Skocz do zawartości

Pandora's Tower


Rekomendowane odpowiedzi

Sterowanie willotem tylko wchodzi w gre?

 

Z materiałów prasowych wynika, że są dwie opcje: wiilot i grucha oraz Classic Controller. W przeciwieństwie do Xenoblade i Last Story, ta gra jednak nawet wykorzystuje ruchy (odpowiadają za różne ruchy specjalne w czasie walki, może coś jeszcze) i z tego co rozumiem, Eurogamer nawet je chwalił.

Odnośnik do komentarza

I niestety tak jak w przypadku The Last story tak i w Pandora's Tower na zachód zmieniono postaciom imiona (Ende = Aeron, Ceres = Elena) czyli krótko mówiąc znowu będzie tylko Angielski VA (bleee). Jako iż jeszcze nigdzie nie slyszałem Angielskiego dubbingu to mam nadzieje że aktorzy bardziej się wysilą niż w przypadku The Last story który w tym przypadku wieje Finalem na kilometr (bez obrazy ale wierszowane rozmowy to ja lubię w Dynasty Warriors bo tam taki sposób mówienia pasuje ale nie w jRPG). Ah no i w Ultimie pojawiła się limitka Pandora no To za 249zł (przy zniżce 237zł).

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Jako że premiera w Europie już za tydzień pozwolę sobie na umieszczenie linku o motywie przewodnim w Pandora's Tower oraz angielskim Homepage'u poświęconym owej grze z której za niedługo będzie można przejść do nowego Iwata Asks:

 

 

http://www.siliconer...-was-conceived/

 

http://www.nintendo....ower_45558.html

 

 

Nie wiem jak wy ale ja jestem totalnie podjarany i pre-order na limitkę w Ultimie już złożyłem :] (trzeba odpokutować za niekupienie jeszcze The Last Story).

 

 

 

P.S. No i dorzucam bardzo fajny pre-launch trailer:

 

Edytowane przez chrno-x
Odnośnik do komentarza

Zelda też od Gamespotu dostała 6 a jednak z tego co pamiętam to jednak kupiłeś :] A jeżeli gra na 6 to crap to naprawdę nie wiem czym dla ciebie są gry poniżej 6, ale co kto woli, jednego malkontenta mniej ;p

Edytowane przez chrno-x
Odnośnik do komentarza

Zelda też od Gamespotu dostała 6 a jednak z tego co pamiętam to jednak kupiłeś :] A jeżeli gra na 6 to crap to naprawdę nie wiem czym dla ciebie są gry poniżej 6, ale co kto woli, jednego malkontenta mniej ;p

 

Zelda ma wyrobioną markę i wiem za co jest krytykowana, więc tu można kupować w ciemno. Pandora to nowy wynalazek.

A gry poniżej 6 to śmieci. Zwykłe crapy. To jak 3- i niżej w szkole. To dobra ocena? Raczej nie. Za 150zł gniotów bym nie kupił.

Edytowane przez Pious
Odnośnik do komentarza

E tam, 6 w Edge to prawie jak 8 (a czasami jeszcze więcej) gdzie indziej. Zdarzają im się wprawdzie trudne do zrozumienia wybryki (np. 9/10 dla Modern Warfare 3), ale generalnie nie można powiedzieć, że dokładają swoją cegiełkę do inflacji ocen.

 

Ale mimo to ja też odpuszczam sobie premierę z kilku powodów. Kupię później, na razie mam w planach m.in. nadrabianie nazbieranych growych zaległości i upraszanie znajomego żeby mi opchnął swoją kopię Baten Kaitos (ciekawe czy to czyta). ;p

Odnośnik do komentarza

Edge dało 6. Crapik się szykuje, więc nie inwestuję w premierze na pewno. Może kiedyś.

 

Jak ja bym patrzył na oceny gier, i w obecnych czasach się nimi sugerował, to bym części wartościowych gier nie kupił...

 

U mnie limitka już dawno zamówiona, ale zwarzywszy, że zamawiałem ją wraz z Abyss'em na 3DS'a (taniej mnie wychodzi), to zamówienie złorzyłem w amazonie...

 

Zelda też od Gamespotu dostała 6 a jednak z tego co pamiętam to jednak kupiłeś :] A jeżeli gra na 6 to crap to naprawdę nie wiem czym dla ciebie są gry poniżej 6, ale co kto woli, jednego malkontenta mniej ;p

 

I właśnie gamespot jakoś specjalnie tą recenzją się nie popisał, bo wygląda na to że graliśmy w dwie różne gry...

