Skocz do zawartości

Linek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Linek

  1. Linek

    Jaką grę wybrać?

    No co Ty, M&B ma praktycznie zerowe wymagania - spróbuj, znajomy grał na jakimś starym Duronie 800mhz - wiadomo, problemy były, ale dla chcącego nic trudnego - wielkość bitwy na 15 osób i jakoś się grało Na konsolach trudno coś takiego znaleźć. Na PC masz właśnie M&B, dodatkowo możesz sobie pograć we wszelkie Total War, jeśli chcesz ze strony strategicznej podejść. Podobny do Gry o Tron klimat ma jedynie Skyrim, chociaż to ogólnie zupełnie co innego, to powiedziałbym, że jednak jest najbliżej.
  2. Linek

    Jaką grę wybrać?

    Tak jest, Mount&Blade na PC jest przegenialne. Zbieramy swoją ekipę, bierzemy udział w oblężeniach zamków, a co do walk... po modach możesz mieć armię niemal nieograniczonych rozmiarów - przykładowo starcie 400 v 400 jednocześnie. Najlepsza gra w takich klimatach, spędziłem przy niej mnóstwo godzin.
  3. Przede wszystkim poprawia błąd, przy którym Skyrim po zainstalowaniu wcale nie wyglądał lepiej, niż przed nim tzn. tekstury nie były lepszej jakości.
  4. Linek

    Jaką grę wybrać?

    Po Bioshocku 2 wiesz, czego się spodziewać (bo pewnie w jedynkę grałeś, skoro chcesz się brać za 2), Mirror's Edge to bardzo świeże podejście do gatunku, potraktuj to bardziej jako platformówkę FPP, a Bulletstorm to czysta rozpierducha, bez przerw na zastanowienie - tak naprawdę jedyne, co te gry mają ze sobą wspólnego, to ujęcie kamery. W zależności od oczekiwań, masz wybór. Co do dema Bulletstorma - też mnie nie zachwyciło, ale jak usiadłem do pełnej, to bawiłem się świetnie - brakuje teraz takich tytułów na rynku - czysta adrenalina przez cały czas.
  5. Linek

    Fez

    LA Noire to i tak godny zakup, a FEZ nie ucieknie - ja też jestem na samym początku, konkretnie ogranie planuję na miesiące letnie, nie chcę rozgrzebywać miliarda gier jednocześnie, tym bardziej, że to jest akurat gra na której trzeba się skupić, mieć wszystko w miarę w głowie, a nie grać z doskoku.
  6. Linek

    Fez

    Wiem, że to gra arcade, ale na tyle ciekawa, że naprawdę powinna mieć swój temat. Pograłem dosłownie chwilkę i już widzę ten ogrom czasu, który z nią spędzę - plansze, które dosłownie najlepiej byłoby sobie rozrysować, żeby je ogarnąć, sporo do znalezienia, mnóstwo zagadek, nad którymi głowi się pół internetu, no i świetna, oldschoolowa grafika - widać, że ostatnio mamy złoty okres na XBLA.
  7. Wiadomo, że technicznie jest bliżej Obliviona, ale feeling bliższy jest jednak Morrowindowi. Jeśli w ogóle można to tak określić, bo Skyrim ma własny świat, własny klimat i szczerze mówiąc - nie zważając na upodobania, masz jakieś 95% szansy, że Cię wciągnie.
  8. Linek

    Gry Arcade na XL!

    Cieszyłbym się, gdyby to miało mieć poważne podejście, jak w oryginale(ach te połacie terenu w Motocross Madness 2!), ale skoro ma być faktycznie przystosowane do naszych czasów, to odpadam. Tzn. pewnie sprawdzę, ale hype'u nie ma. EDIT: Cofam moje słowa, z sentymentu odpaliłem sobie filmiki na YT i cóż... jak miałem kilkanaście lat, to to się wydawało bardziej realistyczne
  9. Linek

    Trials Evolution

    EDIT: Faktycznie, wszystko to można robić na silverze. Kolejny plus dla Redlynx. poza tym - nawet gdyby się nie dało, to i tak warto grę kupić
  10. Linek

    Gry za darmo na PC

    Jak brałem udział w tej promocji, to gdzieś tam było napisane, że dołączasz do 15, grę dostajesz do 2 tygodni od zakończenia akcji, więc cierpliwości, a jeśli ktoś nie załapał się wtedy na dołączenie, to przepadło.
  11. No żeby było kibicowsko ciekawiej, to chciałbym Pogoń w e-klasie, chociaż Zawisza by pewnie ładnie zgarniała masowo kary, więc też byłoby nieźle.
  12. Linek

    Champions League

    A właśnie, dobrze, że przypomniałeś - Shakira spokojnie wygryzie ze składu Robbena, który nie ma przecież jakiejś bajecznej techniki, a na pewno jest sporo wolniejszy od Xherdana (mimo tego, że i tak jest szybki, to jednak Szwajcaroalbańczyk jest taką małą torpedą). Ciekawią mnie miany w Bayernie po tym sezonie, ale na pewno większej przebudowy wymaga Chelsea, bo skład im się solidnie starzeje. Bayern potrzebuje w zasadzie lepszej obrony (Boateng i Lahm są solidni, Alaba na takiego wyrasta) i może jakiegoś ogarniętego napastnika zamiast Olica, bo skład mają w sumie silny.
  13. Linek

