Treść opublikowana przez Mejm
-
PSX Extreme - numer Zerowy
Ku.rwa wydalem 120zl na jakis go.wno album cda z okladkami to jak tu nie dac 27zl na numer zerowy.
-
Polskie morze
"Sopocka plaza syfem zaraza". Ze wzgledu na idealne polaczenie z wro czesciej trafiam na jakies weekendy do Sopotu. Tyle, ze to sa luty, kwiecien czyli poza sezon. Gdybym mial tam trafic w lato, albo w sezon wysoki to bym sie zalamal. Brr.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Mi sie zdaje, ze na taki stan rzeczy nie wplywa w przypadku cda brak starej gwardii. Cda jak zaczynalo to bylo bardzo zdystansowane. Nie wiadomo bylo kto tam pisze i ogolnie sprawiali wrazenie pisma bardziej powaznego (duzy nacisk na poprawna polszczyzne, brak wyglupow, humor to tylko montypajton itd.). Niby jak powstalo ich forum to mozna bylo zadac zgredowi pytanie ale nadal bylo sztywno (lecialy bany, zapomnijcie o zachowaniach jak na forumie pe). Gdyby pojawil sie mlody narybek to pozakladala sobie redakcja fecebooki ale umowmy sie, to juz bylo za pozno. Wiekszosc czytelnikow to ok 40 latki wiec jak niby maja sie identyfikowac z osobami 10 lat mlodszymi? Ja doceniam ich warsztat, zajawke i podejscie do pracy ale to nie oni mnie trzymaja przy pismie. Ktos odejdzie, ktos przyjdzie - ok, ale sentymentu nie mam. PE z kolei z marszu skrocilo dystans miedzy czytelnikami. Luzny klimat, wesole kamery ale przede wszystkim HP gdzie i mozna bylo morde zgreda zobaczyc i poczytac co miesiac co u niego. I to tworzy relacje a nie fakt, ze redaktor taki czy inny lubi montypajtona czy sapkowskiego (ten tez sie przetoczyl przez cale wczesne cda). Wiecej, ja PE zaczalem czytac regularnie ok 100 numeru, ale jak mialem to pismo w rekach kiedy powstalo (dzieki kolegom) to zawsze wydawlo mi sie takie blizej czytelnika. I wlasnie dzieki temu "rodzinnemu klimatowi", ktory zapamietalem przy pierwszych numerach, podjalem decyzje, ze moj powrot do swiat konsol bedzie razem z PE a nie Neo+ (ktore wydawalo mi sie sztywniackie, ale troche mniej niz cda). I teraz po latach widac co zaprocentowalo. W cda skonczyly sie pelniaki (plytki i zdrapki) to ludzie odwrot, a ci co zostali musza sie ze swoja konstruktywna krytyka przebic przez MacSzmuglera. Wyobrazacie sobie czasem te teksty, ktore lecialy tu na forum w strone redakcji PE, ze trafiaja gdzies na media Cda? No wlasnie.
- Pizza
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
No ale ile mozna wspominac jak sie jest na rynku 25 lat? Cda juz dawno po 300 numerze. A swoja 18ke zrobili w hali ludowej we wro takze z czym do ludzi extrime party Co nie zmienia faktu, ze spolecznosci PE bardziej zzyta z redakcja i pismem niz ta od cda. Ale tez mnie w pe wku.rwialo jak co roku na urodziny pisali o jezdzeniu na krzeslach i myciu sie w umywalce.
-
Czechy
Sa te chinskie zabki z wyrobami z konopi ale ja nie pale to sie nie znam czy to cos dziala i ile warte. Absynt mi sie jeszcze przypomnial.
-
The Best of Wszystkie Czasy, 1/8 finału.
Fabula byla ciekawa ze wzgladu na postac, ktora sterowalismy (swietny ruch ze strony Kojimbao). Mnie interesowalo jak to sie wszystko zaczelo i jak sie skonczy. Niestety to drugie dopiero nadeszlo dwie gierki pozniej.
-
PSX Extreme - numer Zerowy
No pewnie bedzie mozna kupic tutaj: https://shop.pixel-magazine.com/?i=psx
-
Czechy
Tylko bierz pod uwage, ze w revolucie beda prosili o skan jakiegos dokumentu. Jak duzo podrozujesz po europie to mozna rozwazyc ale na 1 dzien ja bym kupil koruny. Z rzeczy czeskich to lentilky, czekolada studencka i kofola. Ale w duzych miastach i je znajdziesz w polsce. Nie bierz jakichs zlotych bazantow, te sa dostepne u nas w lidlu. Na syr smazony bym sie jednak polasil ale na miejscu.
-
Halo Infinite
Sentyment nie ma nic do rzeczy. Reach jest bardzo dobra odslona Halo i lepiej zrobiona gra niz czesci 1-3 razem wziete. Skoro prawdziwi fani uwazajacy H:CE za dzielo sztuki tak mocno narzekali na Reach to nie dziwne, ze Infinite wyszlo jak wyszlo.
-
PSX Extreme - numer Zerowy
No to za 2 dychy bedzie. Tez sie skusze pewnie.
-
Trudne sprawy administracyjne i regulamin
Potwierdzam, najlepsze dramy w okolicach swiat bo wiecej czasu.
-
Konsolowa Tęcza
Gamoniu, kompatybilonsc tyczyla sie pc i odpalania na nowych systemach starszych gier. Nic nie pisalem o ps3 i ps5, to dopowiedziales sobie sam bo nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Asax chcial wiecej przykladow to mu napisalem, a potem to samo potiwerdzily posty Emeta i mlodego. Nie chodzilo w dyskusji o udowadnianie na czym lepiej grac tylko o preferencje. Po prostu niektorzy nie potrafia przeskoczyc umyslowo faktu, ze mozna miec wyje.banego pc a wolec grac w w gry na konsoli. I jeszcze probuja wmawiac, ze to nienormalne, zeby pare tematow dalej pisac o tym jaka roznorodnosc jest dobra bo kazdy moze zagrac na czym lubi. Albo schizofrenia albo hipokryzja.
