Zwyrodnialec

Wiadomo coś, czy będą różne pory roku?

Tutaj też widać różnicę. Płomienie lepsze, niż w dużej liczbie gier z obecnej generacji. ;]

Jak chcesz zobaczyć różnicę, to polecam obczaić screeny Siwego w tym temacie. http://www.psxextreme.info/topic/21409-resident-evil-4/page__st__20 Co prawda to inne lokacje, jednak różnicę widać, oczywiście na korzyść GC. 2:43, tu jest ta woda, której brak na PS2. ;] http://www.youtube.com/watch?v=gGnvz3WNkuI

God Mode :]. Uncharted 3 będzie musiało się trochę napracować, bo Killzone 3 oprawę ma rewelacyjną, do tego w końcu jest więcej akcji.

Ktoś każe ci grać? Gdyby gra była pozbawiona tych sekwencji to sprzedaż spadła by o 50%. Ja na pewno nie kupiłbym już 2 części. Ubisoft był tego świadomy od samego początku. Fabuła opierała by się na obaleniu jakiegoś władcy i wyzwoleniu uciemiężonego ludu... banał. Dzięki historii Desmonda wszyscy są zadowoleni - i wilk syty i owca cała. Dzięki temu w jednej grze dostajemy autentyczne fakty, z których możemy nauczyć się kawałka historii, jak i chyba wszystkie teorie spiskowe jakie wymyślili ludzie od początków cywilizacji. Do tego świetne motywy s-f, które są zrobione z pomysłem i mają sens. No, gra mnie do tego zmusza. Argument ze spadkiem sprzedaży z dupy, bo fabuła to ma tutaj marginalne znaczenie. Czy to dalej jest ten temat? Mowa o Assassins Creed i o tym, ze fabula ma marginalne znaczenie? Nie o to mi chodziło, że w AC fabuła nie znaczenia. Tylko odnosiło się do tego co napisał rkBrain "Gdyby gra była pozbawiona tych sekwencji to sprzedaż spadła by o 50%" miałoby to raczej marginalny wpływ na niższą sprzedaż, gdyby wywalili ten cały Matrix, Desmonda, Lucię itd.

To prawdziwy kąsolomaniak udusiłby zdzirę bezprzewodowym padem.

Ta, zniszczyli ich w tej grze. Nie mogą się pozbierać aż do dzisiaj. To właśnie od meczu z Liverpoolem, Chelsea do teraz tak gra.

Fajne to przejście jak się łapie poręczy, a potem ten zjazd. Zadanie z kopiowania takich akcji od Naughty Dog wyszło im bardzo dobrze. Do premiery już niedługo.

Wybuchu jakoś nie poprawili.

Kiedyś już ktoś to wrzucał, fake.

Ty jesteś fanem zespołu z 9go miejsca w tabeli i ujemnym bilansem bramkowym? Tak, nie zmieniam drużyny co rok. ;] Liverpool - Chelsea 2:0

I dobrze, oby tak dalej to nawet 4 mieć nie będą, bo zabierze im Tottenham.

Fajna ta nowa sucz Sasha, no i cyce ma niezłe.

Kilka nowych screenów. http://ppe.pl/news-4857-Gears_of_War_Ultimate.html

I tak wiadomo, co było grą roku 2005. ;] Twilight Princess wyszło na pożegnanie, ale prawda jest taka, że ta gra mogła wyjść znacznie wcześniej. Specjalnie czekali do premiery Wii. Z drugiej strony dobrze, że w ogóle nie skasowali wersji na Gacka.

No ja też mam taką nadzieję. Albo powrót do rezydencji jak z RE1, albo powrót do bety RE4, co byłoby idealne. Znowu coś nowego (nawiedzona rezydencja, duchy) i mechanika gry nowych części połączona przy eksploracji ze statycznymi ujęciami. Co do DS2, na pewno będzie to jedna z najlepszych gier 2011, ale takich będzie mnóstwo (o ile nic znowu nie przesuną). Nominacje jakieś będzie miał, ale czy wygra, to nie wiem.

Nie wiem jak to z działaniem emulatora, bo nie sprawdzałem, w każdym razie podobno działa całkiem sprawnie. A gry rzeczywiście niektóre są bardzo drogie, jak MGS, czy Zelda (zwłaszcza Twilight Princess).

Ktoś każe ci grać? Gdyby gra była pozbawiona tych sekwencji to sprzedaż spadła by o 50%. Ja na pewno nie kupiłbym już 2 części. Ubisoft był tego świadomy od samego początku. Fabuła opierała by się na obaleniu jakiegoś władcy i wyzwoleniu uciemiężonego ludu... banał. Dzięki historii Desmonda wszyscy są zadowoleni - i wilk syty i owca cała. Dzięki temu w jednej grze dostajemy autentyczne fakty, z których możemy nauczyć się kawałka historii, jak i chyba wszystkie teorie spiskowe jakie wymyślili ludzie od początków cywilizacji. Do tego świetne motywy s-f, które są zrobione z pomysłem i mają sens. No, gra mnie do tego zmusza. Argument ze spadkiem sprzedaży z dupy, bo fabuła to ma tutaj marginalne znaczenie.

No fajnie mieć taką grę ekskluzywnie, ale Gamecube i tak posiada przynajmniej kilka takich perełek, w które nie pograsz na niczym poza Wii. No są jeszcze emulatory, ale to inna sprawa. The Legend of Zelda Wind Waker Resident Evil Remake i Zero Metal Gear Solid The Twin Snakes Metroid Prime i Echoes Eternal Darkness Mario Sunshine

Jeszcze jedno, na PS2 nie widać bonusowych ciuchów na filmikach, bo to render. Na GCN to samo leci w real time i widać Leon np w kamizelce, czy stroju RPD z dwójki.

Gra się tak samo, tylko analoga masz tam, gdzie na DS2 jest krzyżak. :] Jest dużo ładniejsza, więcej przeciwników konsola przelicza, co najlepiej widać po Mercenaries, lepsze jest oświetlenie i wiele innych drobnych detali. Albo w tym momencie lepiej zainwestować w wersję na Wii, ma wszystkie bonusy z PS2 i oprawa na poziomie Gamecube'a, do tego można odpalić progressive scan (na GCN też się da, ale tylko w wersji NTSC i trzeba mieć komponent, który na ten sprzet kosztuje więcej niż sama konsola.) ;]

Dobrze, więcej osób może w to zagrać. Wystarczy, że RE0 i RE Remake to exy.

Dla mnie jedna z najlepszych na pewno, ale wyżej stawiam Okami. . Jest dłuższa niż wszystkie gry akcji obecnie, a pamiętam chyba wszystko ;]. Obecne gry przechodzę, coś tam zapamiętam (najciekawsze momenty), ale po czasie zapominam. Obraz całego RE4 mam wyryty w pamięci bardzo dobrze.

Wiadomo, najlepsza gra poprzedniej generacji, dodatkowo najładniejsza, ale tylko ta z Gamecube'a.

Liverpool znowu wrócił do swojego dominującego stylu gry "totalne dno", zapowiada się, że znowu przegrają u siebie. Jak na razie 0-1 z Boltonem.