Zwyrodnialec

Zależy też, czy będzie szukał termosów i kartki ze scenariuszem. wtedy może się wydłużyć.

Całkiem dobra pierwsza połowa, oczywiście Arenal przeważa i marnuje świetne okazje, Di Matteo chyba nastawia się na remis wystawiając rezerwową ofensywę.

Jedyny zgrzyt fabularny to według mnie ten z nićmi w drugiej części .

Chociaż DMC 2 był średniakiem to muzę miał dobrą

No właśnie, dla Kratosa poświęcić kobietę, czy mężczyznę to żaden problem, ale ona była dzieciakiem. Na początku też mi się ta jego troska nie podobała, no ale wszystko i tak wiadomo jak się skończyło.

A Chelsea gra jutro na wyjeździe z Arsenalem. Cały czas walczą o 4 miejsce... Mimo wszystko myślę, że awans do finału tegorocznej LM jest dla nich priorytetem. Zwłaszcza, że są o krok od tego osiągnięcia. W ostatnich latach pechowo się nie udawało, ale teraz jest konkretna okazja. Oczywiście nie umniejszam wartości 3-4 miejsca w PL, ale tutaj Tottenham czy NCU nie powinni stawiać oporu, już bardziej skłonny byłbym uwierzyć w tych drugich, bo koguty się rozleciały ostatnio. No w sumie gdyby wygrali LM, to i tak zabiorą 4 miejsce jednej z drużyn, bo muszą bronić tytułu. Tak z tego co pamiętam było z Liverpoolem.

A Chelsea gra jutro na wyjeździe z Arsenalem. Cały czas walczą o 4 miejsce...

Ale Rooneyowi nie przeszkadza jak ostatnio Young nurkuje. 2 ostatnie karniaki po których Rooney zdobył gole to właśnie popisy Younga.

Na facebooku gry pojawiło się nowe foto zapowiadające DLC.

Coś takiego jest możliwe i było przerabiane w serii. Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie jakiegoś happy endu, Kratos to typowa dla greckich mitów postać tragiczna i tak ma zostać.

Ninja Theory tez tak myśleli w przypadku DMC, a teraz cały czas są za to jebani. Nijak się ma ten przykład, bo w DMC jest ciągle ten sam bohater i gameplay, a ludzie pier.dolą, bo fryzurkę ma inną. GOW przeniesiony np do innej mitologii też prawdopodobnie miałby podobny gameplay i porównania do wersji z Kratosem byłyby nieuniknione. Nie wiem czy chciałbym by to ciągnęli pod tą marką, jest za mocno powiązana z Kratosem. Plusem jest tylko wyrobiona renoma i nie trzeba zaczynać od nowa promować gry.

Z tego co oficjalnie wiadomo to nie ma nic wspólnego.

Grać będą jak u siebie, czyli autobus, ale z czekaniem na jakąś dogodną kontrę. Jeśli zdobędą gola, to mecz jest rozstrzygnięty.

Ninja Theory tez tak myśleli w przypadku DMC, a teraz cały czas są za to jebani.

Później się okaże, że po tej drugiej stronie Kratos nie da spokoju bogom i tam też będzie ich napierdalał. Każdy nowy bohater byłby porównywany do swojego poprzednika, co z góry stawia go na przegranej. To jest seria Kratosa i nie ma tutaj miejsca dla nikogo nowego.

Czyli nie ma takiej opcji, ma być GOW z Kratosem. A później mogą się zabrać za drugą część HS.

W MGS było latanie z kartami, czy wracanie po snajperkę. Chyba nie pamiętasz 1 części, ale tam Dante też rzucał momentami żałosnymi tekstami, jak np przed walką z Phantomem. O 3 części nie będę nawet wspominał. ;]

SoQ w felietonie o backtrackingu jedziesz po DMC4, jednocześnie usprawiedliwiając MGS, czy Alan Wake AN, bo tam jest to wytłumaczone fabularnie. No więc w DMC4 też masz ten backtracking wytłumaczony fabularnie, dodatkowo dostajesz pod kontrolę zupełnie inną postać, którą gra się inaczej.

W CoO i 1 części też był tylko człowiekiem.

Przy tej bazie klientów będą przez jakiś czas trzaskać jeszcze części na XO i PS3.

Nie zastanawiaj się, w Black Ops masz ciekawszą historię niż w MW. Dobrych scen tez nie brakowało, jak ruletka. ;]

Czelsi jedną akcją znowu coś strzeli i pozamiatane.

Na E3 to ja chcę widzieć jakąś grywalną wersję na koniec konferencji, albo na początku. A taki teaser można wrzucić w dowolny dzień.

Jest w ogóle zajebisty, akcja ma miejsce między pierwszą, a drugą częścią. Końcówka gry jest dla mnie najlepsza w serii.