LiŚciu

Kiedyś czytałem artykuł o inspiracjach twórców i było tam wiele źródeł z których czerpali i stworzyli jedynke, więc raczej gotowiec odpada. Też nie jestem w stanie zrobumież tego dysonansu pomiędzy jedynka a dwójka z trójką. Jedynka do tej pory jest aktualna pod kątem fabuły, technikaliów i wizualnej strony. Dwójka i trójką dzisiaj wywołują uśmiech politowania.

No jasne ze kuzwa tak,sorka

@Rudiok Wiem że film słabo oceniasz ale spoilery to chowaj, pls.

Z takich mniej popularnych (bo nie ma w głosowaniu):

Video Show o Grach z przed ery YouTube (niestety ktoś kto wrzucił coś spierdzilił z audio i jest sam obraz przez 80% filmu)

Przy okazji HZD też się mówiło mocno o inspiracjach Więskiem 3. Nawet niektóre misje próbowały być takie jak w W3 pod kątem próby wprowadzenia do nich równoległej narracji.

Kiedy robiłes?

Mówiłem żeby kupic roombe to byście się nie yebali z Chińczykami i odpustowymi diodami.

Może jak netflix zrobi dobry serial (a seriale czasem potrafią) to i kiedyś film z tego dobry powstanie.

krzysiek93628 to ten sam user co piotr683974 z CW?

Chujowym przykładem jednak jest taki RE2Remake w którym nie wybierając harda traci się sporo z feelingu starych rewidentów. Tylko na tym poziomie do zapisywania stanów używa się inkribbon. Tu twórcy nie tylko dodali mocniejszych przeciwników czy zrobili mniej itemow ale poziomem trudności zmienili to jak w grę się gra.

Nigdy nie przełączyłem/wybrałem na easy

Figo zaraz posprząta

A jak mam wersje cyfrowa (nie z psplus) to jest jakas dziwna gimnastyka?

Nie w grze Resident Evil Remake trzeba mieć mega skilla żeby strzelić do zombie XD. W tej grze strzelanie to malutki dodatek a nie danie główne. Danie główne to zagadki, eksploracja, jakas tam fabuła.

Można czerpać przyjemności z zagadek, wizualiów i fabuły.

Fajnie wyglada. Jednak Vitk i pikselki robią robotę bardziej nostalgicznie. I na małym ekranie nic nie boli

W oryginale w szpitalu grało się ta samą postacią co w remake. Wg mnie szpital im się bardzo udał i dobrze mi się po nim latało. Najgorzej dla mnie wypadły te ścieki jeszcze jak w mieście jesteśmy. Samo miasto, szpital czy labo - super.

Trójeczka w pyte poza jednym momentem który kojarzył się z RE4: poza wycięciem w sumie jednej lokacji to było dość skondensowanie, ładnie i fchuj grywalnie. A i labo bardziej mi podpasowało bardziej niż w 2

Z oyakata najbardziej lubie kurczaka tariyaki: w bonusie Teriyaki Boyz

Pojęcia nie miałem a ostatnio ciągle drugiego pada przełączam pomiędzy lapkiem a xboxem. A że xboxa stoi za tv to muszę tam nurkować.

Pawełciu, z re4 jest tylko kamera. Cała reszta to core gaming residentowy a nie jakieś poyeby z siekierami co nadchodza falami Mejm, mniej więcej tu się zaczeło porównywanie z RE4: Więc odbiłem piłe że replayability jest większe w TLOU2 - gdzie napisałem że to przełom?? Podałem tylko przeykłady którra gra ma lepszy gameplay. Ale to było zanim re4zboki wpadły...

Ej, RE4fagusy - ja uwielbiam serie o nazwie Resident Evil. Nie lubie tylko tego gówna którym ta seria się stała po premierze części 4. Ale to nie temat o RE4, zwłaszcza że gameplay w nim jest tak archaiczny i prosty, że bardziej złożone jest już tuningowanie broni na stołach w Tlou2

Dobrze że RE2Remake na tym nie zbudowali