Dobos

http://n4g.com/news/644167/gt5-releases-on-november-24-confirmed

Z bardziej znanych: Diawara, Owen, Zanetti, Keane, Diouf, Obraniak, Planus. Z tym że ja nie patrzę na nazwiska a statystyki w podstawowym składzie mam nawet jedną brązową kartę bo bardzo wygodnie mi się nim gra, szybki i zwinny Paolo Sergio

Dziś znowu była ta promocja, niestety stać mnie było tylko na jedną talię ale opłaciło się, paru niezłych grajków wylosowałem. Szkoda że kilka dni temu się naciąłem na specjalną talię srebrną, 12 piłkarzy za 7500, potrzebowałem 10 do zdobycia jednego pucharu więc zakupiłem, wiedziałem że przepłacam za wygodę ale nie myślałem że aż tyle. Wszystkie karty to średniaki między 65 a 70, w chwili obecnej warte 200 coinów, tak więc nie polecam natomiast warto na te podwójne złote talie polować

O jakich promocjach mowa? Zauważyłem spadek wartości zawodników, brązowych nikt już nie bierze, srebrne za grosze, złota karta poszła mi za 450. Jakaś obniżka cen za talie była? Też tak myśle, wczoraj kupiłem kilka droższych i nie trafiło się nic ciekawego i teraz musze od nowa zbierać monety Jedyne paczki jakie regularnie kupuje to najtańsze brązowe, lepszych zawodników wolę wylicytować

Nie przesadzajmy akurat na GT5 mieliśmy naprawdę dużo czasu by to 200zł odłożyć. A ACB to gra bynajmniej nie warta zakupu w dniu premiery.

Jednym z powodów wybuchu wojny będzie niewystarczający nakład GT5.

W prawie każdej talii trafił mi się niezły gracz, kilka zawsze za te 150 monet zejdzie (nawet z oceną 58/59), do tego są karty treningowe i kontrakty które gdybym chciał kupić kosztowałyby mnie 150-200 za sztukę. Przy okazji mam pytanie dotyczące turnieju offline Internediate Cup. W wymaganiach pisze "exact player quality required: silver" tzn że srebrni zawodnicy to górna czy dolna granica? A może mam wystawić samych srebrnych? Bo jakiego bym składu nie ułożył nie wchodzi

Najbardziej opłacają się paczki za 400 coinsów jeszcze mi się nie zdarzyło bym na jakieś nie zarobił. Nie trafi się żadnego gwiazdora ale niektóre brązowe karty są niezłe, inne można sprzedać za 150-200 coinsów, do tego niezbędne karty kontraktowe.

Ponieważ UT wymaga stałego połączenie z netem zainwestowałem w kabel ethernet i nim podpiąłem konsolę. Grałem na nim już jakieś 10 godzin i nie rozłączyło mnie ani razu podczas gdy korzystając z wifi mało który mecz mogłem dokończyć. Mam pytanie dotyczące kart z kontraktami i leczeniem. Czy najlepszym sposobem na ich zdobycie jest kupowanie na aukcjach czy kupowanie paczek z kartami? A jeśli tak to jakich? Bo ciągle mi tych kart brakuje

Najlepsze jest to że za wygranie meczu dostaje się około 500 monet, do tego dochodzą nagrody za wygrane turnieje. Nietrudno te monety uzbierać. Do tego masa tanich dobrych kart a na te słabe też się znajdą chętni za 150 coinsów Obawiałem się że trudno będzie te monety uzbierać, słabszych kart nikt nie kupi a te lepsze będą bardzo drogie. Rozegrałem dopiero 8 meczów a już mam team na 4* Tylko szkoda że 25 tokenów kosztuje aż 2500 coins

Mogłbyś wyjaśnić? W jakim sensie oddzielny skład? I przy okazji zapytam o zakładkę "Generations", o co w niej chodzi? Mam w niej możliwość skorzystania z kart z FUT 10 ale za cholerę nie da się ich przenieść do pierwszego składu w FUT 11.

