Skocz do zawartości

Wii U - temat główny


Lipa

Rekomendowane odpowiedzi

Do mnie wpadl szwagier ze szwagierka. Najpierw gralismy w Nintendoland i Animals Crossing mini gre, znudzilo sie po 30 minutach. Nastepnie zainwestowalem w mario and sonic sochi olympic games. Pierwsze wrazenie mieszane, problemy z wii motem zwlaszcza w biathlonie, ale mini gry ciekawe. Dobrze sie bawilismy przez okolo 2h, szczegolnie przy skokach, bobsleju, jezdzie figurowej w parach i czyms tam jeszcze. Dodatkowo byla kupa smiechu.

 

Nastepnie uznalismy ze 15 minut zagramy w Mario Kart 8. Po kazdym "Grand Prix" bylo "to co ostatni raz jeszcze?" i z 15 minut zrobily sie kolejne dwie godziny. Oni w ogole nie graja w gry wiec spedzic 4h przed TV to dla nich byl nie lada wyczyn i zdarzenie. Mario Kart 8 okazal sie najwieksza bomba i ta gra to mega kozak.

 

Coraz bardziej kocham Wii U. Dodatkowym atutem jest odwyk od trofeaow/achievementow i moze wkoncu sie z tego wyrwe. Chcialem kolege namowic do Mario Kart i Wii U bo ma cheć na cos fajnego a ma PS3 i PS4, ale szybko uznal ze granie bez trofeów lub achievementów mija sie z celem bo nikt mu nie daje nagród za to ze gra (?????) i pewnie kupi X1, bo tam chociaz "caly swiat" widzi ze on skonczyl gierke jakas i moze sie tym pochwalic. :reggie:

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

To slabe to. Gra sie dla gier czy pucharkow ktore nic nie wnosza? Podziwiam ludzi ktorzy wyciskaja z gry cos co jest nikomu nie potrzebne i kiedys pewnie i tak zostanie olane bo tak.. Jak stare gry ktore mialy online ale juz nie maja bo.. Sa stare.

Edytowane przez KoBik
Odnośnik do komentarza
 

. Chcialem kolege namowic do Mario Kart i Wii U bo ma cheć na cos fajnego a ma PS3 i PS4, ale szybko uznal ze granie bez trofeów lub achievementów mija sie z celem bo nikt mu nie daje nagród za to ze gra (?????) i pewnie kupi X1, bo tam chociaz "caly swiat" widzi ze on skonczyl gierke jakas i moze sie tym pochwalic. 

 

Powiedz koledze nie do końca brak jest achivmentów, że taka Bayonetta1,2 ma od pyty pucharków i statuetek w samej grze - srebrne, złote, platynowe. Niech wyczesze przejście gry na platyny, to dostanie itemy, kostiumy. Aby to wszystko zdobyć to naprawdę trzeba się postarać i poświęcić czas. Nagród jest masa, tylko trzeba chcieć i ma szanse pokazać, jaki z niego kozak chociażby na miiverse w community. Może też odblokować wszystkie karty w tag'ach coopowych.

Trofea/achivmenty powoli odchodzą do lamusa - nastała era youtube'a, facebooka i innych portali społecznościowych, gdzie tam zaczynają się chwalić postępami i osiągnięciami w grach.

Bardziej wolałbym zobaczyć jak kolega robi max combo i dobry czas na wysokim poziomie trudności, niż jakieś tam pucharki, że ukończył jako tako gre i coś tam mu wpadło za przejście jej.

Edytowane przez dzialkowiec
Odnośnik do komentarza

Nie wiem co ludzie widzą w tych wszystkich osiągnieciach, które i tak nie pokazują czy jesteś dobrym graczem - że wytrwałym i zaciętym, to tak, ale dobrym, świetnym, miszczem, w żadnym wypadku. Pokazuje natomiast tępe wykonywanie - często monotonnych sekwencji, aby zaliczyć trofika, którego developer przygotował tak, aby wydłużyć za jego pomocą często nudnawe hity. Devek myśli sobie tak. Naszpikujmy grę monotonnymi trofikami i w ten sposób chociaż, wydłużmy rozgrywkę,.... i o zgrozo, to działa. Ludzie często-gęsto zamiast cieszyć się daną produkcją, wykonują zadania jak maszyna, aby tylko zaliczyć calaka. Takie acziwmentowanie przeradza się w nałóg i niema już nic wspólnego  z beztroskim, radosnym szpilaniem. Nintendo natomiast w swojej mądrości, nie poszło za stadem ("kto podąza za stadem, ten ma coś z barana") i nie zaimplementowało w swoich grach tego ogłupiającego graczy szajsu. U nich liczy się satysfakcja z samego grania. A że gry od nich to w większości produkcje, z których chce się wycisnąć siódme soki - od tak, bo są po prostu mega grywalne, to tylko dziękować i życzyć im miliona lat.