    Champions League

    Mimo tego, że kibicuję Chelsea od około 2005 [wiem, świeżak] roku (głównie dzięki Del Horno, pięknie wjechał w kolano Messiemu, który już wtedy mnie wkurwiał) to muszę przyznać, że finał do bodajże 75 minuty był po prostu kiepski. Bertrand był bardzo złym posunięciem - rozumiem, że się starał, ale po prostu mu nie wychodziło. Bayern, gdyby miał choćby jednego zawodnika, który umie trafić w bramkę, mógłby spokojnie to wygrać, przecież oddali 35 strzałów, mieli 20 cornerów (swoją drogą pora chyba je przetrenować, bo żeby z takiej ilości nie potrafić solidnie zagrozić, to lekka porażka), a jednak Chelsea przetrwała te napory i przede wszystkim walczyła do samego końca, stale wierząc w sukces. Nie jest to jakiś "koniec futbolu" - nie robili przecież niczego, co byłoby niedozwolone, grali według zasad, a że przeciwnik sobie z tym nie umie poradzić, to już jego problem. Nikt nie zasługiwał na to trofeum bardziej, niż Chelsea, patrząc na ostatnie kilka sezonów.
  14. Linek

    Pure

    Też ostatnio zauważyłem Pure na półce, ale zaraz sobie przypomniałem, że zaciąłem się na jakimś z pierwszych wyścigów. W każdym razie - jeśli jest tam mutli, to mogę z kimś zagrać
  15. Linek

    Bundesliga

    No właśnie, oby się nie dali wspaniałym treningom Franza, bo naprawdę im się wszystkiego odechce. Na szczęście oni przybywają na "zgrupowanie" z jakimś opóźnieniem, więc jest szansa, że ich to tak nie dotknie. Tak czy inaczej - każdy będzie wiedzieć, że trzeba rzucić defensywę na nasze prawe skrzydło, bo na pewno lewym nie polecimy.
  16. To ja już nie wiem, w którą stronę groził.
  17. Pograłem trochę na guest passie - wciąż stoję przy swoim. Da się odczuć, że to Diablo, grywalność niby taka sama, ale... 1. "Internetowość" - pisałem o tym wcześniej, logowanie, akceptowanie 3 licencji, łączenie z serwerem, żeby w ogóle grać, każdy znajomy z listy może wskoczyć do naszej gry bez pytania, no i item shop. Lubiłem zawsze grać w Diablo, ale wyłącznie na singlu - absolutnie nie interesują mnie żadne funkcje multi, chcę po prostu zaliczyć grę solo. 2. Postaci w filmikach wyglądają trochę jak w anime, co mi mocno psuje klimat, głosy w wersji PL (która przecież w D2 była świetnie zrobiona) są tragiczne, szaman ma miły, wesoły głos. 3. Znak czasów - zapchanie ekranu okienkami, wyskakującymi napisami, czekałem tylko, aż mi Dan Forden wyskoczy w rogu i krzyknie "Toastyyy!". Co mnie interesuje, że... uwaga - zrobiłem combo, rozwalając 6 beczek pod rząd? Ja chciałbym wczuć się w ciężki klimat, którego tutaj po prostu nie ma. 4. Nie bawi mnie tak bardzo, jak bawiło mnie Diablo 2 przy premierze. Ba, nie przyciągnęło mnie nawet tak, jak to zrobił Titan Quest i Torchlight przy premierze. Ta gra to żaden cud, tu działa magia marki, a ludzie i tak wykładają baardzo grubą kasę. Za to kilka pozytywów: 1. Grafika ogólnie jest bardzo dobra, estetyczna, chociaż są momenty, które psują ogólne wrażenie. 2. Lubię dobrą fizykę w grach, więc i tutaj plus za tę falę przy zdobyciu levelu - mała rzecz, a cieszy. 3. I tak pewnie, mimo narzekań, kiedyś kupię Diablo 3 i będę się dobrze bawić. Kiedyś, czyli jak baaardzo dużo zejdzie z ceny. Zauważyłem swoją drogą, że od 2005 roku, czyli momentu, kiedy World of Warcraft wypalił, kolejne działania Blizzarda coraz mniej mi się podobają.
  18. Dzisiaj mój brat chodził po Poznaniu, bo chciał sobie kupić D3 - był w empiku, kilka osób w tym samym momencie szukało gry - sprzedawca powiedział, że dostali 1000 sztuk, wszystko się rozeszło dosłownie w pół dnia, następna dostawa za miesiąc, już teraz ludzie się zapisują, więc prawdodpodobnie sytuacja unormuje się gdzieś po 2 miesiącach od premiery. Masakra.
  19. Linek