 

 

Zelda też od Gamespotu dostała 6 a jednak z tego co pamiętam to jednak kupiłeś :] A jeżeli gra na 6 to crap to naprawdę nie wiem czym dla ciebie są gry poniżej 6, ale co kto woli, jednego malkontenta mniej ;p

 

Zelda ma wyrobioną markę i wiem za co jest krytykowana, więc tu można kupować w ciemno. Pandora to nowy wynalazek.

A gry poniżej 6 to śmieci. Zwykłe crapy. To jak 3- i niżej w szkole. To dobra ocena? Raczej nie. Za 150zł gniotów bym nie kupił.

 

Zelda ma wyrobioną markę, i za to za co jest krytykowana, tak samo jest chwalona. To jest po prostu typ gry, którą się albo kocha, albo nienawidzi...

Co do Pandory to patrząc na Twoje podejście, to jakoś i tak go nie umiem zrozumieć...

Odnośnik do komentarza

Dokładnie, jeżeli mam się opierać na chociażby Famitsu to narzekać nie mogę bo bodajże Pandora's Tower dostała 33/40, jeżeli mam się opierać na ocenie jednego magazynu takiego jak Edge który rzutem kości ocenia gry te daleko bym nie zaszedł i aktualnie pewnie bym grał właśnie w Modern Warfare 3 a na Zeldę mówiłbym "skrzat w pedalskim ubranku". Osobiście opieram się na tym co widziałem i czytałem, OST mi się podoba, fabuła zapowiada się na ciekawą, gameplay tym bardziej mnie kręci to niby czemu miałbym jej nie brać?

Dokładam tym bardziej swoją cegiełkę bo chce widzieć więcej tego typu tytuły na 3DS'a lub nadchodzącym Wii U a nie przez kolejne 20 lat oglądać te same tasiemce (z szacunkiem do Zeldy czy Metroida).

Ganbarion to nie kolos, to malutka firma która tworzyła przez lata bijatyki na licencji mang Shonen Jumpa, Ninny dało im taką okazję a to że ludzie w dzisiejszych czasach za dużo mają w (pipi)e i wiecznie są niezadowoleni (tak przyznaje sam psioczyłem na Voice-Acting ale po dłuższym zaznajomieniu zaczął mi się podobać).i twierdzą jak kolega pablo że gra na 6 to crap, to cóż jego zdanie.

Ja uważam że wszystkie gry nie muszą być komercyjnymi hitami aby się komuś podobały (jedną z najlepszych gier na X360 jest dla mnie Tenchu Z i co ktoś mi zabroni powiedzieć że jest dla mnie lepszy niż wiele produktów 3xA?) lub były naprawdę dobre.

Tym bardziej że z tą różnicą iż Xenoblade i The Last Story promowane były wielkimi nazwiskami których Ganbarion nie ma a to jest jednak różnica.

Edytowane przez chrno-x
Odnośnik do komentarza

Oj tam, Famitsu jest dziwne. Lepiej już opierać się na opiniach japońskich graczy. ; )

 

Średnia na mk2: 80/100 (21 recenzji)

http://wiimk2.net/title.php?title=818

 

Bardzo wysoko jak na tamtejsze standardy. Albo Amazon:

http://www.amazon.co.jp/gp/product/B004VPXR64/ref=s9_al_bw_g63_ir02?pf_rd_m=AN1VRQENFRJN5&pf_rd_s=center-5&pf_rd_r=1B5XD7T2BFWS7KD9PT2R&pf_rd_t=101&pf_rd_p=105989789&pf_rd_i=193662011

 

Średnia 4,5/5 wyciągnięta z ponad 80 recenzji.

 

W obu przypadkach hipsterka pewnie podkręciła trochę wynik, ale grę, jak pisałem, kupię i tak choćby z powodów o których piszesz. : P

Odnośnik do komentarza

Na Iwata Asks pojawił się wywiad z twórcami:

http://www.nintendo.co.uk/NOE/en_GB/news/iwata/iwata_asks_pandoras_tower_49244_49245.html#top

 

A tu moja mocno skrócona wersja : P

http://www.ppe.pl/news-15025-Pandoras_Tower_u_Iwaty.html

 

No i tak w ogóle to byłoby miło gdyby ktoś podzielił się wstępnymi wrażeniami. ; )

Odnośnik do komentarza

Raczej będzie ciężko, ja dzisiaj musiałem gorzka pigułę przełknąć bo okazało się że dystrybutor dał dupy i Ultima swoich kopii nie dostała, więc swój egzemplarz dostanę dopiero przyszłym tygodniu =_=.