-
Konsolowa Tęcza
Dziekuje, dobranoc.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
I wy sie dziwicie, ze ludzie brali pod korek przy zerowych wplatach jak tu niektorzy nie potrafia nawet dobrze daty skojarzyc.
-
Konsolowa Tęcza
Fajna manipulacja, ale ja nie napisalem ze "warto" tylko ze ludzie wola. Ktos moze cos wolec nawet jesli tobie sie to wydaje dziwne, glupie lub niewarte. A tu masz kilka argumentow o ktorych pisalem: - wygoda, kanapa vs taboret - wygoda cz 2, ktos kto ma laptopa moze nie chciec sie nad nim garbic, parowac padow etc. - trofea, ktos moze chciec miec komplet u siebie na koncie psn/live a nie na stimie (czy origin, nie wiem gdzie to teraz lezy) - konfiguracja/kompatybilnosc, stara gra nowe systemy, wkladam plyte i gram vs instaluje kllienta kupuje cyfre
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Za duze lobby mieszkaniowe zeby rzad cos chcial dzialac. Pewnie te normy co do odleglosci i nasadzen patykow (bo drzewami to ciezko nazwac) ustalone ze 30 lat temu, ale to moze niech krupek opowie. No i dla mnie to nadal patologia zebym musial pytac po sasiadach czy bedzie wolne miejsce moze, bo ktos chcialby mnie odwiedzic. Jak zwykle w tym kraju probuje sie dostosowywac siebie do zje.banej sytuacji a nie robi cos w kierunku polepszenia czyli wymuszenia na rzadzacych wprowadzania konkretnych przepisow.
-
Konsolowa Tęcza
Tak piszesz Wezyr a dobrze wiemy, ze niektorymi z zielonych nie chcialbys siedziec na weselu przy stoliku.
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Na tych nowoczesnych osiedlach to tez nie jest rozowo. Ktos moze miec wykupione miesce w garazu albo naziemne kolo bloku ale problem pojawia sie gdy probuje go odwiedzic rodzina czy znajomi autem. Raz ze nie ma miejsc do parkowania "dla obcych", dwa zostaje parkowanie na uliczkach dojazdowych a te sa wymierzone tak, ze tylko dwie osobowki sie mina. Konczy sie to parkowaniem jednym kolem na chodniku/zieleni a z dojazdowki robi sie jeden pas i mijanka. Ale ktory patodeweloper poswieci czesc wykupionego gruntu na takie atrakcje. No zaden.
-
Konsolowa Tęcza
Jak niechlubnie pokazuje dzial xboxa, posiadanie ekosystemu pozwalajacego grac na pc i konsoli niekoniecznie zawsze jest wyznacznikiem normalnosci. Z reszta poza finansowymi i ideologicznymi powodami jest jeszcze kilka, dla ktorych ludzie wola w cos zagrac na konsoli (albo PC). Tworzenie definicji normalnosci jest strasznie pretensjonalne i plytkie. To dobrze czy niedobrze?
-
Schorzenia po trzydziestce
Ok. Moze zalezy od organizmu. Ja od paru lat mam alergie po deszczach. Jakby cos wzmagalo pylenie albo jakies plesnie moze sie aktywowaly. A zawsze bylo ze deszcz sprzyja alergikom bo splukuje pylki xD Wczoraj wzialem na noc zyrtec glownie w nadziei ze bede spal grobowo (fail, budzilem sie) ale dzis po deszczach jest luzik, zero objawow.
-
Konsolowa Tęcza
Z tych co wymieniles to tylko fanatyczna spolecznosc xboxa. I nie wiem czego sie znow doszukales w poprzednim poscie. Napisalem ci tylko, ze (na tym forum i nie tylko) sa ludzie, ktorzy nie uznaja grania na PC. Wiec jesli gra tam sie pojawia to dla nich jest to ograniczenie a nie zaleta. Tyle. Ochlon.
-
Konsolowa Tęcza
Ale jest zmuszony grac na PC a to nie kazdemu pasuje.
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
PRL jak budowal tak budowal ale osobny kibel, osobna kuchnia, maks 3 mieszkania na klatce (chociaz byly tez wiecej) i skwery zieleni miedzy budynkami albo spore odstepy to byly dobre wzorce.
-
Konsolowa Tęcza
Troche mnie wyprzedziles ale chcialem zadac tutaj pytanie czy nie lepiej gdyby po prostu zrobili druga czesc? Nowe sprzety, dwie generacje dalej, ci sami bohaterowie, rozszerzone mechaniki. Do tego jako mily dodatek dorzucic nie remeake ale remaster jedynki. Podbic jedynie rozdzialke, przyszlifowac tu i tam i kazdy kto nie gral bedzie mial 4k/60. Kazdy bylby chyba zadowolony. No ale widac nie. Lepiej jest wziac to co bylo (wymyslanie nowych mechanik takie pracochlonne), przepakowac to na nowy engine i wydac pod PRowym szyldem "no game stays behind" xD. Smieszy tez troche, ze forumowy kolektyw stwierdzil jednoznacznie, ze remake Dead Space jest niepotrzebny a te same padajace tutaj argumentu (bo ktos nie gral, bo 720, bo 30 klatek, bo uwieziona w generacji) mozna rowniez odniesc do tej gry.