Zwyrodnialec

Nowa Zelandia chyba większości typujących zjebała wynik.

Danonek, grę skończyłeś? Nie zauważyłeś, że im dalej tym lepiej? Końcówka nie zrobiła na Tobie wrażenia? Fabuła nie jest taka słaba, chcieli po prostu pokazać, co mogło wpłynąć na zmianę Prince'a ze spokojnego typka w wojownika z WW. Jeśli grałeś, to chyba domyślasz się co Prince zrobił, albo musiał zrobić.

No właśnie, klimat pozostał niezmieniony, a może i jest lepiej niż w jedynce. Od początku czułem, że tego nie spierdolą.

Film jest świetny, historyjka została napisana od nowa, jednak spokojnie można tutaj odnaleźć jakieś odniesienia do każdej części. Sztylet wiadomo the Sands Of Time, wygląd i posługiwanie się bronią Prince'a Warrior Within, Z The Two Thrones mamy choćby broń Dark Prince'a i ogólny wygląd miast przypominający Babilon z tej części. Trafiło się nawet coś z PoP'a z cel-shadigniem, gdzie książe w tamtej grze był księciem, ale złodziei. Tutaj wywodzi się z niskiej klasy społecznej. Więc nie jest rodowitym władcą. Nie ma większych dłużyzn, dialogi między Dastanem, a Taminą przywodzą na myśl rozmowy z Farah. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to realizacja walk, czasami jest zbyt mało czytelna i niewiele widać. Nie żałuję, że straciłem te 2 godziny, kto jest fanem PoP'a powinien koniecznie ekranizację obadać.

Nowy gameplay. Daje radę. Podobne trochę do jednej z misji w SC Conviction. http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-ghost-recon/101406

Nowy gameplay. Daje radę. Podobne trochę do jednej z misji w SC Conviction. http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-ghost-recon/101406

Nowy trailer. Rewelacja! http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-assassins-creed/101400

Nowy trailer. Rewelacja! http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-assassins-creed/101400

Gra wraca do założeń z takiego Most Wanted, czyli znowu będziemy spierdalać przed policją, a biorąc pod uwagę, że za nowym NFS-em stoi Criterion, można być spokojnym o jakość. http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-need-for/101351

Gra wraca do założeń z takiego Most Wanted, czyli znowu będziemy spierdalać przed policją, a biorąc pod uwagę, że za nowym NFS-em stoi Criterion, można być spokojnym o jakość. http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-need-for/101351

Nowy gameplay. Przeciwnik z początku jak żywcem przypomina U3 z RE4 (to ten z którym walczymy na kolejkach). http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-dead-space-2/101338

Nowy gameplay. Przeciwnik z początku jak żywcem przypomina U3 z RE4 (to ten z którym walczymy na kolejkach). http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-dead-space-2/101338

nerd dance, tak powinien brzmieć tytuł tej "gry".

A powinni. Bo gdyby większość liczących na normalne gry wiedziała co Microsoft szykuje, to przestaliby oglądać konferencję po 20 minutach.

Włosi dopiero pod koniec zaczęli grać, ale i tak większość ataków kończyła się na 16 metrze, jedynie strzałami z dystansu próbowali zaskoczyć. Słaby mecz, przy takiej grze to nie mają co marzyć o obronie tytułu.

Jest gdzieś ten gameplay? Nie oglądałem konferencji EA, a jestem ciekaw co z tego wyszło.

Że będzie się nadawał do normalnych gier, czego przykładem jest Resident Evil 5 Gold Edition, właśnie tak jak Wiilot w przypadku RE4 Wii Edition. Na Kinecta nie pokazano normalnych gier, tylko jakieś popierdółki, bo pewnie zdają sobie w Microsofcie doskonale sprawę, że to się nie sprawdzi w grach wymagających czegoś więcej niż stanie i udawanie, że tygrysek nas liże.

A gdzie Milo? Sony chociaż co roku pokazuje GT5. :potter: Natomiast Microsoft chyba zdał sobie sprawę, że ten projekt to science fiction i myśleli, że jak nie pokażą, to ludzie zapomną o tej "rewolucji". Poza tym co tak naprawdę Microsoft wyda w tym roku z tego co pokazał oprócz Halo? Chyba nic. Postawili na jakieś casualowe gnioty.

Plusy: -pokaz Gears Of War i MGS Rising - że będzie w końcu XL Minusy: - po pokazie Halo, wszystko co pokazali było dla casuali - gdzie więcej normalnych gier? - cała reszta czyli, murzyn z xbox play xbox stop, dziewczynka i liżący ją tygrysek - mocarny exclusive od Ubisoftu - przekupienie dziennikarzy to już w ogóle szczyt żenady i ta prośba o wymuszony apluaz Bardzo słaba konferencja. Najgorsza z dotychczasowych Microsoftu.

Sony nie musi się nawet starać, by wypaść lepiej od Microsoftu. Same Gearsy nie są w stanie zatrzeć beznadziejnej konferencji. Pewnie Bleszinskiemu było głupio, że musiał uczestniczyć w tym cyrku.

Microsoft wypadł żałośnie. Poza Gearsami nie zaskoczyło nic. Słabiutko.

Ekskluzywny masakrator od Ubi.

Tygrysek doprowadził dziewczynkę do orgazmu. Niewiarygodne.

Akcja z arbuzem wporzo reszta w sumie taka sobie. Oprawa jak w MGS4, także bez podniety.

Halo Ace Combat. :]