Skocz do zawartości

kold

Użytkownicy
  • Postów

    1 852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kold

  1. Widzisz, Sony wpakowalo blu-ray do swojej konsoli juz na wstepie. Niestety pomimo pojemnosci nosnika, naped ma wade w stosunku do Xboxowego DVD. Jest wolniejszy. Stad dla szybszego wyszukiwania te same dane na nosniku blu-ray moga byc nagrane wielokrotnie. Czyli mozna sobie pozwolic na rozrzutnosc. Kompresja tez jest stosowana raczej dla wydajnosci, anizeli dla zaoszczedzenia miejsca. Czy kto wie co jeszcze oni tam pakuja i jak umieszczaja dane na tym nowym nosniku..

     

    W przypadku Xboxa to na wiekszosc gier DVD jeszcze starcza, ale jest juz kilka tytulow dwuplytowych. O ile dobrze pamietam Id Software ubolewalo nad zastosowaniem DVD w 360ce. No i kompresja na Xboxie jest stosowana bardzo intensywnie. Ale DVD nadal ciagnie. Pomimo, ze ten naped wyje jak odkurzacz - chyba, ze gra sie z dysku.

     

    BTW - istnieja tez oczywiscie nagrywalne plytki blu ray, wiec sam nosnik problemu piractwa nie rozwiazuje.

     

    W nastepnej generacji konsol jednak blu-ray powinien byc juz standardem.

  2. Tak, mam wlasnie ta 24-ke i nie ma do czego sie przyczepic. Pilocik to megawygoda, tuner TV tez olbrzymia zaleta, sa glosniki (choc podlaczam wlasne, lub gram na sluchawkach), ladnie to wyglada, obraz zyleta, jest praktycznie kazde zlacze jakiego zapragniesz.

    Mnie on kosztowal 1080zl w promocji w MM, wiec sie raczej oplacalo.

     

    Jesli jednak tak jak mowisz za jakis czas planujesz zakup duzego TV Full HD, to kup moze teraz jakis dobry monitor, ale bez tunera, ale za to z 2x HDMI (1 do xboxa, drugie do PS3).

     

    Stosunek odleglosci od monitora do dlugosci przekatnej to generalnie 1:1 do 1,5:1 powiedzmy.

  3. No tak.

    Subiektywnie mozna podsumowac - jedynka miala lepszy klimat i zapowiadala sie lepiej, lecz czar pryskal.

    Gameplay w dwojce jest znacznie poprawiony, co nie znaczy, ze doskonaly.

     

    Generalnie to co chyba burzy cala otoczke gry, to jej gameplay przypominajacy platformowki - to troche nie pasuje do idei 'zabojcy'.

    Co by jednak nie powiedziec - sterowanie i animacje sa w wiekszosci fantastyczne, moze poza schodzeniem na nizsze poziomy w lokacjach...

     

    Od trojki sobie zycze dobrej rezyserii przede wszystkim i chyba troche ciezszego klimatu jak np. w Splinter Cell czy Batman: Arkham Asylum, jesli wiecie o co mi chodzi.

     

     

     

     

    Hmmm... powinni na tym silniku zrobic kolorowa platformowke z masa akcji jak stary Jak & Daxter - to bym sie zagrywal w to ;].

  4. kold miał nadzieję na epic post , ale mu nie wyszło.

    Nie, po prostu sie wczulem. Temat jest moim zdaniem tak bezwartosciowy, ze tylko tyle moglem napisac. Czysta fantazje.

    Bo jak jem to jem, a nie mysle i analizuje swoje ruchy i gesty.

    n/o

    Mialem przynajmniej zabawe to piszac :).

     

    A metoda na sonde to jest taka, ze se wtykasz rurke plastikowa przez nos do zoladka i se wlewasz jedzenie ;D.

    • Plusik 1
  5. O kurna litosci.

     

    Przeciez logiczne jest, ze fala banow moze obrac dla MSu rozne skutki i nikt nie moze ich wykluczac dlatego, ze... gra na nieprzerobionej konsoli lol.

    Dobra, ale juz nie bede jechal takimi argumentami, badzmy powazni:

     

    Bezposrednie skutki banów:

    - wykluczenie nieuczciwych graczy z Xbox Live

    - ograniczenie funkcjonalnosci zbanowanych konsol

    - zmniejszenie ruchu na Xbox Live - odciazenie serwerow itd.

    - spadek ilosci subskrypcji na Xbox Live

     

    Potencjalne pozytywne skutki banów:

    - wzrost sprzedazy konsol* w niektorych przypadkach (na forum xbox-scene czytalem o kolesiach, ktorzy kupowali juz czwarta konsole)

    - lacznie z tym wzrost sprzedazy oryginalnych gier (dla tych powracajacych)

     

    Negatywne skutki:

    - spadek ilosci subskrypcji na Xbox Live, platnosci za dodatki i dodatkowe uslugi

    - (potencjalna) utrata klienta na rzecz konkurencji

     

    Pewnie jeszcze by sie kilka znalazlo.

