Opublikowano 11 czerwca 200915 l Chciałbym abyśmy tutaj rozmawiali na temat szeroko pojętej historii uniwersum. O historii ras, o ich kulturze i o wojnach jakie dotychczas się rozegrały. Słowem - wszystko co dotyczy tego świata. Od początków Cytadeli oraz Rady, przez powstanie Przymierza, odkrycie przekaźnika na Marsie po wydarzenia z trylogii. UWAGA! W TYM TEMACIE ZNAJDUJĄ SIĘ MEGA SPOILERY DOTYCZĄCE WSZYSTKICH GIER Z UNIWERSUM MASS EFFECT Edytowane 5 marca 201015 l przez Gooral
Opublikowano 15 czerwca 200915 l Nie wydaje wam się, że trochę za mało czasu minęło od odkrycia technologii protean do podboju kosmosu przez ludzkość? Patrząc na timeline 2103 to odkrycie ruin na marsie, akcja w ME zaczyna się w 2183 CE czyli mija 80 lat, a ludzkość ma już kolonie na kilku planetach, śmiało podróżują w inne zakątki galaktyki, ba normalnie współpracują z obcymi w formie politycznej, badawczej, historycznej czy nawet kryminalnej. Osobiscie wydaje mi się, że 80 lat to lekko za mało, niby po odkryciu ruin protean technologia poszła do góry o 200lat, ale czy ludzkość tak szybko się sama zmienia?
Opublikowano 15 czerwca 200915 l Autor Jestem wstanie to zaakceptować. 80 lat przy tak rozwiniętej technologii jaką ludzkość, w teorii, może dysponować w 2100 roku to wystarczający czas by zbudować translatory obcych języków, rozegrac małą partyjkę z Turianami (wojna pierwszego kontaktu) i otrzymać dostęp do innych przekaźników (co pociąga za sobą kolonizację niektórych planet). Bioware oczywiście nie zrobił tego specjalnie ale zarówno planet do odwiedzenia jak i tych skolonizowanych przez ludzi jest mało. A to można mniej więcej tłumaczyć krótkim stażem Przymierza w tym galaktycznym pakcie. Podsumowując - uważam, że odstęp czasu jest do przyjęcia. Edytowane 17 czerwca 200915 l przez Gooralesko
Opublikowano 15 czerwca 200915 l Pamiętaj Zeratul, że tworzenie kolonii to czysty zysk, a nagły rozwój techniki i praktycznie niewyczerpane zasoby surowców mogłyby znacznie wszystko przyspieszyć. Co mieliśmy 80 lat temu? Czarno-białe, nieme kino, a tu wszystko rozwijałoby się jeszcze szybciej, dużo szybciej. Nie da się dokładnie określić ile takie działanie zajęłoby czasu, ale i tak uniwersum ME należy do jednego z wiarygodniejszych.
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Co do ras - wg panów z Bioware humanoidalna budowa ras (wiekszosci) jest jedynym słusznym kierunkiem ewolucji (moim zdaniem też), ale absolutnie nic nie wiemy na temat odżywiania (!!!). Co myślicie na ten temat? A kwestia płci? Kroganie, turianie, salarianie to chyba wyłącznie mężczyźni... Edytowane 16 czerwca 200915 l przez koziou
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Autor Na forum Bioware, po poruszeniu tej samej sprawy, ktoś napisał, że być może spotkamy kobiety Turian, Krogan i Salarian w ME2 i ME3 na ich rodzimych planetach oraz pobliskich systemach. Wychodzi więc na to, że kobitki z tych ras istnieją. Edytowane 16 czerwca 200915 l przez Gooralesko
Opublikowano 16 czerwca 200915 l No dobrze ale jak jest z tym żarciem? Nie kwapi was to? Wiem ze to ma sie nijak to fabuły, ale mogli by chociaz wspomniec jak i czym odżywiaja sie poszczegolne rasy. Np hanarzy - światłem. O.
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Autor Pamiętam jak pierwszy raz przeczytałem w kodeksie tekst o Salarianach. A konkretnie o tym w jaki sposób salaraianie dla nas ludzi przypominają jaszczurki. To był opis fikcyjnej rasy napisany z niezwykłym naukowym zacięciem. I to mi się w ME podoba. W przypadku takich spraw jak pokarm, którym odżywiają się poszczególne rasy wierzę w pełni w Bioware i ich wyobraźnię. Dotychczas w kodeksie większość opisów została przygotowana sensownie, opierając się na rzeczywistości, i to dla mnie znaczy jedno. Sprawa pokarmu, jeśli zostanie poruszona w dwójce, będzie rzetelnie wyjaśniona z drobnymi szczegółami dotyczącymi sposobu trawienia pokarmu przez każdą rasę . Edytowane 16 czerwca 200915 l przez Gooralesko
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Co do kobitek salarian, to chyba gdzieś było gadane w grze, że cały czas siedzą w domach.
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Inna sprawa. Nie wydaje wam się lekko naciągane, że w poprzednim cyklu istniała tylko rasa Protean? Dlaczego w tym cyklu mamy do czynienia z tyloma rasami, a w poprzednim tylko jedną? Brak info o pozostałych? Czy może proteanie wcale nie byli tacy miłosierni i wymordowali inne rasy? Czy może Bioware nie chciało komplikować nam życia?
