Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
Alan Wake
Akurat przeciwników rzeczywiście można było jakoś bardziej urozmaicić i tak jak pisałem kiedyś, zwierząt zabrakło. Skoro chce nas staranować kombajn, to czemu nie dać nawiedzonego niedźwiedzia, czy innego stada wilków. No i bossów zabrakło. Tutaj mógł to być wzorem np RE gość z piłą. A tak wszystkich zabija się w ten sam sposób.
-
Mafia 2
Kto nie skończył gry, niech nie czyta.
-
PSX Extreme #161
W 4 poważny? W którym momencie? Wystarczyło znać początek historii, ratowanie córki prezydenta, by nie traktować tego poważnie.
-
PSX Extreme #161
RE silił się na powagę? Ciekawe kiedy... Bo już od jedynki to taka konwencja horroru klasy B, a może nawet Z. Odział STARS uciekający do rezydencji przed jednym psem, czy w końcu kultowe dialogi, gdzie gra aktorska to do dzisiaj nr 1 wśród gier, oczywiście od końca. http://www.youtube.com/watch?v=Cf0EpML-AWM
-
Mafia 2
No i niektóre misje są genialne. Zwłaszcza ta druga.
-
Mafia 2
Oczywiście, że Ja tam nie narzekam, wolę jedynkę, ale i dwójka mi się podoba.
-
GTA IV
To ty grasz z włączonym auto-aimem? Nie, ale korzystałem z tego biegając np z shotgunem. Z bliska nie było czasu przymierzać, więc szybsze było automatyczne namierzanie, niestety nie zawsze działało jak należy.
-
Mafia 2
Zaraz na starcie po prostu idziesz do starego mieszkania. Mozna też pójść do Giuseppe i Harry'ego, tam będą krótkie gadki. Cóż, skoro wiesz już o tym tyle, to nie wiem czy spoilerem będzie, że No akurat
-
PSX Extreme #161
Deadly Premonition tak, też mnie ta gra zaciekawiła. Zresztą konkurencja też tą grę chwaliła za dojrzałą fabułę, podobno lepszą niż w Alan Wake i Heavy Rain. Gorzej podobno z oprawą, ale to da się przełknąć.
-
Mafia 2
Wszystkie sposoby sprawdziłem.
-
Mafia 2
Słupek a tak przy okazji, jak udało Ci się przejść misję 3? Zleciała się ochrona?
-
Mafia 2
No mnie tutaj wszystko śmieszyło. Opis może jest suchy, ale jak się to ogląda odbiór jest zupełnie inny. Zresztą nie spotkałem się jeszcze z opinią, nawet tych którzy po grze cisną, że to było słabe.
-
Mortal Kombat
Owszem, ta animacja jest trochę sztuczna, ale mi jakoś to i tak nie przeszkadza. Widziałem jakie combo da się robić (szczególnie w tagu) i to mi w zupełności wystarczy. Co do MK2, zgadzam się, dla mnie to w ogóle najlepsza bijatyka i zawsze będę miał do niej ogromny sentyment.