    * W 4 lata po premierze Microsoft powinien juz zarabiac na hardwarze.

     

    Jakby nie patrzec, Microsoft robi to, bo mu sie to widocznie oplaca. To nie jest jakas krucjata przeciw nieuczciwosci... To jest biznes. Plusy przewazaja nad minusami - jednak.

     

    I tyle by wystarczylo napisac. Nikt by nie byl oburzony ani nie wygadywal po tym bredni ;p.

  6. popieram, grobowce fajne ale krótkie i mało ich, więcej tego typu lokacji bym chciał

    co do samej gry to jestem wręcz porażony, mam jakieś 20h na liczniku i jeszcze mnie nie nudzi, poszli po rozum do głowy i zrobili ciekawe misje poboczne

    inna sprawa że bardziej mnie interesuje ta forma fikcji historycznej niż to co prezentowali w jedynce, tam wszystko było płaskie i papierowe

    tu jest grubo, zdrada za zdradą, niecne knucia i knowania, jest intryga w opakowaniu historii - ciekawie się to konsumuje

    w sumie to zbieram wszystko co mam na mapie, a piórka jak tylko znajdę (mam 25 i wątpię bym doszedł do 50)

    ładnie rozwiązali wmieszanie się w tłum, sensowniejsze to i praktyczniejsze, do tego dochodzą nad wyraz przydatne dziwki/mordercy/złodzieje

     

    dwa razy to mi się nie będzie chciało grać, jedno nad wyraz intensywne wystarcza

     

    aha, bardowie to suki

    A pomysl co by bylo jakby caly ten kicz (np. jezyk, nadete aktorstwo) zrobili tak jak zdrowy rozsadek by chcial?

    Nadal jest to produkt prze-amerykanski, lecz jak to bywa - robiacy wrazenie.

     

    Lepszy rezyser i bylaby gra idealna.

  7. Ja nigdy sie tym nie przejmuje. Jajka gryze razem ze skorupką, usta wycieram w ramie ubrania, badz rekaw - zazwyczaj prawy. Zdarza sie, ze troche sie ubabrze potem majonezem, ale z uwagi na to, ze nosze w wiekszosci ciemne ciuchy, to rzadko widac slady. Jablka, gruszki, kiwi i inne owoce to zalezy. Jak mi sie nudzi to potrafie je pokroic na setki malych kawaleczkow, albo zrobic pure i wciagnac nosem, ze slomka lub bez. Lubilem sie tez kiedys bawic w sondy, ale od kiedy raz zakrztusilem sie tak, ze az prawie zszedlem - na szczescie pies mnie odratowal wylizujac mi wyzygana, no odkrztuszona! - zawartosc z nozdrzy, to przestalem to robic. Lezalem potem na intensywnej terapii - grozilo mi niedotlenienie mozgu, ale podawali mi dobre leki dozylnie - to wprost uwielbiam!! Metoda (sonda) w zasadzie swietna, mozna zjesc ile sie chce wogle sie przy tym nie meczac - chyba kazdy wie jak to jest zuc jakiegos kotleta, kiedy zaczyna on smakowac jak tektura, a brzuch nadal zasysa. No wiec polecam sondy. Lyzek uzywam rzadko - glownie do mieszania w kakale. Zupe jem widelcem, a reszte wypijam przechylajac talerz. Przy tym wogle jestem nieczuly na wrzatek. Zalejesz mi herbate, a ja ja moge wypic, zanim sie calkowicie zaparzy. Z napojami to mam roznie, czasami mam takie dni, ze nic nie zjem, bo mnie suszy, wiec tylko pije i pije i nic nie moge zjesc. Potem mam takie serie, ze wpier.dalam suche krakersy, wafle bez zapijania i tak moge tygodniami. Lubie ostre przyprawy i nie jadam regularnie, wyprozniam sie rzadko. Pare razy mialem zatwardzenie.

  8. Te dyski sa w 100% zgodne z oryginalami. Sa wykrywane jako oryginalne Hitachi. Microsoft uwala tylko i wylacznie za piractwo. Te dyski to margines. Nawet nie wiadomo czy jest mozliwe z poziomu Live'a wykrycie takiego dysku - jesli MS zaczalby za to przyznawac bany moglby zbanowac uzytkownikow z oryginalnymi dyskami. To nie ma sensu.

     

    Nawet kiedys za czasow Xboxa 1 ludzie z podmienionymi dyskami byli bezpieczni, o ile na Live wchodzili na oryginalnym biosie i grali na oryginalach. A wtedy bylo duzo latwiej o wykrycie dysku, bo nie byly one w zaden sposob maskowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...