Opublikowano 16 czerwca 200915 l No wlasnie to by bylo ciekawe... Proteanie wyniszczyli wszystkie organiczne galaktyczne rasy i opanowali galaktyke, ale za to spotkala ich kara ze strony zniwiarzy. Po zagladzie zreflektowali sie co zrobili i co im zrobiono, wiec postanowili odpokutowac za swoje grzechy pomagajac rasom ktore sie zrodza w nastepnym cyklu.
Opublikowano 16 czerwca 200915 l Autor Zer - moim zdaniem Drew nie poklepałby cię po plecach za ten pomysł
Opublikowano 17 czerwca 200915 l Proteranie to były różne rasy tyle, że połączone w sojuszu i współpracujące ze sobą. Proteranie bardziej oznaczają cywilizację, niż rasę. Poza tym dodatkowe rozróżnienie na rasy byłoby po pierwsze niepotrzebne, po drugie niemożliwe, bo wszystkie wyginęły i tak naprawdę nie wiadomo jak wyglądają. Przynajmniej ja to tak odebrałem jak przechodziłem grę.
Opublikowano 18 czerwca 200915 l Autor Ja też zrozumiałem, że byli jednym gatunkiem. Poza tym nie w każdym cyklu musi być kilka inteligentnych gatunków rozwniętych do tego stopnia aby odkryć przekaźniki i dzięki nim podróżować po galaktyce. Wystarczy spojrzeć na długość ewolucji ludzkości by zrozumieć, że cykl 50 tys. lat to zaledwie ułamek czasu potrzebnego na rozwinięcie zaawansowanej cywilizacji, jeżeli gatunek jest, powiedzmy, na poziomie wczesnego homo sapiens. Mając powyższe rozważania na uwadze sądzę, że w jednym cyklu jest wielce prawdopodobne wykształcenie się zaledwie jednego zaawansowanego technologicznie gatunku. W tym czasie inne inteligentne gatunki były zaledwie w powijakach na swoich rodzimych planetach. A to oznacza ignrowanie tychże planet przez Żniwiarzy, z wiadomych powodów, oraz danie możliwości rozkwitu ich cywilizacji. Edytowane 18 czerwca 200915 l przez Gooralesko
Opublikowano 18 czerwca 200915 l W tym czasie inne inteligentne gatunki były zaledwie w powijakach na swoich rodzimych planetach. A to oznacza ignrowanie tychże planet przez Żniwiarzy, z wiadomych powodów, oraz danie możliwości rozkwitu ich cywilizacji. Właśnie , że z niewiadomych powodów , gdyż Żniwiarze to największa zagadka i (pipi) wie o co im się rozchodzi ! Ale tego raczej nie zrozumiemy , na chwile obecną jest to dla mnie tak pojęte , jak egzystencja Boska. Może jakieś teorie?
Opublikowano 18 czerwca 200915 l Autor Bestia chodziło mi o to, że z wiadomych powodów żerują na organizmach wysoce rozwiniętych technologicznie. Inteligentną ciemnotę zostawiają w spokoju by mogła "dojrzeć" do odkrycia przekażników itd. Moim zdaniem gnojki sobie hodują organiczne formy życia i potem coś tam z nimi robia lub je po prostu zabijają. Być może to kara, którą po raz pierwszy wymierzyli swym stwórcom i tak kontynuują, w cyklach, masakrę zatraciwszy się w tym co robią. A szczerze mowiąc - cholera ich tam wie
Opublikowano 19 czerwca 200915 l A to oznacza ignrowanie tychże planet przez Żniwiarzy, z wiadomych powodów, oraz danie możliwości rozkwitu ich cywilizacji. Pytanie dlaczego Proteanie zostawili Ziemię samą sobie... przecież to idealna planeta dla rozwoju życia. Po cholerę ją obserwowali budując skomplikowaną stację na Marsie jak mogli od razu na niej lądować.
Opublikowano 19 czerwca 200915 l Z tego co mi wiadomo życie na ziemi było możliwe dopiero po "instalacji" księżyca, wiec moze go wcześniej poprostu nie było?
Opublikowano 19 czerwca 200915 l Autor Nie za bardzo rozumiem co napisałeś w tym poście. Zeratul wczoraj włączyłem kampanię w ME i zgadnij jaką datą mnie gra poczęstowała na początek? 2143 rok odkrycia ruin na Marsie. Z tego wynika, że minęło zaledwie 40 lat zamiast 80. I taki odstęp czasu to faktycznie trochę mało, nieprawdaż?
Opublikowano 20 czerwca 200915 l no w sumie. Moim zdaniem powinni to lekko wydłużyć o przynajmniej 200lat. Bo wątpię by w 40 lat ludzie poważnie myśleli o podboju kosmosu w szczególności, że najpierw by się brali za eksploatowanie układu słonecznego.
Opublikowano 20 czerwca 200915 l Ogolnie mozna powiedziec ze ta historia jest naciagana i nie trzyma sie kupy. Realna interpretacja faktow mija sie z celem. Jezeli bedziemy rozumawac tym tokiem - do niczego nie dojdziemy. To jest tylko i wylacznie gra.. Panowie, jest tyle niejasnosci ze glowa mała.
Opublikowano 20 czerwca 200915 l Autor Dobra, dobra. Ty nam koziou lepiej wytłumacz o co ci chodziło gdy pisałeś o "życiu na ziemi po instalacji księżyca" Edytowane 20 czerwca 200915 l przez Gooralesko
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.