Kojarzycie taką platformówkę z lat 90, gdzie się sterowało zielonym robakiem, był też do wyboru jakiś funky guy z afro i ktoś jeszcze chyba. Poziomy to były głównie z tego co kojarzę platformy zawieszone w powietrzu na tle bit map różnych. Jak to się nazywało ? :hmm:
Planet of Lana : to wyjdzie na inna platforme niz microsoft czy watpliwe ???
Bramble w nocy na słuchawkach
Zipfizz, fuck yeah!
Ale mnie dzisiaj akcja spotkała- siedzimy z rodziną w restauracji, spokojnie sobie jemy i rozmawiamy, a tu nagle wpada jakiś łysy gość i zaczyna drzeć mordę o jakimś rozwoju duchowym, karmie, pomaganiu, królestwie niebieskim, budowaniu domu, liczbie asyst, cenie kajaka i innych dziwnych rzeczach. Jak ktoś mu zwrócił uwagę, że ludzie tu przyszli w spokoju zjeść i porozmawiać, to zaczął krzyczeć, że jest nękany i wszyscy go atakują, po czym siadł w kąciku tyłem do ludzi i dalej się darł. Może ktoś zna tego ancymona?