Skocz do zawartości

Uncharted 2: Among Thieves


Guti

Rekomendowane odpowiedzi

Ano powiem by nie przejmowaly sie jakimis tam statystykami/levelami czy innymi rankingami ( zwlaszcza ze jak by nie bylo i tak niemal "wszyscy" przerzuca sie niebawem na U3) ktore akurat w U2 nie sa wcale miarodajne np. w takim rankingu zabic nieraz widuje sie osoby majace wiecej sierci niz zabic a i tak potrafia byc wyzej od kogos z dodatnim ratio.

Ano powiesz tak, bo rangę XXX już dawno tam zdobyłeś, a i statsy masz całkiem okazałe. Co do przerzucenia się "niemal wszystkich" mam spore wątpliwości, ale to już jest temat na osobną dysputę. Bezspornym Faktem (moje pobożne życzenie...) jest natomiast to, iż w jakimś celu ND ten wygórowany ranking levelowania umieściło (a do tego parę za(pipi)istych skórek jako nagrody). To miała być jakaś pułapka na tych którzy nie zakupili gierki powyżej 160 zł? :D

Akurat te 2 bustery w tym momencie sa praktycznie niegrywalne przez lagi.

Co do lagów ma "w połowie pusty" + np. "szybkie ręcę", gdy w zdecydowanie większości przypadków i tak stykną 2 celne serie kałachem?

Jasne , potem odpalasz normalna gre , trafiasz na jakis w miare ograny team i nie wiesz jak sobie poradzic , na dodatek pewnie wychodzisz z gry co by ci sie statystyki nie popsule ,no nie ? :rolleyes:

A chcesz na solo? Albo nie, bo jeszcze wygrasz i na nic się zda piękne operowanie "piórem"...

Nie pamiętam kiedy ostatni raz opuściłem jakiś DM, szczególnie że co jak co, ale na $ mi zależy, z rzadka Grabież, ale to i tak wyłącznie wtedy kiedy drużynę opuściły już 2 osoby.

Poza tym tyle kasy w 20 min a ty dopiero masz 57 lvl. cos krecisz albo cos kiepski w tej grze jestes ;)

Moje statsy możesz sobie sprawdzić np na:

http://www.naughty-k...2sc/u2-card.php

PSN ID: a20198610, trochę nieaktualne, bo brakuje tam 10 mln $, ale K/D ratio dość zbliżone.

Poza tym trafić na dobrą "reakcję łańcuchową" wcale nie tak łatwo (zwłaszcza gdy nie ma się mica) a i dwa całkowicie "kumate" teamy, z których jakiś giroj się nie wyłamie, graniczy czasem z cudem. Na dobrą sprawę zabawę w "NKIL" oraz bieganie z "kaucją" zaczęłem na krótko przed awarią PSN. W sumie sam sobie jestem winny, że 90% czasu spędzałem na, DM'ach, co-opie i farm killing'u w Grabieży.

Powiedz mi kto ci kaze sie meczyc by zdobyc ten 80lvl co? Zwlaszcze ze za jego osiagniece na dobra sprawe nic nie dostajemy.

Mi? Nikt, ale odblokowanie tego magicznego "iksa" + pomykanie jako pączkowy Drake, to fajna perspektywa. A i współczuje z deczka tym wszystkim lv XX+, którym brakuje jeszcze tych "zaledwie" 100-130 mln$ do lv80. :D

No nie wiem, grajac w takiego co op-a levele wpadaly calkiem szybko. Zreszta narazie nie ma co wyrokowac, zagramy w pelna wersje to sie przekonamy jak z tymi ujemniakami i levelowaniem naprawde bedzie.

W becie jestem już po tej magicznej, premiowanej liczbie 25 i wyraźnie widać jak levele "zwalniają". Może faktycznie będzie nieco lepiej niż w "dwójce", ale bez zarywania nocek raczej się nie obejdzie. ;)

 

No i po co mi były te prowokacje, skoro połowę ostatniego postu spędziłem na obronie swojego "dobrego imienia"?

Puenta gdzieś się oddaliła, ale chyba nie wmówisz mi w końcu, że niektóre "wysokie levele" (X-XXX) są słabe, bo wcześniej głównie bawiły się w "NK=$" ??

Wbrew pozorom taka taktyka wymaga, a także może przynieść niezłe korzyści dla skilla, z tego powodu bowiem, iż siłą rzeczy nie raz zmuszani są do pojedynków przeciw graczom wyposażonym np. w "Sokole Oko" i "Szybką Stopę" (podczas gdy ich podstawowe combo to głównie "Uniki" oraz "Kaucja" - czyli w praktyce jak bez boosterów), szczegóły zabaw w ciągłe unikanie granatów, rpg czy shotguna już pominę. Generalnie; Nołkil pozdrawia Nolifa ;)

Edytowane przez nobodylikeyou
Odnośnik do komentarza
chyba nie wmówisz mi w końcu, że niektóre "wysokie levele" (X-XXX) są słabe, bo wcześniej głównie bawiły się w "NK=$" ??