Edytowane przez chrno-x
Odnośnik do komentarza

A wlasnie mialem dzwonic pytac o co chodzi...czyli czekamy dluzej :/ Chyba powoli zaprzestane kupowania w ultimie bo ciagle to samo,albo maja opoznienie,albo wysoka cene,albo nagle na 2 dni odwoluja mi pre order (mialem tak z inazuma eleven) bo "sorry nie bedziemy mieli".

Odnośnik do komentarza

I dlatego ja nauczony doświadczeniem z The Last Story zamawiałem Pandore z Amazona, i teraz pozostaje mi tylko czekać aż zapuka do mnie kurier.

Boli mnie tylko brak klubu Nintendo, bo jak usłyszałem co klubowicze dostaną wzamian za zarejestrowanie Pandory (można zarejestrować również Xenoblade'a lub The Last Story), to poczułem się kolejny raz graczem drugiej kategorii.

A patrząc na to co ostatnio wyprawia Ultima z grami Nintendo, i jak ciężko im idzie dystrybucja gier na konsole Big N, to ja się nie dziwię, że jest u nas jak jest...

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj przyszła mi limitka Pandora's Tower, jako że nie wiem czy dzisiaj już rozpocznę swoją przygodę z owym zacnym tytułem czy dopiero na dniach to na razie jedynie przekażę swoje odczucia dotyczącego owej limitki.

Główne pudełko jest świetnie wykonane, z takiego samego rodzaju tektury co pudełko od Zeldy Skyward Sword czy jak pamiętam The Last Story, tak więc jest grube, wytrzymałe, grafika z postaciami i logiem w tle na pudełku wyróżnia się tym bardziej bo odbija światło i ma trochę inną frakturę niż reszta (wybaczcie za nie fachowy język).

Podobnie jest w przypadku dodatkowego opakowania na płytkę i instrukcję czyli tzw. Steelbooka, gdzie tutaj również postacie są nałożone z logiem w owy sposób, lecz dodatkowo sam napis gry jest wytłoczony, co prezentuje się fachowo. Oprócz tego jak wiadomo mamy normalne pudełko (okładka również dwustronna jak w Xenoblade i The Last Story).

Ostatnia rzecz jaka jest w zestawie to artbook, który jest wielkości pudełka od gry, ma całkiem sporo ilustracji przedstawiających bodajże wszystkich bohaterów, rodzaje mięsa czy też same bestie (od tych małych po masterów czyli guardianów owych wież).

 

Mnie osobiście całkiem się podoba owa limitowana edycja, do pełni szczęścia brakuje mi może jakiegoś mini soundtracku, na pewno warto za cenę w Angielskim Amazonie, trochę mniej w przypadku naszych polskich sklepów (różnica pomiędzy Amazonem a Ultimą to 70zł a więc sporo). Tak czy siak cieszę się że zakupiłem limitkę, może za jakiś czas nabędę również The Last Story i wtedy będę miał kompletne trio (gorzej że i tak muszę teraz żyłować kasę na cokolwiek).

Odnośnik do komentarza

Na moim blogu Aysnel ze SquareZone zostawił wrażenia po kilku godzinach obcowania z grą, więc wrzucam zainteresowanym tutaj. : )

 

Pod względem fabuły gra wsysa, chociaż mimo początkowego trzęsienia ziemi pierwotnie brałem ją za typową opowiastkę. Nie mamy zresztą tutaj wielkiego świata do odwiedzenia ani dużej ilości osób z którymi można porozmawiać. Jednym z pro-antagonistów jest Elena – dziewczyna skażoną klątwą, którą trzeba karmić surowym nadpsutym mięsem by ją uleczyć oraz Aerona, zdobywającego wspomniane flaki z 13-stu dostępnych wież. Brzmi banalnie ale z czasem historia coraz bardziej się pogłębia. Fabułę poznajemy przeważnie ze znalezionych dokumentów oraz rozmów z dziewczyną. Za każdym razem gdy wracamy do bazy ma coś ciekawego do powiedzenia a co jakiś czas pojawiają się nowe dokumenty, więc scenariusza jest naprawdę sporo jak na miks RPGa akcji i dungeon-crawlera. Oczywiście wszystkie wydarzenia mają tło w postaci wojny dwóch skłóconych królestw (sam Aeron jest młodym żołnierzem – dezerterem) Elyrii i Athos, ale o wszystkim dowiadujemy się prowadzać konwersacje z Eleną bądź tajemniczą Mavdą. Co ciekawe jak na razie brak podziału na rozdziały aczkolwiek istnieje podział dnia na dzień i noc, co oczywiście ma wpływ na rozgrywkę. Zresztą jeśli chcemy możemy się obudzić o dowolnie wybranej godzinie.

