Skocz do zawartości

FILM - ZABIJ BRACIE


Myszaq

Rekomendowane odpowiedzi

dwa pytanka

dlaczego w napisach koncowych nie ma osoby odpowiedzialnej za montaz filmu?

kiedy bedzie do obejrzenia full co by go ocenic chlodnym okiem montazysty:] bo trailer jest najzwyczajniej w swiecie przecietny.

 

IMHO steadycam na poczatku jest slabo prowadzony

swiatlo, montaz, zdjecia itp z mila checia ocenie po obejrzeniu fulla

 

 

montowal Afro - czyli Marcin Wozniacki

 

wez poprawke ze to film robiony przez kilku zapalencow, bez kasy, bez dotacji Unijnych, bez Andrzeja Wajdy i jego psa..

wydaje mi sie ze trailer jest bardzo wporzo i daleko mu do przecietnosci innych polskich produkcji

 

Trailer jak najbardziej w ci.pe na piec, Myszu. Czekam na wiecej. Robota przy filmie i granie idzie ci lepiej niz odpisywanie na listy w ikstrimie, to z pewnoscia. Btw. nie myslales o zmianie imidzu? Dlugie wlosy? o_O

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 125
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Trailer jak najbardziej w ci.pe na piec, Myszu. Czekam na wiecej. Robota przy filmie i granie idzie ci lepiej niz odpisywanie na listy w ikstrimie, to z pewnoscia. Btw. nie myslales o zmianie imidzu? Dlugie wlosy? o_O

 

A co masz do opisywania na listy w extrimie? Ponoc nienajgorzej mi to wychodzi i ludzie sa zadowoleni...

 

Podobnie z dluzszymi wlosami - o co biega? Nie kazdy musi yc ogolonym na zero blokersem, prawda? Wdziales Colina Farela chociazby? Albo wczesnego Dorocinskiego?

 

:))

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Trailer jak najbardziej w ci.pe na piec, Myszu. Czekam na wiecej. Robota przy filmie i granie idzie ci lepiej niz odpisywanie na listy w ikstrimie, to z pewnoscia. Btw. nie myslales o zmianie imidzu? Dlugie wlosy? o_O

 

A co masz do opisywania na listy w extrimie? Ponoc nienajgorzej mi to wychodzi i ludzie sa zadowoleni...

 

Podobnie z dluzszymi wlosami - o co biega? Nie kazdy musi yc ogolonym na zero blokersem, prawda? Wdziales Colina Farela chociazby? Albo wczesnego Dorocinskiego?

 

:))

 

pozdro

 

No kwestia gustu stary, mi generalnie pasuje hiv, ktory jakby spowaznial i zartem rzuci raz na jakis czas; u ciebie jest wszystko "na maxa" - mi to nie podchodzi, przerysowana ta twoja kreacja w PSX-E i tyle. Ale skoro ludzie to kupuja - good 4 ya.

 

Co do wygladu, racja - kwestia gustu...

Odnośnik do komentarza

uau nieźle pojechaliście :P, fajnie że akurat wy (fav zgredy - sry musiałem posmarować) bierzecie się za filmy, czekam na full zwyrodniały materiał i jego sequele, a potem to już pozostaje machnąć polską odpowiedź na blair witch project i będzie pozamiatane.

 

szacun i tak defaultowo się należy, bo sam bym tak nie umiał

Odnośnik do komentarza

Pragne pogratulowac zapalu i efektu koncowego, oglada sie przyjemnie i koncowka zaskakuje. Generalnie jak na krotkometrazowy film jest bardzo dobrze, niektore ujecia daja czadu (odpalane cygaro, migawki podczas przemywania twarzy w lazience czy najazd kamery przez szybe w samochodzie); dialogi spoko, Mashter wyglada w tym filmie jak bezbronny 17 latek IMO oki, Marcin rowniez dobrze chociaz jego postac najbardziej wyrazna a czasem przerysowana na zbytniego macho. Jakby nie bylo jak na PL produkcje amatorska bez budzetu jest bardzo dobrze. Gratuluje chlopaki. :)

Odnośnik do komentarza

Wizualnie wyszło świetnie, muza pasuje do klimatu, tylko od strony aktorskiej trochę sztucznie wypadają dialogi, z wyjątkiem Ziemiańskiego ( tyle że to akurat zawodowy aktor, więc nie powinno to dziwić ).

Jak długo dłubaliście nad filmem i czy planujecie w przyszłości rozwinąć historię ukazaną w filmie ?

Odnośnik do komentarza

...Zdjęcia zajęły nam dokłądnie 10 dni. Pre produkcja trwała jakiś miesiąc. Postprodukcja natomiast zajęła mi około 3 miesięcy. Lwią część poświęconego czasu zajęło mi przygotowanie dźwięku - jedynie dialogi są oryginalnie - reszta formatu dźwiękowego to praca studyjna i post synchron - zamykane drzwi, jedzone chipsy - dosłownie wszystko jest nagrywane osobno - co słychać/ jakość dźwięku oraz jego precyzja. Sporym problemem było też odnalezienie zadowalającego filtru - aby obraz był jak najbardziej klimatyczny/ filmowy. Muzyka to również trudne zagadnienie - ale wraz z Łukaszem Pychem udało nam się napisać dobrą i profesjonalną ścieżkę - co słychać - skromnie , ale żaden polski film nie może się pochwalić taką muzą filmową... Reszta to już "wyrobnictwo" z racji wcześniej spisanego storyboardu, który zajął mi jakiś tydzień/ czas wpisany w pre produkcję.