Wbrew pozorom taka taktyka wymaga, a także może przynieść niezłe korzyści dla skilla

 

Normalnie leze i kwicze :teehee: , czego niby ta taktyka "wymaga" ?

Wchodzisz w kolko, zmienia sie kolor , nastepnie wchodzi w nie przeciwnik po czym powtarzacie cala operacje i tak caly mecz, naprawde mega wymagajace :confused:

I teraz po objasnieniu dzialania tej jakze skomplikowanej taktyki wyjasniej mi prosze jakie to moze miec korzysci dla "skilla"?

 

Co do pierwszej czesci cytatu, to tak, nie raz i nie dwa mialem "przyjemnosc" grac przeciw takim wlasnie przeciwnikom, ktorzy majac naprawde wysokie levele wcale ,ale to wcale nie radzili sobie w sytuacjach nazwijmy je "podstawowymi" np. wpadasz do jakiegos pomieszczenia, widzisz 2 kolesi ( z wysokimi lvl), myslisz sobie "no to kicha" zaczynasz "strzelac sie" z jednym a w miedzy czasie drugi albo ucieka( czasem obaj zaczna ukciekac), albo grzeczne czeka na swoja kolej zamiast jakos zareaowac (np. sprobowac zajsc cie od tylu). I wierz mi jest to przyklad pierwszy z brzegu.

Na domiar zlego zwykle w kolejnym maczu gdy trafi sie np. wspomniana przez ciebie reakcja lancuchowa taki "pro" ma oczywiscie wpisane NKIL.

Edytowane przez Freeze182
Odnośnik do komentarza

Normalnie leze i kwicze :teehee: , czego niby ta taktyka "wymaga" ?

Facepalm...

Na początek muszę chyba powtórnie zacytować klasyka:

Wbrew pozorom taka taktyka wymaga, a także może przynieść niezłe korzyści dla skilla, z tego powodu bowiem, iż siłą rzeczy nie raz zmuszani są do pojedynków przeciw graczom wyposażonym np. w "Sokole Oko" i "Szybką Stopę" (podczas gdy ich podstawowe combo to głównie "Uniki" oraz "Kaucja" - czyli w praktyce jak bez boosterów), szczegóły zabaw w ciągłe unikanie granatów, rpg czy shotguna już pominę.

:rolleyes:

Wchodzisz w kolko, zmienia sie kolor , nastepnie wchodzi w nie przeciwnik po czym powtarzacie cala operacje i tak caly mecz, naprawde mega wymagajace :confused:

I teraz po objasnieniu dzialania tej jakze skomplikowanej taktyki wyjasniej mi prosze jakie to moze miec korzysci dla "skilla"?

Jeśli mówisz o Wojnie o Terytoria i Królu Wzgórza w której udział biorą oba teamy "nkil'ów", to absolutnie niczego. Gorzej natomiast bywa właśnie w Reakcji, gdzie dajmy na to bohaterowie siedzą sobie pokojowo w swoim "okręgu", a złoczyńcy w swoim na drugim końcu mapy. Zazwyczaj wtedy dwóch albo i nawet trzech z nich szybko się wyłamuję co by połapać sobie parę "triple'ów" czy "połącz czwórek" i zaczyna się "Death Match Objective". W sumie to właśnie dzięki trybowi zadań oduczyłem się stosować moje ulubione dopalacze jak "Szybka Stopa", czy "Sokole Oko" a przerzuciłem na "Kaucję" i np. "Uniki".

"NKIL" ma zresztą to do siebie że i tak sprawdza się średnio raz na powiedzmy 7-8 meczy, najczęściej rzucając graczy przeciwko drużynie nastawionej na szybkie pewne zwycięstwo i ulepszenie swojego K/D Ratio. Oj dobrze pamiętam zdziwienie jednego teamu "5x XXX", który skupiając się na naszym zabijaniu szybko przeoczył wszystkie "okręgi" w Reakcji Łańcuchowej. :D

Efekt jest taki że taki "Nkil" nie raz zmuszony jest dealować właśnie z takimi "napastnikami" 1vs1 w praktyce pozbawiony wszelkich ułatwień; vide wspomniana "Szybka Stopa". Chcesz łapać te cholerne "przejęcia"? Cóż musisz umieć przeżyć z handicapem względem "szybkiej stopy", czy miłośników shotguna. Uczciwie mogę więc powiedzieć że skill poszedł mi w górę, tak jak i wielu osobom, które miały/mają takie doświadczenia, vide wspomniany przeze mnie ziomek z USA, lv XXX. (Okazjonalnie wielki miłośnik Grabieży i Eliminacji...)

