na valparaiso. Wiec da sie, a zawsze mialem z tym problemy.

 

no naprawdę mam problemy. teraz jakoś gra nabrała rumieńców bo odblokowałem red-dot do SMG i Gustava więc powoli zaczynam grać sensownie. To moja ostatnia klasa do odblokowania stąd może takie złe nastawienie.

 

Generalnie, patrząc na klasy, to:

- najprostrzy medyk - można szybko dużo punktów nabić. potrafiłem mieć mecz z bardzo niskim ratio (2 zabicia, 17 zgonów), ale przesądzałem o wyniku meczu i kończyłem na 2-3 miejscu z liczbą 3k punotów z hakiem.

- assault - assault - dobre bronie, paczka amunicji gwarantuje dużo punktów a granatnik pozwala na rushu trochę killi nabić

- snajper - wiadomo :teehee:

- inżynier - tak jak napisał @humanno - trzeba grać zgodnie z presłaniem tej klasy bo madafaka to nie jest. choć ta zabawa Gustavem hmmm

Odnośnik do komentarza

Uzi to mega niedoceniona broń. Wielu myśli, że to broń tylko z bliska (jak np. MAC w CS-ie), a tu okazuje się że tym można spokojnie zdejmować ludzi z daleka. Ta broń nie ma odrzutu, w dodatku z bliska sieje spustoszenie. UMP tutaj się chowa. To druga skuteczna broń po AKS od inżyniera, i chyba ma lepszy tłumik.

 

Co do MG36 to jest dobre, tylko ja preferuję red dota, więc czas na przyłożenie się do lunety trochę irytuję. Można z tą bronią pocampić, a MG3 ma swój urok. Widziałem gościa ponad 40 level który miał 9 gwiazdek na MG3 i nieźle wymiatał. Mimo wszystko ja preferuję SAW, z sentymentu do Delta Force Xtreme. Poza tym to świetna broń, coś pomiędzy MG3 a MG36. Nie ma też zbyt dużego odrzutu, to bardzo dobra broń. Nie rozumiem tych co biegaja z PKM i z Type 88. Ta druga to jakaś kompletna padaka, nie wiem jak z tego mozna celować. Nie jest szybkostrzelna i w dodatku duży odrzut. M60 to taki peacemaker, ale bardzo noobiarski. Biorę tylko jak mnie ktoś wkurza swoim stylem, albo jak drużyna jest kompletnie noobiarska, to przynajmniej zrobię sobie szansę na dłuższe przeżycie.

 

Co do Hinda to trochę przegięty, nawet UAV-ka nie za bardzo może mu skoczyć. Gustavy też jakby nie teges, więc albo fuks z AT4, albo dorwać się do czołgu i próbować z niego ustrzelić. To chyba najlepszy sposób, ale jeśli pilot lata wysoko, to jest to ciężkie. Mimo wszystko Hind nie zagraża czołgowi, i to chyba jedyny powód dla którego nie ma rakiet - inaczej to by tym po prostu wygrywało się mapę.

 

Muszę się pochwalić, ale właśnie na Isla Inocentes wpadł mi multikill za pomocą granatu ręcznego. 5-6 gości padło za jednym razem. Przy bronieniu ostatnich m-comów trzech zaczaiło się z lewej strony, tam obok tego stanowiska z piaskowymi murkami, zaraz przy wzgórzu. Niby strzelał ktoś tam do mnie, więc rzuciłem granata. Wtedy było ich 3, ale chyba 2 się spawnęło jeszcze i jak jeden mąż polegli wszyscy. Niestety nie widziałem tego, bo byłem pod górką, ale aż mnie to dziwiło jak mnożnik mi leciał :D

 

Moja lista:

 

Assault - M16A2 (ale do Abakana ma sentyment)

Engineer - AKS (ale UZI to świetna broń)

Medic - M249 (choć M60 to wiadomo że killer)

Recon - M95 (ale lubię też pobiegać z Neostadem)

Odnośnik do komentarza

kuwa, grałem z Wami wczoraj ten squad DM i jak sie nie wkurzam no - ja jeden jako assault i 3 snajperów... sie wkurzałem, ale później jeden inzyniera wziął i troche lepiej szło. Ale i tak ja ~15 killów, oni po 8... besęsu ;]

 

heh, ale i tak napsułeś mi trochę krwi - ja z ekipą byłem w innym składzie i w końcu doprowadziłeś nas do szewskiej pasji i trzeba było urządzić polowanie. hehe

 

fakt faktem granie z losową ekipą w SDM jest bez sensu

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...