Dzięki za oglądanie i przede wszystkim słowa krytyki. Zdajemy sobie, jednak doskonale sprawę z błędów i pewnych "dziewiczych" wpadek. Nie czujemy, że od razu złapaliśmy "Pana Boga za nogi", a jedynie, że jest możliwość, iż jesteśmy w stanie zrobić poprawny, czasami dobry film. Tyle;)

 

P.S. Doskonale wiemy z jakości "aktorstwa" w filmie. Wojciech to przyjaciel rodziny - reszta chłopaków zagrała trochę "z przymusu". Budżet filmu był ograniczony i nie było funduszy na zawodowców. Cała kasa poszła na obraz. Efekty, sprzęt, krany kamerowe itd. Potraktowałem to jako tzw. ETIUDĘ - kolejna produkcja do której się przymierzam będzie już na pewno obdarzona zawodowymi "występowaczami".

Odnośnik do komentarza

Końcówka rewelacja - jak przez cały film wszystko wydawało mi się nieskładne, tak ostatnie minuty wszystko poskładały do kupy.

Mashter bardzo pasuje do swojej roli, ale był mało przekonujący w ostatniej scenie. Wojciech Ziemiański bardzo dobrze, Myszaq raz lepiej, raz gorzej. Ogólnie poprawnie, ale nie przekonał mnie do końca.

Świetne ujęcia i jakość. Jedyne, czego można się czepić to trochę za głośne odgłosy podłożone po zdjęciach, np. odgłos pukania palcem w kierownicę.

 

A ostatnie sekundy spowodowały, że na całym ciele miałem dreszcze :D

Odnośnik do komentarza
Ja zagrałem w tym filmie całkowicie z przymusu, bo nie mogliśmy znaleźć nikogo do zagrania tej roli. Także spokojnie, nie mam zamiaru więcej nikogo straszyć w naszych przyszłych (większych) produkcjach :)

nie śfiruj mashter, podsumowując było całkiem spoko

tylko końcówka całkowicie wymuszona, nie wiem jednak jak wyglądałby półtoragodzinny film

i czy ta rola specjalnie jest tak 'sformatowana', niby poważna ale i troche niepoważna

mam nadzieje że bedzie jakiś ciąg dalszy bo miło sie to ogląda, oby to był początek ;)

Myszu całkiem nieźle wczuł sie w role, ale op. w samochodzie troche mu nie wyszedł

za mało k. w k.

Afro, kawał dobrej roboty!

Edytowane przez ogicool
Odnośnik do komentarza

Na pewno film się miło ogląda, a to chyba najważniejsze.

Podoba mi się bardzo obraz (tzn.: Praca kamery, filtry, przebitki z morderstwa, akcja z TV cygaro i chips{ten ostatni przypomina scenę z chłopaki nie płaczą} naprawdę, tworzy to wyjątkowy klimat tej etiudy.

Oprawa audio stoi na naprawdę przyzwoitym poziomie- widać ,że ktoś przysiadł fałdów , aby ją dopracować

Fabuła jest nie najgorsza, nie ogłupia widza stara się jak najbardziej zaintrygować chodź parę motywów iście zerżniętych z innych filmów.

I.... wszystko było cacy gdyby nie dialogi.. sztuczne jakby odcinające się od tego wszystkiego maksymalną kiczem i tandetą - ale zważając na fakt ,że ekipa była brana z łapanki, to efekt nie mógł być lepszy.

 

Afro czekam na kolejne twoje filmy-Zostań polskim Tarantino!

 

 

 

Myszaq-

Przede wszystkim brakowało mi większego brudu, takiego który nakreśli jakoś bohaterów. A tak raz wychodzą sceny przerysowane(w samochodzie brakowało uczucia "o(pipi)u", gdyby było tam czuć ,że master chciał się bronić( nawet najsłabiej- wystarczyłoby jakiś najazd na oczy mashtera jak on ciebie zlewa czy coś, podkręcenie głosu w radiu, czy jakaś wymiana zdań) to dałoby efekt, że pomiędzy bohaterami coś zaiskrzyło(na zasadzie jest akcja jest reakcja).

A tak całość zaleciała mi klimatami domowymi("łojezus" "łojezus", to nie mój syn,, nie może być- matka polka normalnie)

to samo się tyczy innych scen- scena gdy"Tomek " odpływa" brakowało zwyczajowego "Tomek, co jest, (pipi) Tomek!", zamiast obudź się.(nie czuje się jakieś więzi pomiędzy braćmi)

 

Sama postać Tomka i jego jazdy -było fajnie ale ja bym chciał dolać tutaj więcej psychicznego posmaku(np.: krew pojawiająca na koszuli, głosy- postać wiele by zyskała.No i czasami teksty zdawały się nie pasować do siebie:-MAM IM (pipi)IĆ? - NIE ZABIĆ to tak jakoś sztucznie wyszło, I ostatni dialog -ale to każdy zauważył

(brakowało w tekście jakiegoś buntu czy czegoś- że nie zgadza się na wykorzystanie brata). Dialogi(takie się odbiera wrażenie) były pisane bez głębszego przemyślenia.(Trochę głębszych i byłoby tekstu na trylogię gheghe)

Edytowane przez Heviro (Fanboy BDG)
Odnośnik do komentarza
Na pewno film się miło ogląda, a to chyba najważniejsze.

I.... wszystko było cacy gdyby nie dialogi.. sztuczne jakby odcinające się od tego wszystkiego maksymalną kiczem i tandetą -

 

Wszystkie dialogi wala kiczem? Ale masz na mysli tez o czym sa (jak sa napisane) czy jak zagrane?

 

Gadka przed autem tez kiczowata? Klniecie w aucie tez? Napisz cos wiecej - bo tak sie zastanawiam, co ci najbardziej w dialogach nie zagralo

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...