WSRH - Unhuman Mixtape
Dokładnie to samo co pan na górze. Szczerze się zawiodłam. Po dwóch lepszych personach z Poznania mogłam się spodziewać, że mogę kupować w ciemno. Kupiłam i szczerze się zawiodłam. Płytka nie jest zła. Jest dobre, ale spodziewałam się pier.dolnięcia na miarę WSRH 1. Sheller szczerze zawiódł flow które na tym krążku jest takie jak każdego innego rapera. Bity to samo. Fakt klimatyczne i pasują do Słonia, ale nie mają mocy. Praktycznie tylko Poeci i Rock'n'Roll ratują krążek. Rap to muzyka która się interesuję od początków. WSRH 1 sprawiło, że zajawka pomnożyła się x10 i miałam już zacząć tworzyć własne produkcje. Płytka po prostu miała Moc. Unhuman Mixtape to dobra plytka ale mocy zdecydowanie nie ma. O ile na jedynce każdy track wymiatał tak na 2 już tracków które naprawdę jarają jest tyle co kot napłakał ;/