Mejm

Nie mam.

e: dobra mial byc meme, potem bedzie ze nie czytam. Nie biore udzialu.

Bardzo zly pomysl zeby to forumowicze albo ich przedstawiciel wybierali teksty. Perez mial te zalete, ze byl bezstronny a tu zaraz sie zacznie, ze o czemu wzieli tego text przeciez tamtego byl lepszy + wojenki konsolowe wjada na WyzszymBiegu.

Rudiok jest chyba jednym z tych lokalnych przewodnikow google. Tyle, ze wykonuje swoja robote rzetelnie.

Pamietajcie, w rundzie drugiej bedzie lobbowal na odwrot zebysmy sie nabrali.

Dobry jest xD

No i prawidlowo. Wredny nie przezywaj xD

Po premierze to bedzie quasi-remaster.

Wujjaszek wycinany ze zdjecia na schodach?

Old - fajne tematy, taka se realizacja. Jak ktos sledzi jego filmy to mozna, jak ktos sie wypiol po ktoryms to nie warto. 5/10.

No dokladnie xD Chyba jedyny farbowany dzieki ktoremu cos osiagnelismy czyli na tamte czasy awans do MS po 16 latatch.

Nie mam czasu, forum przegladam.

A gdzies sie deklarowalem na to?

A Olisadebe to juz nie wymienisz rasisto?

40-milionowy kraj

Az caly tydzien na oddanie 4 glosow? Rozpieszczasz nas Kmiot.

Chyba nie o to mu chodzilo

Czyli dziwek tez nie bedzie? I bialych mezczyzn?

Tez nie wiem co jest zenujacego w filmie dla dzieci na podstwie gry dla dzieci. Ze walki nie wygladaja jak z Raidu albo ze Goro nie tak animowany? W sumie wiedzac ile oni sie napracowali przy tym modelu to wole go od CGI z Marvela gdzie nawet nie zauwazam juz, ze cos jest z komputera. Sa suchary Raidena ale film trzyma sie kupy w kazdym detalu. Jest fabula, sa nakreslone postacie, jest duch sztuk walki, jest fanservice, jest wlasciwie 1:1 oddana pierwsza czesc growego mortala. No nie wiem, niech o jakosc tego filmu swiadczy, ze nadal jest wymieniany przy roznych dyskusjach na temat adaptacji a o jego wersji z 2021 roku nikt juz nie pamieta mimo ladniejszej graficzki.

Niesamowity jest ten UE4

Golebie byly w IV

Ja je.bie No to chyba tyle z moich przyszlych planow sadowniczych.

Co wy pier.doicie, 40k za ogrodek dzialkowy? Serio? Musze looknac na olx bo jak sie orientowalem dobre 6lat temu to to byly kwoty symbliczne. Bylem ogladac taka za 3ķ praktycznie w centrum wro. Jak widzialem cene 5k to to byla beka wnusiu. Mi sie zawsze zdawalo ze poniewaz nikt nie mial tego na wlasnosc to odsprzedawali za poniesione koszty a nie za cene miejsca w garazu podziemnym, co swoja droga pokazuje spier.dolenie dzisiejszych cen w budownictwie.

Tak dawno to bylo, ze zdazylem zapomniec nazwe.

I mozna by je uwiecznic na lamach pisma w Glosie Ludu... a nie, czekaj.