Co do polecanego tu Dungeon Siege.
Kupiłem i wszystko byłoby ok, gdyby nie:
- GRA JEST ZABUGOWANA W CH.UJ, w ten sposób że wiesza się ostatecznie, i jedyne co może ją odwiesić to wyciągnięcie baterii z konsoli (lub zabezpieczenie konsoli, które sprawia, że bateria się na moment wyłącza). Nie działa ani wyjście do dashboarda, ani krótkie/długie przytrzymanie przycisku włączenia/wyłączenia. Trzeba save'wować co chwilę, bo nie wiadomo kiedy się zwiesi. Jedyny pewniak jest wtedy, gdy używa się magiem bojowym golema, który zaczyna rzucać kamieniami od pewnego poziomu, co przy ogłuszeniu przeciwnika powoduje zwiechę. NIE WIEM JAK MOŻNA BYŁO WYPUŚCIĆ TAK ZABUGOWANĄ GRĘ. Nawet patch'a nie ma
No i trochę niedogodności:
- brak ruchomej kamery, ciągle ta sama i w dodatku zbyt blisko postaci - gdyby nie mapa, to nie widać gdzie i jaki przeciwnik. Untold Legends już w pierwszej części miał ruchomą kamerę, można było obracać dookoła i nawet zbliżać bądź oddalać.
- z(pipi)a.ny town portal. Wyobraźcie sobie, że po użyciu town portala, gdy wracamy przez niego na pole bitwy, to wracamy na sam jego początek i ze zresetowanymi przeciwnikami - innymi słowy, tak jakbyśmy je.bli restart planszy. Zresztą ten sam efekt gdy wyjdziemy i wejdziemy na poziom. Przy dużej ilości loota i małej pojemności postaci, trzeba niszczyć przedmioty i wybierać te lepsze. W Untold Legends, mogłeś się teleportować w dowolnym momencie i wrócić w miejsce gdzie się teleportowałeś, nawet zwoju nie potrzebowałeś.
- dziwny poziom trudności - może być przez mnóstwo czasu gra łatwa, a nagle napotykasz na jakieś pionkowe stwory, które je.bią cię ostro i na sucho.
Gra jednak ma pewne zalety:
- trzy różne jakby historie, przy trzech różnych postaciach - niestety nie można stworzyć własnej postaci
- fajna muzyka
- rozwinięcia dla klas naszej postaci
- dużo fajnych przedmiotów