Zwyrodnialec

Jak nie zauważyłeś? One bez trudu dogonią naszą postać, a Zombiaki są powolne. Ekwipunek

Chris szybciej biega, jest odporniejszy o przynajmniej jedno ugryzienie, częściej trafia headshoty i ma zapalniczkę na stałe, co przy spalaniu zombiaków pomaga, bo musisz tylko nosić benzynę. Skoro już przeszedłeś Jill, to tym bardziej warto. A zapomniałem o najważniejszym. Chris jako broń defensywną ma granat, mocniejszy od paralizatora. W przypadku zombie to instant kill.

Kali gorszy. Jego oceny miały gorsze konsekwencje, bo Ściera nie pozwalał oceniać zgredom gierek jak chcą tylko to była wypadkową kilku opinio, czego zresztą sam Kali stał się ofiarą. Miało być 10 dla Okami, ale Koso i ktoś tam jeszcze ocenili niżej, więc zamiast dychy poszło wtedy maksymalne 9+.

Ryzykujesz cofając się na danym obszarze na respawn raptorów, żeby wbić więcej pkt combo na nowe bronie?

Ale po co ten backup? Jak poleci wersja cyfrowa ze sklepu, to wraz z nią wszystkie aktualizacje, a na płycie pewnie jest jakaś beta z masą błędów. Wydania na płytach powinny być tylko jako GOTY z całą zawartością i połatane.

W ogóle z tego PSG zrobi się nędza. Być może jak ktoś tam z czasem ogarnie kolektyw to zaprocentuje sportowo, ale medialnie przestanie kogokolwiek interesować poza Paryżem. Jeśli była jakaś nadzieja, że może jednak Liverpool, to wraz z odejściem Kloppa szansę spadają do 0.

To przejście Hamiltona to też niestety zła prognoza na nowy sezon. Mercedes nadal jest chujowy i Hamiltona znowu czeka jazda taczką, a co za tym idzie, Red Bull znowu wygra wszystko.

Banana postawił na 1x ale coś nie pykło.

A jeszcze w 2015 za jakość gier tego studia można było dać sobie rękę uciąć. To jest niepojęte jak zjeby z Warnera mogli to zniszczyć. Tutaj jedynym ratunkiem wydaje się być już tylko zapewnienie powrotu do Batmana.

Do kwietnia 2022. Mimo wszystko wynik robi wrażenie jak na gatunek survival horror. Czemu Residenty nie wykręcają takich liczb? Teudno powiedzieć, ale świadomość marki RE wydaje się być znacznie mocniejsza niż DL. Bo Residenty to nie tylko gry, ale filmy, animacje itd.

W sumie racja, średnie Dying Light sprzedało się w 20mln. Residenty mimo sprzedażowej dominacji jako seria w gatunku, o takim pułapie chyba nie mają co marzyć.

Liverpool czeka trzęsienie ziemi, zresztą to samo będzie z Man City jak odejdzie Guardiola. To są projekty od lat budowane pod określony styl, ale samo kopiowanie może nie wystarczyć, a zmiana stylu może się skończyć jeszcze większą katastrofą.

Pierwszy numer od dłuższego czasu gdzie chętnie coś przeczytam, czyli teksty o Arkham Asylum i RE7, bo ostatnio to głównie przeglądałem i numer leci na półkę. A jeszcze z 15 lat temu czytało się całość, nawet jakieś niszowe chińskie erpegi w które chyba grał tylko Zax i rodziny deweloperów.

TorrentGalaxy jest lepsze niż 1337, a przynajmniej szybciej pojawiają się tam nowości.

Aquaman 2 już na torrentach. Szybko poszło, sprawdzi się, czy to rzeczywiście taki gniot.

Monstery do czwartku najtaniej ma Kaufland. Jeśli kto chce wziąć na zapas, to 4zł za puszkę.

Tak słabego finału to jeszcze Fargo nie miało. Nie ma tu nic co definiuje Fargo, czyli głupota napędzająca zbrodnię. Zadowoleni będą tylko zwolennicy silnych kobiet i męskich nieprzydatnych tępaków. W sumie to się dobrze wpisuje w obecnej trendy, więc nic dziwnego, że krytycy spuszczali się nad tym sezonem.

GOTY - RE4

Niedługo nowy Detektyw, który już zbiera najlepsze recenzje od czasów 1 sezonu.

Oglądam na bieżąco, do końca zostały już tylko 2 epizody i całość ocenię dopiero po nich w zależności w jakim kierunku to pójdzie. Na razie jest dobrze, a Jon Hamm gra tu swoją drugą najlepszą rolę po Mad Men i mógłby być liderem Konfederacji. Pozostali też sobie radzą. Są nawiązania do filmowego Fargo i innych filmów Coenów, ale na razie nie wyłapałem połączeń z poprzednimi sezonami, a do tej pory zawsze jakieś były. Niestety nikt nie robi napisów, więc zostają angielskie, ewentualnie można sobie samemu wrzucić w translator.

Najlepsze intro ever. Jeśli jest w ogóle ktoś kto nie wie kim jest Batman, to wystarczy mu to pokazać. Batman w pigułce, a jeszcze mocniejsze jest to, że twórcy będąc świadomi jak to jest dobre, nawet nie wrzucili tytułu.

Akurat Oppenheimer jest mocno przegadany. Sceny lecą tam od dialogu do dialogu, więc te 3 godziny czytania może zmęczyć.

Jon Hamm jako Dr Doom i nikt nie będzie pamiętał murzyna.

Poczytałem trochę na reddicie i odbiór spoilerów fabularnych jest jeszcze gorszy niż samego gameplayu.

Alan Wake 2 to gra na jedno przejście i do zapomnienia. Nie ma po co wracać, bo pacing jest słaby. Rozgrywka przerywana uproszczoną ścianką z dowodami i masą dialogów. A i Remedy znowu nie potrafi ogarnąć zakończenia i kończą "ciąg dalszy nastąpi".