Co do pierwszej czesci cytatu, to tak, nie raz i nie dwa mialem "przyjemnosc" grac przeciw takim wlasnie przeciwnikom, ktorzy majac naprawde wysokie levele wcale ,ale to wcale nie radzili sobie w sytuacjach nazwijmy je "podstawowymi" np. wpadasz do jakiegos pomieszczenia, widzisz 2 kolesi ( z wysokimi lvl), myslisz sobie "no to kicha" zaczynasz "strzelac sie" z jednym a w miedzy czasie drugi albo ucieka( czasem obaj zaczna ukciekac), albo grzeczne czeka na swoja kolej zamiast jakos zareaowac (np. sprobowac zajsc cie od tylu). I wierz mi jest to przyklad pierwszy z brzegu.

Na domiar zlego zwykle w kolejnym maczu gdy trafi sie np. wspomniana przez ciebie reakcja lancuchowa taki "pro" ma oczywiscie wpisane NKIL.

Wierzę, poprzez wielomiesięczne doświadczenie zdajesz sobie jednak sprawę że ranga nie ma Żadnego Znaczenia. Niektóre wysokie levele są wysokie, bo zwyczajnie grają dłużej - ot cała tajemnica. A czy robią to za pomocą zabawy "nk=money", czy też gliczując przez 3/4 meczu z takim np. "inwalidą" i "bandolierą", to już inna sprawa. Mówisz że lamy z jakimi miałeś do czynienia w następnym meczu (reakcji) miały wpisane np. "NKIL", ok, ale czy aby tą samą taktykę nie stosowały w poprzednim meczu? Przecież "Reakcja" zazwyczaj po deatmatchu nie występuję (no chyba że są to "Wszystkie tryby zadaniowe i deathmatche") więc raczej normalne że te same priorytety mieli np. w "Wojnie o Terytoria".

Ile to razy nie chcąc bawić się w deathmatch za marne pieniądze (np. wyż. wspomniana Reakcja) samemu bawiłem się w takie ucieczki lub friendly taunty (co by koleś zrozumiał że ja tu nie przybyłem po łapanie fragów) - a po $. Czasem zrozumiał, czasem zjednywał sobie nowego wroga w dalszej częsci meczu.

 

Nie zrozum mnie źle. Wierzę że konsekwentne szukanie meczów i drużyń nastawione na łatwą gotówkę, oraz omijanie tych bardziej "agresywnych" nie sprzyja, a nawet może pogorszyć umiejętności. Sure. Tylko ilu "NKIIl"'ów miałoby tyle samozaparcia by 80% czasu z multi poświęcać tylko jednemu trybowi zabawy - I TO PRAKTYCZNIE BEZ ZABIJANIA - kiedy pod ręką jest jeszcze tyle interesujących zabaw jak DM, eliminacja, czy Wszystkie Tryby Zadaniowe + DM?

Jednym Słowem; Każdy może być wysokim levelem. Nawet będąc lamą biegającą z "Rozpoznaniem" po deathmatchach z levelem XX+.

Edytowane przez nobodylikeyou
Odnośnik do komentarza
Gorzej natomiast bywa właśnie w Reakcji, gdzie dajmy na to bohaterowie siedzą sobie pokojowo w swoim "okręgu", a złoczyńcy w swoim na drugim końcu mapy. Zazwyczaj wtedy dwóch albo i nawet trzech z nich szybko się wyłamuję co by połapać sobie parę "triple'ów" czy "połącz czwórek" i zaczyna się "Death Match Objective".

 

Ostatnimi czasy odpalajac U2 grywam wlasnie w "wszsytkie tryby rywajuzacyjne" i trafiajac na team NKILow zwykle zachowywalem sie tak jak napisales, zaczynalem zabijac i nawet nie masz pojecia jakie wyniki udawalo mi sie osiagac poniewaz takie osoby ( w 90% przypadkow) nic poza wlezieniem w to zakichane kolko nie potrafily zrobic. Ani pozbierac mi najsilniejszej broni na mapie co bym nie maial za latwo ich wybijac ,ani nawet rozgladac sie w okolo i tym samym infirmowac sie wzajemnie o zagrozeniu, tylko krzyki i nazekania, i oczywiscie ucieczka z gry co by sie statystyki za bardzo nie popsuly.

 

Nie zrozum mnie źle. Wierzę że konsekwentne szukanie meczów i drużyń nastawione na łatwą gotówkę, oraz omijanie tych bardziej "agresywnych" nie sprzyja, a nawet może pogorszyć umiejętności. Sure. Tylko ilu "NKIIl"'ów miałoby tyle samozaparcia by 80% czasu z multi poświęcać tylko jednemu trybowi zabawy - I TO PRAKTYCZNIE BEZ ZABIJANIA - kiedy pod ręką jest jeszcze tyle interesujących zabaw jak DM, eliminacja, czy Wszystkie Tryby Zadaniowe + DM?