    TRANSFERY

    No oby się Lewy jeszcze teraz nigdzie nie ruszał - ledwo w BVB zdobył pozycję, kibice zdążyli go polubić, a on już chce uciekać dalej. Póki ma oferty z Bayernu (żaden krok w przód, w dodatku trudniej o miejsce w składzie, no i staje się przybłędą - kibice BVB go nie lubią, bo zdradził, kibice Bayernu go zbyt szybko nie polubią) i z United (skoro dziad przykuł do ławki Berbatova, a w obiegu ma Welbecka i Hernandeza, to skąd niby nagle Lewy miałby grać?) nie ma co się w ogóle ruszać. Gdyby to była oferta z lepszej ligi, ale klubu w którym ma realne szanse na szybkie wywalczenie miejsca - można coś pomyśleć (problem w tym, że lepsze ligi to tylko Anglia i Hiszpania, przy czym Anglia zaczyna tracić swoją pozycję, już nie jest taka potężna, a Hiszpania to wiadomo - wyścig dwóch mocarstw plus podrygi reszty). Przy tym co jest teraz największą głupotą byłaby ucieczka z Borussii.
  20. Hahah, ja się jednak cieszę, że nie rzuciłem się w dniu premiery. Mam czas, Skyrim skrywa jeszcze przede mną wiele, później w kolejce czeka Wiedźmin, a do tego czasu może Diablo 3 stanie się grywalne. Jeśli nie - wybiorę Torchlight 2.
  21. To, że Blizzard tak się rzucił na multi (czyli po prostu na kasę) właśnie najbardziej mnie boli. Ludzie nie kupują już ich gier dla singla, tylko do gry po sieci. Szczerze - przy Diablo2 spędziłem niezliczone setki godzin, a na multi pograłem może z... niecałe 2 godzinki. Starcraft miał świetną kampanię, multi było dobrym dodatkiem. Warcraft - znowu to samo. A co mamy teraz? Warcraft zamknięty w World of Warcraft (swoją drogą wyrasta nam pokolenie graczy, którzy kojarzą ten świat właśnie z MMO i prawdopodobnie gdyby zobaczyli W3, to byliby podjarani, że są tam te same budynki, które widzieli wcześniej w WoWie, a nie na odwrót - gra ruszyła na końcu 2004, do połowy 2005 była po premierze niemal na całym świecie, więc dzieciaki z roczników 2000-2001 zaczynały grać, kiedy WoW już był na rynku), Starcraft (poprzez duży sukces multi w SC:BW) stał się grą typowo internetową, pro-gamerską, z mniej istotną kampanią, a Diablo 3 wymaga połączenia z serwerem, żeby po prostu sobie pograć. Lubiłem Blizzarda za klimat i grywalność, teraz nie lubię za "internetowość".
  22. Ja też trochę pożulę - jakby ktoś miał luźnego guest passa, to byłbym bardzo wdzięczny - nie mam pojęcia, czy będzie mi dobrze chodzić, a szkoda mi 170zł wyrzucać, żeby się dowiedzieć, że dupa Mogę w zamian dać guest passa do WoWa, albo SC2.
  23. Czy ktoś też ma problem z loadingami? Czasami, kiedy gram zdarza się, że przy wchodzeniu do nowej lokacji gra zawiesza się podczas loadingu - za pierwszym razem czekałem chyba z pół godziny, w końcu wyłączyłem konsolę, za drugim jakieś dobre 15 minut, a teraz już po prostu odczekuję chwilę i wiem, że się zawiesiła. Grę mam zainstalowaną, z nieporysowanych płyt, nie miewam problemów z innymi grami, no i X mi się nie grzeje, wygląda na to, że to wina Skyrima. Miał ktoś tak?
  24. Linek

    MMA

    Chciałbym w to wierzyć, ale gość już ma swoje lata i tego nie przeskoczy. Może zwiększać poziom, może trenować, ale dwie rzeczy: po pierwsze - raczej nigdy nie dadzą mu wymagającego przeciwnika, bo ma być show, a po drugie - sam Pudzian powiedział, że on już sportowo jest spełniony, a tutaj się bawi, gdzie dojdzie tam dojdzie. Wiadomo, że każdy tutaj w topicu ma szacunek do Pudziana za jego osiągnięcia w Strongmenach, tam naprawdę zasługiwał na swoje miano Dominatora, ale nie ma co ukrywać, że do MMA wskoczył dla czystej zabawy, dla zajęcia - większość sportowców po zakończeniu kariery przerzuca się na inny sport, bo są przyzwyczajeni do ciągu treningowego, nie potrafią siedzieć bezczynnie - Dudek łoi w golfa, Małysz jeździ w rajdach, a Pudzian walczy w MMA. Nikt z nich nie planuje wielkich sukcesów, robią to dla przyjemności.
  25. Linek

    MMA

    No gdyby Sapp chciał się faktycznie bić, to spokojnie można by na niego tę stówkę postawić, ale skoro miał zakontraktowane "no hitting, defence only", to wyszło jak wyszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.