Jak wspomniałem powyżej, mimo że mamy do czynienia z Action RPGiem to fabuła gra pierwsze i wiele wyrzynki tu nie ma. Potworów do ubicia oprócz wymagających bossów jest niewiele a poza tym ze względów scenariuszowych nie da się ich tak po prostu posiekać. Podoba mi się wszechobecny motyw łańcucha zresztą Aeron używa go też jako broni oprócz miecza. Taki łańcuch można np owinąć wokół maszkary i cisnąć ją w dowolnym kierunku. Można też robić zbliżenia na wrogu by łatwiej go chwycić (albo dosięgnąć odległego przedmiotu). Za jego pomocą dostaniemy się też w niedostępne normalnie miejsca. Graficznie jest średnio jak na możliwości Wii, chociaż znajdziemy gros ładnie animowanych filmików aczkolwiek nie podoba mi się motyw prawie że wymiotującej Eleny podczas karmienia namiętnie prezentowany nam przez twórców (na szczęście można to przewijać). Udźwiękowienie natomiast pierwsza klasa. W trakcje eksploracji słyszymy chórki tak jak zresztą lubię. Drażni brak obrotowej kamery. Podobnie jak w Xenoblade zbieramy dużą ilość przedmiotów, które można później zsyntezować otrzymując nowe, chociaż nie ma ich tak wile jak we wspomnianym hicie. Sterowanie jak dla mnie niezbyt wygodne, ale bardzo rzadko gram na Wii, więc pewnie jeszcze nie przywyknąłem.

Gra ma ponoć 6 zakończeń w zależności od naszej zażyłości z Eleną. Zwiększamy ją poprzez częste rozmowy, prezenty i regularne karmienie mięsem. Istnieje pewien limit czasowy, bowiem gdy przebywamy w wieżach wypełnia się krąg klątwy. Gdy wypełni się cały następuje game over. Klątwę likwidujemy zdobytym mięsem. Jeśli chodzi o ekwipunek to można założyć jedynie tyle oręża i zbroi na ile pozwala to specjalna siatka. Dodatkowo mamy też plecak na różne śmieci, którego pojemność może zwiększyć nam Elena szyjąc po prostu nowy o ile mamy odpowiednie materiały. Posiadaną broń przekuwamy zwiększając jej osiągi. Zapis możemy zrobić tylko w posiadanej bazie ale nie odczuwa się tego jako braku (podczas eksploracji są checkpointy). Nawiasem mówiąc moment sejwowania obrazuje ciekawa animacja, która naprawdę mi się spodobała.

Powiem tak fabuła z godziny na godzinę coraz bardziej wciąga, natomiast mechanika gry jest tylko zadowalająca. Mimo wszystko jak na razie uważam, że warto zagrać. Z drugiej strony nie odczuwam jak na razie aż takiej więzi emocjonalnej z Eleną jakby to twórcy chcieli, lecz jestem dopiero po zaliczeniu trzech wież z 13-stu, wiec może się to jeszcze zmieni. W każdym razie jeśli cenisz sobie graczu ciekawą opowieść to kupuj w ciemno, jeśli jednak eksploracja i walki z przeciwnikami to dla ciebie kwintesencja RPG lepiej poszukaj innego tytułu.

Odnośnik do komentarza

Nadal nie mam mojej wersji z ultimy,ani maila,ani info co sie dzieje,mialem opcje odbior osobisty,telefonu tez nie odbieraja,zaraz zamowie z amazona i wale ich,ewentualnie podjade jutro osobiscie i popatrze,co oni robia ZAMIAST ODEBIERAC TELEFONY,dzwonilem z 40 razy...

Odnośnik do komentarza

Pograłem chwilę i z przykrością muszę stwierdzić, że nie jest to jakość Xenoblade czy Last Story. Na grafikę i dźwięk się jakoś specjalnie nie nastawiałem, ale zawiodłem się przede wszystkim na walce. Spodziewałem się, że będzie dużo akcji i wymagający hack&slash, ale jak na razie wieje nudą. Jedyne co trzyma poziom to fabuła. Jak pogram więcej to coś jeszcze napiszę, ale na razie nie chce mi się włączać tej gry.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...