Skocz do zawartości

Ekonomiczna jazda


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W normalnych krajach za nieutrzymanie odpowiedniej odleglosci od nastepnego samochodu sa mandaty i z tego co slyszalem wysokie.

 

A jesli chodzi o sprzeglo, to niby masz na lewo od niego oparcie na noge, ale moj sensei-instruktor lal mnie rowno po mordzie za kazdym razem, gdy go probowalem uzyc. Zawsze mi kazal lewa stope trzymac przy fotelu, noga zgieta w kolanie.

Ostatnio w AŚ czy Motorze pisali o tym, zeby nie trzymac nogi na sprzegle, bo costam sie sciera i hiv, wiec to moze byc prawda.

Odnośnik do komentarza

A ja w swoim malaczu nie mam wyboru i muszę trzymać zgiętą :D

Co do redukcji przed światłami, to jestem początkującym kierowcą i nie mam na razie ochoty się w takie coś bawić. Normalnie dojeżdżam ( często na sprzęgle, wiem że nie ładnie ) i hamulec bezpośrednio przed światłami, oczywiście płynnie. Jakoś jeszcze żyję :P

Odnośnik do komentarza
zbanujcie wielada, albo dajcie mu jakąś rangę największego debila na forum, bo raz po raz nie dowierzam własnym oczom czytając jego posty. proszę.

 

nie wiem o co ci chodzi kretynie zadalem pytanie i widac ze jednak nie mylilem sie tak bardzo wiec odpi3rdol sie odemnie.

 

w tych nowszych samochodach ktore maja wspomaganie sprzegla podobno nawet jak sie opiera noge na sprzegle to wlasnie sie sciera, ale nie wiem czy to prawda dlatego sie pytam.

i nie trzymam juz nogi caly czas na sprzegle bo po primo noga sie szybko meczy i po drugie jest to strasznie niewygodne, ale zaloze sie ze wiekszosc poczatkujacych kierowcow jezdzila wlasnie z noga na sprzegle.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Pewnej pieknej nocy ostatnio mnie niezle przycisnelo i musialem uciekac sie do ekojazdy bo inaczej bym po prostu nie wrocil do domu. W zwiazku z tym zmienialem biegi przy 2,5 tys i wszedzie jezdzilem o bieg wyzej niz powinienem, tzn. np. na skrzyzowaniach skrecalem na trojce itd. (silnik benzynowy 1.6). Niezle sie zdziwilem, kiedy sie okazalo, ze na 5 litrach przejechalem 80 km (normalnie by mi starczylo na niecale 60). Ale nie bede tego powtarzal wiecej.

Odnośnik do komentarza
ja teraz po tankowaniu tak jezdze zeby zobaczyc ile spali. Zatankowane 28l, narazie na liczniku mam ~150km, ale zaraz sie zblizam do rezerwy to duzo nie pojezdze. Jakies 30-40km moze.

 

Fajnie fajnie, portfel sie cieszy, ale za kolkiem nuuuuuda.

Pali Ci ~16 litrów?

 

 

 

Ja sobie wyliczyłem, że mi ciągnie średnio 10 litrów.

Odnośnik do komentarza
ja teraz po tankowaniu tak jezdze zeby zobaczyc ile spali. Zatankowane 28l, narazie na liczniku mam ~150km, ale zaraz sie zblizam do rezerwy to duzo nie pojezdze. Jakies 30-40km moze.

 

Fajnie fajnie, portfel sie cieszy, ale za kolkiem nuuuuuda.

To nie łatwiej zatankować do pełna, przejechać 100km i dotankować?

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza
np. na skrzyzowaniach skrecalem na trojce itd.

 

 

Patologia... O tym, ze malo to ma wspolnego z ekojazda nie wspominam.

 

 

Bylem ostatnio w Kluczborku ale ani golfa, ani szeniego, a tymbardziej szeniego w golfie nie spotkalem :|

No czytaj ze zrozumieniem, miszczu.

I swietnie kombinujesz, ja tak naprawde nie jezdze tym samochodem, w ogole prawa jazdy nie mam.

A akurat w poniemieckim Kluczborku co drugi samochod to VW.

Odnośnik do komentarza
ja teraz po tankowaniu tak jezdze zeby zobaczyc ile spali. Zatankowane 28l, narazie na liczniku mam ~150km, ale zaraz sie zblizam do rezerwy to duzo nie pojezdze. Jakies 30-40km moze.

 

Fajnie fajnie, portfel sie cieszy, ale za kolkiem nuuuuuda.

To nie łatwiej zatankować do pełna, przejechać 100km i dotankować?

 

wiadomo, ale najpierw to trzeba miec hajsy zeby do pelna zatankowac ;] Teraz akurat musze wykupic AC+OC wiec z kaską krucho.

 

ejcu: cos w stylu 14 bez oszczedzania samochodu, chociaz to i tak podejrzanie duzo. Musze sie popytac ludzi ile im pali, chociaz slyszalem ze w benzyniakach to trudno porownywac bo to zalezy od pierdyliarda elementow;f

Odnośnik do komentarza

Zalałem se tera 98. Muszę przyznać, że jest zauwazalna roznica, bo auto przestalo sie dlawic, nie buntuje sie, nie jezdzi po swojemu. Mam nadzieje, ze po jednorazowym zatankowaniu mu przejdzie, bo nie mam zamiaru go non stop tym leczyc. Niby roznica trzydziestu groszy na litrze, ale w przeliczeniu na miesiac to juz nie tak male pieniadze.

 

 

Hm... W sumie musiałbym to przeliczyć, zrobi ktoś to za mnie?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...