Jednym Słowem; Każdy może być wysokim levelem. Nawet będąc lamą biegającą z "Rozpoznaniem" po deathmatchach z levelem XX+.

Problem pojawia sie kiedy grasz sam i ludzie z twojego teamu widzac wysoklie lvl zaczynaja uciekac, bo jak wiemy samemu przeciw 5 osobom nie zdzialasz za wiele nie wazne jak slebi by nie byli (na szczescie w U3 bedzie free for all).

Dla mnie NKILe to osoby ktore chca osiograc wysokie lewele jak najszybciej przy jak najmniejszym wysilku wlasnym, niby wszystko fajnie jednak gdy potem zagramy z taka osoba zaczynamy sie zastanawiac czy przypadkiem ktos inny nie nabil jej tego lvl czy tez nie kupila go np. na takiem allegro. :)

Edytowane przez Freeze182
Odnośnik do komentarza

Taka dziwna sprawa. Strona Naughty Dog w ogole odswieza statystyki? Pogralem troche ostatnio, a i tak na stronie widnieja moje statystyki z 2010 roku.

 

Poza tym matchmaking pozostawia wiele do zyczenia, a w dodatku rzadko kiedy dorzuca mi ludzi ponizej 30 levelu. Przewaznie sa to ponad 40-ste albo juz 50-te. Ale przynajmniej jest wyzwanie :)

Odnośnik do komentarza

Raz na kilka dni odświeży, probemy pewnie są przez betę U3. "W dodatku" masz na myśli mapy z DLC ? Jeżeli tak to nie dziw się, tam gra o wiele mniej osób i to głównie wyższe lewele.

No to spoko, poczekam cierpliwie :)

 

A "w dodatku" użyłem w zdaniu nie mając na myśli DLC, ale faktycznie gram teraz głównie na dodatkowych mapach, które by the way, rządzą. Te z Drake's Fortune są kapitalne. A Wzniesienie z dodatku Siege też jest świetna.

Odnośnik do komentarza

Oby w U3 mapki były podobne (a najlepiej żeby przenieśli te z U2 :whistling: ).

Mnie również to chodzi po głowie, żeby w U3 znalazły się mapki z pierwszego i drugiego Uncharted. Na razie najbardziej urokliwa mapa z DF to Zatopione Ruiny. Przepiękna. :blush:

 

Naprawdę, na nowo odkrywam to multi, bo wcześniej je zlekceważyłem, a to ogromny pokład miodu.

Odnośnik do komentarza

Czy kara za odejście z gry to tylko blokada czasowa?

 

Bo miałem kilka sytuacji, z których po prostu musiałem wyjść, nagle przerwać grę i wyłączyć konsolę.

 

Edit: Ech, kuerwa. Widzę, że mi pół levela znikło i przy tym zaliczyłem spadek. No nic, trzeba odrobić.

Edytowane przez Voytec
Odnośnik do komentarza

Haha, no to po wczoraj mam -120k punktów, bo miałem 3 fatalne wejścia do gry, po których po chwili musiałem kończyć. Czarny dzien. :D

 

Najgorsze jest to, że miałem 2 za(pipi)iste początki bez deada, z przejęciami i killami. 3 wyjście to przegapienie tego, że miałem losowanie do gry ustawione, włączyła się gra a ja musiałem wyjść.

 

No ale nic. Multi jest na tyle zaje.biste, że nie ma sie czym przejmowac :)

 

EDIT: Buahahahaha. Przed chwilą w grze miałem za(pipi)i.stą sytuację. Nie wyciszyłem ludzi i na koniec gry tylko matka do jednego typa pokoju wchodzi i dialog:

 

- Nie zrobię Ci kanapek. Najpierw mówisz, że chcesz, a potem grasz w jakieś durne strzelanki.

- Mamo, noooooo.

 

Po prostu parsknąłem śmiechem tak, że myślałem, że pada z rąk wypuszcze :D

Edytowane przez Voytec
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Ostatnio takie dni miały być w kwietniu wraz z Laboratorium na granatniki, ale z powodu włamania do PSN nie odbyły się. Następnie panowie z ND skupili swoją uwagę na E3 i prezentowaniu U3 w sieci w związku z czym potyczki w U2 zeszły nadalszy plan. Na chwilę obecną cisza w tym temacie, a jeżeli coś by miało być to pojawi się na blogu ND jak wszystkie ciekawe informacje związane z produkcjami studia.

 

Osobiście utknąłem na 58lvl i brakuje mi jeszcze ok 3M do następnego i nie pogniewał bym się z jakiegoś mnożnika ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...