Treść opublikowana przez Mejm
-
God of War: Wstąpienie
Eee, wpisz sobie w google: good of war 3 trophy guide i ci wyskoczy poradnik ze wszystkim co musisz wiedzec. Po co pytac na forum gdzie albo nikt nie pamieta jak sie zwaly poziomy, albo olawa ps3 bo ma nowa zabawke z numerem 4.
-
God of War: Wstąpienie
Nie wiem co tam trzeba zrobic w remasterach ale na PS2 przejscie poziomu god w jedynce wcale takie latwe nie bylo. Ogolnie poziom trudnosci moim zdaniem to tak jak wychodzily. 1,2,3 i te dwie z psp.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Jak "poprzednie"? Nie mozna porobic jakichs jeszcze niezrobionych ale pobocznych zeby nabic xp?
-
Deus Ex: Mankind Divided
Trzy rozne stroje? Mikroplatnosci? Squere-Enix?
-
Fast food
W piatek trafilem na bielany (takie zadu.pie wroclawia z wielka powierzchnia wszelkich marketow, ikei, tescow i innych "polskich" kapitalow). Mysle sobie, "a ch.uj, sprobuje tego pikantengo co yano sie podniecial". Ide do jedynego maca w okolicy, godzina dobrze przed 19 i dwadziescia metrow przez juz wiedzialem ze ch.uj z tego wyjdzie. Slysze piski dzieci, ale przed knajpa widze tylko dwojke, niemozliwe zeby to tylko one. Zagladam przez szybe i faja mi zmiekla. Guwniaki tasuja sie przed kasami, zapewne wybrzydzajac jaka rakotworcza zabawke z happymeal wybrac. Cala powierzchnia zamawiajaco/odbierajace zawalona tymi krasnalami i "mlodymi" neo-korpo mamuskami "no wiesz, dzis byly taski na mitingu a potem kol z bosem i musimy te targety kranczowac bo dedlajn blisko no a teraz piatek, 19 to przyjechalismy z alanem cos zjesc bo maly nalegal a wiesz, ja gotowac to zabardzo nie umiem mam czasu". Pogardzilem i odpuscilem. Skierowalem sie do BK. I ku.rwa nieba a ziemia. Cicho, spokoj, pusta kasa, szybkie zamowienie, wszystko swieze i cieple. I jeszcze dostalem keczup i majonez. A wzialem podwojnego zestaw whoppera z bekonem (nie pamietam jak sie zwalo) i za 3zl powiekszony. 23zl w sumie. Drogo, ale odzalowalem te 5-6-8(?)zl za brak wku.rwiajacych dzieciakow latajacych po calym parkiecie i dracych ryja ku uciesze "bezstresowych" starych. Kanapka bardzo smaczna, dobrze weszla. Zastanawialem sie jeszcze na kanapka podluzna i big king xxl ale pierwsza jakos mi nie podpasowala a druga w ch.uj droga (23zl na wstepie).
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
To co, mam zaraportowac bansaia za spoiler, z mojego poprzedniego posta? Myslisz, ze zadziala? xD
-
koso w komputer świat gry?
Teraz pewnie bedzie je tworzyl. Oby tylko nie zrezygnowal z felietonow w pe.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Tej, ale ten temat nie ma w nazwie "SPOILER" wiec dlaczego pojawia sie info, ze ktos juz walczyl z i jeszcze nie ma czachy pod nickiem? Tylko nie pszcie, ze bylo w trailerach bo ch.uj mnie to obchodzi. Akcja z sylwanem do przewidzenia. Pisalem zeby dac paru userom jedynie opcje chowania postow w tym temacie i by nie bylo placzu. Moderka 4/10.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Do Yana uderzaj (serio), dzis kupil i ma namiary. Aux otworzyl pudelko i pisal o jakichs kodach na dodatki. O co chodzi? W ogole jak sie ma sprawa ewentualnych DLC, byly jakies newsy?
-
Hannibal - Brian Fuller - NBC - 2013
Czyli jednak goty?
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Ostatni padl dopiero w 3 epizodzie takze szanse marne.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Epizod 7 - emancypacja czarnoskrych Epizod 8 - emancypacja kobiet Epizod 9 - emancypacja homoseksualistow
-
Konsolowa Tęcza
Czy sie dalo czy nie to MP1 na padzie to padaka. Zagralem w wersje z ps2 no i dramat. A przeciez posiadam takiego wysokiego skila, ze nawet sterowanie z MGS2 mi nie straszne.
