Polskie morze już od dawna nie celuje w Polaków jako swoją klientelę, milej widziani są Niemcy, to i ceny europejskie. Do tego dorzuć pandemię i większość cebularzy rozkminia sobie, jak tu się odkuć za poprzedni sezon. A że mieszkamy w kraju kwitnącej cebuli to myk, cena w górę i czas na CSa