-
Mafia 2
Albo dobre są pociski na Marty'ego, zwłaszcza na jego głos. Najpierw :potter:
-
Uncharted: Drake’s Fortune
Tym bardziej, że jedynka nawet dzisiaj zjada 95% gier. No i można sobie skuterkiem popływać. ;]
-
Mafia 2
Szczerze, to jestem zaskoczony, że Ci się nie podoba. O ile strona techniczna to nic nowego (brak krwi, zniszczeń aut? WTF na Xboxie przejedziesz typa, to widac nawet krew na masce samochodu i ładne wgniecenie). Ale, że misje są słabe? Podobnie Joe i ogólnie dialogi. Co tu jest nie tak? Joe akurat trzyma poziom, jego gadki choćby na podryw lasek są śmieszne. Jak sam zauważyłeś, na razie akcja dzieje się jeszcze tak z daleka od mafii, ale i na to przyjdzie czas... I wierz mi, będą jeszcze przynajmniej dwie sceny, które będą niezłym zaskoczeniem, czy pozytywnym, czy negatywnym teraz sam już nie wiem, ale na pewno obojętnie obok tego nie da się przejść. ;]
-
Resident Evil 4
Kurtka Leona, nieźle wygląda, ale cena przejebana. Powinni taki gadżet dorzucać do gry. ;] http://konsolowisko.pl/news/8794-kurtka-leona-kennedy-ego-w-ofercie-japonskiego-sklepu
-
Uncharted 3: Oszustwo Drake'a
W sumie racja, skoro jest choćby interakcja ze śniegiem, czy wodą, z ogniem powinno być podobnie. A tutaj Drake tylko zasłania sobie czasem twarz pod wpływem gorącego powietrza.
-
Uncharted 3: Oszustwo Drake'a
Jasne, że Drake to cyborg. Wystarczy zagrać w takie U2. Wybuch ciska nim o ścianę, ten tylko trzyma się za brzuch, jakby był lekko obity. Albo z raną postrzałową w brzuchu wspinaczka nie sprawia mu najmniejszych problemów.
-
Dead Space 2
RE5 to po prostu radosna strzelanka kooperacyjna, klimatu nie ma tam za grosz. Chyba, że brać od uwagę dodatek... Lost In Nightmares. Gdzie tam w ogóle ten motyw z wyjściem z ciemnego pomieszczenia na światło dzienne, gdzie wzrok miał się przez jakiś czas dopiero dostosować do zmiany oświetlenia. Obiecali to przed premierą, zresztą pierwsze trailery pokazywały, że mogło to wyjść świetnie. Do czasu, aż porzucili całą koncepcję na rzecz kooperacji. Czwórka poziom w pewnych momentach trzymała, choćby podczas burzy, gdzie trzeba było przebijać się przez wioskę, jezioro itd. Zresztą tam Leon trafił na teren, w którym postęp technologiczny zatrzymał się na początku XX wieku, co też ma swój urok. Taka typowa starodawna zabita dechami wiocha. Co do Dead Space, równie dobrze mogli powiedzieć, że Issac to strażak/prawnik/czy inny nauczyciel. W samej rozgrywce nic to kompletnie nie zmienia. To samo z narzędziami, chcieli być tutaj oryginalni, ale zapędzili się w pisaniu tej bajki, zapominając o wiarygodnym przedstawieniu tego.
-
Uncharted 3: Oszustwo Drake'a
Oprawa nieznacznie, ale jednak jest ładniejsza. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie po modelach postaci i animacji. W walce wręcz jest trochę nowych ataków, ale nadal jakoś nie czuć mocy tych uderzeń, jakieś to za bardzo kreskówkowe. Skryptowane sekwencje nadal dobre, szczególnie końcówka z drabiną. Fajne jest też osłanianie Sullivana, kiedy przechodzi na drugą stronę.
-
Dead Space 2
Jak widać, w 2011 roku nie zabraknie gier pełnych kiczu z mackami. http://www.youtube.com/watch?v=KG2lof9pWL8
-
Dead Space 2
No jakby w Dead Space macek nie było, radzę przypomnieć sobie bossa "charczący odbyt w próżni". Macki...
-
Dead Space 2
To nie są macki, tylko Plagas. Co ciekawe historia tego pasożyta jest w grze bardzo dobrze przedstawiona, tylko trzeba czytać notatki, w samych dialogach jest o tym wspomniane marginalnie. Żródło: http://www.mwrc.pl/forum/viewtopic.php?t=1242
-
Premier League
Powinni wywalić Ancielottiego, dopóki jest jeszcze czas. Od dobrych dwóch miechów grają dno. Chelsea ma farta, że mecz z MU był przełożony, bo dostaliby po dupie u siebie.