-
Fast food
Zwracam honor. Faktycznie w poscie stalo "pikantny".
-
Konsolowa Tęcza
Nie jestem pewien czy gry, gdzie tworcy zbieraja kase od innych, powinny okreslane byc jako independent.
-
Zakupy growe!
Aux, czytales juz historie MGS? Rzetelna czy kfiatki?
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
No to obawiam sie, ze to to co zwykle, mocno przyprawione i przepakowane z wloskiego papierka na hiszpanski.
-
-==Metal Gear Solid 3==-
To nie sa pierwsze posty nobody gdzie pisze on o gruszkach w odpowiedzi na post kogos kto pisal o jablkach. Czytanie ze zrozumieniem tak (nie) bardzo.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
To samo. W ogole jak mozna robic sobie samemu taka krzywde i ogladac te wszystkie trailery i gameplaye zdradzajace motywy i fabule. No nie zrozumiem.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Serio? Zawsze myslalem, ze to takie cos "a'la chorizo" jak sprzedawane u nas "salami".
-
-==Metal Gear Solid 3==-
Czlowiek pszczola > solidus. Nic wiecej do dodania.
-
Fast food
Co ty Yanej gadasz, w maju jadlem albo czerwcu. Pikantny moze nie widnial, ale podwojny to na bank.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Ukyo to akurat bedzie zdrowo w piatke cial. Colina nie widzialem od paru tygodni. Zaloze sie, ze spoilery beda lataly po szaucie i statusach.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Bansai, jak moderka bedzie napier.dalac w mgsa dniami i nocami to dajcie kilku uzytkownikom podstawowe funkcje edytowania/ukrywania postow (shout, statusy, forum) zeby nie powtorzyla sie sytuacja kiedy spoiler z zakonczenia wieska 3 wisial przez pol dnia na szaucie bo nikogo z adminow nie bylo w poblizu.
-
-==Metal Gear Solid 3==-
Problem bossow z 3ki jest taki, ze sa swietnie zaprojektowani ale jednoczesnie plascy jak papier. Jedynka, oprocz designu, oferowala swietny background (Mantis <3) i tych bossow ludzie pamietaja do dzis (wtedy ogolnie panowala moda w stylu "to jest cyberdemon z dooma, zabij go bo to ostatni boss", mgs troche wywrocil ten sposob myslenia). Dwojka to kupsztyn bo mimo, ze bosowie jakies tam bio maja to sa slabo zaprojektowani (no moze poza Vampem). I teraz wchodzi 3ka, ktora naprawia wszystkie bledy dwojki czyli gadki przez codec, inny bohater niz Snejk, roznorodnosc lokacji i wlasnie bossow. Ponownie druzyna zakapiorow, commandosow, weteranow drugiej wojny swiatowej (commando w tamtych czasach to byla serio elita) z super zaprojektowanymi umiejetnosciami i... i ch.uj, koniec. Nie wiemy o nich nic, dlatego po przejsciu gry mozna powiedziec, ze strzelalismy do czlowieka pszczoly, czlowieka pajaka, astronauty i starego dziada. A potem kapalismy sie w rzece A wystarczylo dopisac pare linii dialogowych z the boss gdzie zdradzilaby skad maja swoje umiejetnosci, nawet jesli mialyby to byc bzdurki typu "gosc jak byl maly wpadl do ula". No chyba, ze zamiarem Kojimy bylo pozostawic ich najbardziej w cieniu jak sie da ale moim zdaniem to bylo pojscie na latwizne. Acha, w sumie to lepszym wyjsciem byloby powrocenie do metody z jedynki, gdzie bossowie sami by o sobie opowiadali zamiast byc opisywanymi przez kogos innego. Czemu? Czytajcie ostatni akapit. Co do bossow z 4ki to zgadzam sie z Bansaiem. Ten kazdorazowy telefon od Drebina, dokladnie zaraz po walce i prawie, ze z dokladnie z taka sama rzewna historyjka powodowal u mnie jedynie grymas politowania i uczucie, ze Kojima chcial naprawic blad z 3ki ale sie kompletnie pogubil. Do dzis nie wiem kim byly te laski i dlaczego zapakowano jest w puszki. Serio. W sumie to nawet mnie to nie obchodzi.