szyper

Ale to nie bug, po prostu tego nie ma :o To jaki to bug...

Coś lepszego niż, Juggle starter, d+2,3, 2, u/f+1+2,1 B!? Bo tylko miałem około 2 minuty practise do dyspozycji więc nie wiem. Ale spoko, i tak raczej nie będę tym grał bo straszna nuda, ale niech chłopaki się ograją. Chociaż łejwa ma

Zagraj z Żalbertem o tego najlepszego Steve'a

Blondas, a co z tego, że gra ma 3 lata? Mam wyje bane. Trzeba było nam to dać 3 lata temu.

Pewnie prostota, siła i 50/50 pewnie, bo komu może się podobać ta postać jako postać

To jak? Yosh nie ma dół puncha? hihihihi

na db+2 nie można zrobić dolnego puncha? :o

To napisz to w temacie o postaciach jak możesz, dzięki..

@ Mashter, już zagram po obu, po prawej ciut lepiej, naprawdę. Ale ok, nie widziałeś tego. Z tym, że nie mówiłem tylko o tym, Backdashować i stepować umiałem przecież po obu, tylko chodzi o to, że to już naprawdę nie działa. I ja cały czas mówię o stepowaniu ciosów, które wiem, że pójdą a nie SSowanie na pałę, czyli mi chodzi o to, że faktycznie wszystko u wszystkich zbiera. W ogóle wybrałem dziś Fenga, zagrałem parę fightów, wow, ależ przegięta postać, f+3,4 jaka wybitka, wow, nie ma mocniejszych. Myślę, "może zagram tym crapem". Jednak potem patrzę na siłę miśków jak Law czy Lili i po prostu nawet ten Feng który mi się wydawał przegięty przy Heihachim, którym grał Krysta, nagle okazuję się zerem.. Jeszcze wiele o tej grze nie wiem. Nic, trzeba zbierać doświadczenie. Boję się tej hordy Lili i nowych postaci, ale trzeba walczyć Mam prośbę, jeśli ktoś gra jakimiś nowymi postaci, których nie było w 5DR, bardzo proszę, niech opisze wrażenie, opisze juggle i najlepsze ciosy. Nie musi być tego dużo, tak około. Np. Velur, opisz tą Leo

Movement wygląda identycznie i wszystko, ale wciąż ja mam tak, że ja wiem co pójdzie, to reaguję stepem jakim bym zareagował w DR i łykam wszystko, nawet rzeczy, które można było stepować w obie strony Dzisiaj trochę pogram, może znajdę coś ciekawego, tak myślę że jeśli movement jest tak kiepski to można sidekickiem może pograć.. Narazie najfajniejszą rzeczą w T6 dla mnie jest jak ktoś łyknie EWGF, mega power czuć Trzcina, a no EWGFem nie można pograć, bo jest to cios mega zbiedzony, mimo tego movementu, EWGFa jednak stepnąć łatwo A do tego ma duże opóźnienie na whiffie. Mishimy są też o tyle słabsze, że czasem zareagować można tylko ewgfem, no i wtedy miśki kucają

Keii, nie będę chamski i Ci nie odpiszę dlaczego to Ty nie widzisz tego co w tej grze jest kiepskiego.. Nie pisz mi jednak MISZCZU, że się przystosować nie mogę, bo wciąż wezmę Lawa lub Fenga i ponaciskam guziki i mi się uda, ale wolałbym grać swoją postacią, która grałem rozgarnięcie, ale system nawet nie pozwala na pogranie EWGFem. Nikt nie mówi, że kończymy grać, poza tym nowy Tekken nie podoba się głównie mnie, Alikowi i Kryście, czyli miernotą z TcT co się nie znają, jednak to Tekken i wciąż bije na głowę inne bijatyki. Nie jest to także najgorszy Tekken, ale po przegiętym DRze dostać takie coś, dziwne... Chciałem się nastawić na PRO granie od nowego Tekkena, bo w DRze było za późno, ale to chyba jednak nie w tym Tekkenie, więc będę sobie pogrywał wciąż

Heh, sądzisz że taki słaby movement miałem? Ciekawe... Myślałem, że to jedyna moja mocna strona Bo pressing słaby, karanie średnie, to to dobre. Najwyraźniej wszystko na LOW levelu... Więc mogę narzekać na to, że jedyna moja mocna strona poszła się (pipi).AĆ.

Właśnie nie wiem o co chodzi, hmm, mnóstwo ludzi ma z tym problem, ja nie mam żadnego, dlatego niech sobie bindują...

Są mocniejsze postacie, np Law, Lili czy Alisa, do wyboru, do koloru

Dobrze prawisz Velur!

Chciałbyś tak nudnie grać, to jak idzie do przodu jest zapewne ciekawsze od Twojego całego gameplayu mister Trzcina.

Grałem dzisiaj trochę w tego tekken. Kurczę, strasznie nudny, brak movementu, ogólnie kicha... Piekielnie mi się nie podoba. Zamiast reagować stepem na cios, trzeba reagować innym, po prostu szybszym ciosem, bo crushe też nie wchodzą... No i balans, heh, Mishimą nic się nie da robić zabójczego, tylko Heihachi daje radę, ale i tak mi się wydaję że ma za mało do powiedzenia. Teraz co wybrać, radochę z grę, czy to żeby nadal mieć coś do powiedzenia na turniejach...

poiuytr, real nick?

Nie, on jest cwany i myśli, że znajdzie sobie Dżejmsa który mu za wszystko zapłaci. Jakąś tam szanse ma, co nie?

Vel, napisałeś jakby to było na 100 procent

a kiedy on będzie? masz jakiś link do oferty?

Dopisz i mnie! Może w końcu pyknę z Solo'em

Ojej, takie rzeczy może byście pisali sobie na pierdu pierdu, co? Bo chyba spoza Łodzi to tylko konia na Helu to interesuję

Turniej jest tylko w niedzielę, więc mógłbym ewentualnie przyjść tylko w niedzielę?

To chata Krysty!