dee
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez dee
-
-
Jestem dumny że taki krejzol został jedną z twarzy PE. To świadczy o niewątpliwie wielkim szacunku do inteligencji czytelników i ich dobrego smaku. Któż lepiej reprezentowałby tak zasłużony periodyk? Nie widzę innych kandydatów!
-
Z ostatnich przeczytanych pozycji polecam mocno "Hitler-reportaż historyczny" Johna Tolanda. Doskonale napisane, doskonale udokumentowane, dość łatwe w odbiorze przy chociaż minimalnym zainteresowaniu historią XX wieku. Poznajemy dzieje Adolfka od narodzin do samego marnego końca, ale także sporo o jego nazistowskich kompanach i innych politykach tego okresu. Wiele nieznanych (przynajmniej mnie) faktów, anegdot, wiele wydarzeń poznajemy w nieco innym świetle. Dobra rzecz.
-
-
Czy w wersji mobilnej jest możliwość otwarcia tematu od ostatniego posta? Bo jak bym nie kombinował, ZAWSZE otwiera mi temat pod ostatniego nieczytanego posta, co w tematach dawno nie odwiedzanych jest strasznie irytujące. Podobnie z poziomu tematu, strony mogę przewijać tylko poprzednia/nastepna. Brak możliwości przeskoczenia do ostatniej strony danego tematu. To bug, feature czy tylko ja tak mam?
-
-
Jakie deja vu, jakbysmy sie z reprą cofnęli do czasów Fornalika, ew. Smudy Sztuką jest, by mając z przodu takie spluwy jak Milik i Lewandowski tak koncertowo spaprać ich potencjał. Po cos jednak ten podział na formacje w futbolu wymyślono.
-
Headshot w wykonaniu tego jutubera to jedyna rzecz która w poprzednim numerze opuściłem po kilku zdaniach. A ZAWSZE czytam PE od deski do deski, ominłąem chyba tylko kilka razy wielostronicowe streszczenia fabuł gier w cyklu "O co chodzi". I widzę, że ten obecny HS jest równie odrzucający. Nie trawię zarówno stylu gościa, jak i prezentowanej płycizny w zakresie treści. Myślę, że juz lepiej ten skromny wycinek przeznaczyć na najlepsze opinie z forum PE, zawsze to jakaś forma uhonorowania wiernych forumowiczów. Po raz kolejny będę nawoływał do traktowania gier z cyfrowej dystrybucji na równi z pudelkowymi, bez sztucznych podziałów. W tym numerze to szczególnie rażące, z pudełkowymi balasami w głównym dziale recenzji i perełką "Ori..." w jednak nieco podrzędnym dziale Network.
-
Bądźcie poważni. Porownywac CDA do PE? Extrim jest kilka klas wyżej, co to za herezje w ogóle? Inna kategoria wagowa. NIech CDA zrezygnuje z dodawania gier i spróbuje wytrwać na rynku rok. Wtedy pogadamy.
-
Nie jestem iksbotem, a na konsoloach Sony grałem jak na dywan synku po drabinie wchodziłeś. Jeszcze jakieś światłe uwagi?
-
Akurat w temacie działu Headshot mam całkowicie odmienne zdanie. Ten typek z jutuba jest na maksa irytujący na wizji, i dokładnie, a może nawet bardziej, irytujący na pismie. Nie chcę, żeby PE szło w stronę promowania jutuberów-celebrytów, choć zapewne decydujący jest fakt, że koleś zapewne jest idolem w grupie 10-14 lat, więc jakoś mlody narybek trzeba przyciagnąć. A już try-hardy miela wybielania przekrapiastego The Order sa niczym żywcem wyjęte z forumkowego "Console Wars". Zenujące fanbojstwo i traktowanie czytelnika jak kretyna, któremu pan redaktór musi objawić prawdę.
-
Dyszenie i sapanie zagrane jest po mistrzowsku, zgodnie z najlepszymi wzorcami niemieckiej szkoły sapania. Ta ekspresja podczas:" jest uzbrojony!" też zwiastuje aktorstwo głosowe najwyższej klasy. Zdzir Niewiasta krzycząca "Galahad!" to jakże oczekiwany powiew świeżości w polskim dubbingu, słyszeliśmy ja przecież dotąd nie więcej niz jakieś 450 razy. Jest sie czym jarać!
-
http://arhn.eu/grand-theft-auto-w-pigulce-cz-5/ To samo na stronce ARHN
-
Na krytykę to branżowi bonzowie maja wyrąbane. Liczą się tylko słupki sprzedaży. Jedynym wyjściem byłby masowy bojkot takich wynalazków, ale na to sie nie zanosi i gra zapewne sprzeda się nieźle. Utwierdzając wydawców w słuszności obranej drogi. A naprawdę szkoda zmarnowanego potencjału, bo cały ten setting jest przekozacki.
-
-
Myslę, że do czasu gry nalezy doliczyc czas wyświetlania creditsów, niekiedy to nawet 0,5 h, więc robi różnicę. A oglądanie creditsów jak najbardziej należy do cinematic experience Jedno trzeba przyznać, angielski dubbing jest momentami przegenialny. Dlaczego, ach dlaczego nie zostawiono go. Wystarczyłyby w zupełności polskie napisy, a tak trzeba cierpieć te koszmarne polskie "teatrzyki".
-
-
-
Kurde, nawet jeśli w PL jest ograniczona pula aktorów głosowych, to chyba mogą grać inną maniera, inną modulacją głosu, cokolwiek. Przecież głos tej laski z trailera w każdej grze brzmi tak samo, jakby hurtowo odrabiala panszczyznę. W tym przypadku to wręcz od czapy. Dubing jest koszmarny, koszmarny!
-
Czy jak ludzie w komentarzach pod niusem o sprzedaży SOE jarają sie kondycja finansowa koncernu Sony, co najmniej jakby byli jego akcjonariuszami, to juz jest januszostwo czy zwykłe fanbojstwo? Bo naprawdę, jak czytam tego typu komentarze: to pojęcie januszostwo gamingu aż się ciśnie na usta.
-
Reklama PS Plus niusem na portalu? To jakiś happening, artystyczna prowokacja czy to tak na serio? To może chociaż adnotację "materiał sponsorowany" zamieścić! Albo zamiast niusmanow niech portal prowadzi agencja robiąca dla Sony PR.
-
Wypier...e jeszcze resztę niusmanow z tzw "narybku" i będzie gites
-
Sterowanie momentami ssie, ale nie mam żadnych zwiech, bugow wplywających na gameplay też. Jestem w San Fierro i jak na razie dośc dobrze sie bawię. Raczej irytuje pewna archaiczność gameplayu, ale te osławione kaszaniące się stacje radiowe czy brak wibracji-dla mnie żaden problem. Animacja też jak na razie daje radę. Plusy ujemne (liczne) po prostu nie przesłaniaja mi liczniejszych plusów dodatnich. Przypominam że ja to dorwałem za 11 zeta, teraz ponoć po 5 dyszek (co już by było cena nieakceptowalną)
-
-
Po długiej długiej przerwie wróciłem do tej nieszczęsnej konwersji na X360...i zażarło na nowo. Jaka ta gra jest kurde dobra! W tej konwersji jest fhuj błedów, wkurzających detali, niedoróbek, ale ten klimat, ten swiat, te postaci. Moc!