Edytowane przez kazuyoshi
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ultima narazie nie ma pro controllerów, dostarcza je dopiero pod koniec stycznia wiec caly czas czekać musze.

 

Nie wiem co ludzie widzą w tych wszystkich osiągnieciach, które i tak nie pokazują czy jesteś dobrym graczem - że wytrwałym i zaciętym, to tak, ale dobrym, świetnym, miszczem, w żadnym wypadku. Pokazuje natomiast tępe wykonywanie - często monotonnych sekwencji, aby zaliczyć trofika, którego developer przygotował, aby wydłużyć w taki sposób często nudnawą hity. Devek myśli sobie tak. Naszpikujmy grę chociaż trofikami i w ten sposób wydłużmy rozgrywkę i o zgroza, to działa. Ludzie często-gęsto zamiast cieszyć się daną produkcją, wykonują zadania jak maszyna, aby tylko zaliczyć calaka. Takie aciwmentowanie przeradza się w nałóg i niema już nic wspólnego  z beztroskim, radosnym szpilaniem. Nintendo natomiast w swojej mądroći nie poszło za stadem ("kto podąza za stadem, ten ma coś z barana") i nie zaimplementowało w swoich grach tego ogłupiającego graczy szajsu. U nich liczy się satysfakcja z samego grania. A że gry od nich to w większości produkcje, z których chce się wycisnąć siódme soki, bo są tak grywalne, to tylko dziękować i życzyć im miliona lat.

 

Sa wyjatki, obczaj sobie np Battle Fantasia na PS3, tam jest taki trofek zeby na najtrudniejszym poziomie trudnosci pokonac ostatniego bossa na perfect i przezyc jego super specjalny atak ktory sklada sie z 20+ ciosów, trzeba w odpowiednim momencie wciskac parry i nie dac sie trafic. Trofek dla wytrwalych albo mistrzów w bijatyki 2D. Ale w wiekszosci sie zgadzam bo sam sie dalem wciagnac w to bagno, coraz wiecj gier ma trofki typu "Launch Menu", "Start Game" itp. Ewentualnie jakis mega grind zabij 100,000 przeciwnikow, przejedzkoniem (Darksiders) iles tam tysiecy kilometrow i ludzie bez sensu puszczaja trubo controllery i to robia.

Odnośnik do komentarza

Trofiki powinny być dodatkiem do miodnych gier, a często są jedynym powodem, aby zagrać w daną grę - nie wróży to dobrze dla branży. Grywalność coraz częściej opiera się na zadowoleniu innych, oprócz najbardziej zainteresowanej osoby, czyli siebie samego. Dobrze, że nie wpadłem w to bagno - choć nie potępiam ludzi, którzy ulegli temu głupiemu trendowi. Takie czasy, gdzie tandeta idzie p(t)rzodem.

 

@Velius, oczywiście zdarzają się wyjątki, które jednak w większości nie przekładają się na rzeczywistość.   

Odnośnik do komentarza

A jest możliwość usunięcia trofików? Chyba niestety nie....

Mi zamiast trofików brakuje statystyk ile spędziłem z grą czas - to co jasno i czytelnie mam na PC. Program wyszukuje gry, dodaje do listy i zlicza czas w grze. IMO to jest wyznacznik grywalności i zaangażowania w grę....

Ale pomału widzę że na PC - steam to samo się dzieje i w innych programach. Jakieś karty kolekcjonerskie itp... Co to jest. Ja już za tym nie nadążam.

Z czystej ciekawości zrobiłem raz w historii trofika na PS4, był łatwy przyjemny i się za bardzo nie namęczyłem. Zrobiłem go tylko dlatego że mi się gra super podobała - jej mechanika i moce bohatera => inFamouse:SS.

 

Za resztę podziękuje i nie będę się więcej katował ;P.

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Ultima narazie nie ma pro controllerów, dostarcza je dopiero pod koniec stycznia wiec caly czas czekać musze.

 

Ale po co czekać miesiąc czasu jak można kupić gdzie indziej :P Już kiedyś pisałem, że w Menago mają w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...