Oj tak, od wczoraj gram tylko w UT. W 10 nie dokończyłem nawet dema ale teraz jak dostałem za free ulepszoną wersję to wsiąknąłem całkowicie. Budowanie drużyny, handel kartami, masa możliwości gry- trudno się oderwać. Dla tego trybu warto kupić najnowszą Fifkę

Dla samego trybu menedżerskiego warto kupić, mimo że okrojony wciąga jak cholera, ja gram po kilka godzin dziennie i na inne tryby zwyczajnie nie starczy czasu

najnowsza plotka to 30 listopad http://www.sonystyle.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?catalogId=10551&storeId=10151&langId=-1&productId=8198552921666006660

Tesco ma mieć za 179zł w dniu premiery

Ja się dostałem po kilku tygodniach dobrej gry w lidze polskiej

Zwlekanie z podaniem daty to niedobry znak, gdyby gra miała ukazać się w grudniu Sony już by o tym wiedziało i poinformowało. Chyba że na dniach gra osiągnie status gold i czekają do tego momentu z ujawnieniem daty premiery

Dodatek jest z polskimi napisami? Ile on trwa? Warto dla niego kupić drugi raz grę?

...

To mając fw 3.42 można grać w kopie za pomocą jailbraka? jeśli istniały kopie z 3.41 to prawdopodobnie taka trafi do sieci i to niedługo a czekać będą uczciwi gracze.

Oj mnie też brakuje reprezentacji w tradycyjnych fifach, co to jest 38 Nie liczyłbym na dlc z reprezentacjami, a szkoda, ale za podobną kwotę można nabyć fifę wc south africa, ja tak właśnie zrobiłem

Tak, ja na slimce mam te przycinki już od fify 10.

Wbrew pozorom te zachowania mają sporo wspólnego z prawdziwą piłką. Słabsze drużyny aby mieć szansę na dobry wynik muszą gryźć trawę i biegać przez całe 90 minut. Gracze ze słabszym skillem aby nawiązać walkę muszą więc nadrabiać "stylem adhd" i pressingiem bo technicznie odpadają.

Mnie w WC rzadko zdarzały się hokejowe wyniki, bramki padały ale nie aż w takich ilościach. W Fifie 11 też z tym bywa różnie, jak gram na wyższych poziomach to mecze kończą się zazwyczaj 0-0, sporadycznie 1-0. Jak gram online to pada 5,6 bramek w meczu.

Po spędzeniu kilku godzin z najnowszą Fifą muszę niestety zmienić na jej zdanie temat o 180%. Idealny przykład jak mylne bywa pierwsze wrażenie. Ta gra to piłkarski koszmarek. - pro passing działa i to aż za bardzo, ogólnie chybiony pomysł, wprowadza to tylko chaos i sztuczne utrudnienie. Grając polską drużyną przeprowadzenie składnej akcji jest prawie niemożliwie. Ktoś powie że to realizm ale polscy zawodowi piłkarze nie radzą sobie z zagraniami wykonywanymi na byle podwórku przez 12-latków. - gameplay 90% meczu to wybijanie sobie piłki w środkowej części boiska, walka walka walka i nic poza tym. Akcji podbramkowych praktycznie nie ma. Aby strzelić gola trzeba niemal wbiec do bramki o ile jakimś cudem obrona pozwoli. Piłka przypomina kamień, ledwo się toczy przy mocnym kopnięciu. Tempo jest zbyt wolne a gra jest mało widowiskowa, wieje nudą. - absurdalny poziom trudności rozegrałem jakieś 20 meczów na poziomie professional, wszystkie skończyły się wynikiem 0:0 albo 1:0 dla mnie. Zmieniłem na world class i było identycznie z tym że 0:1 przegrywałem. Nie dało rady strzelić dwóch bramek w jednym meczu, rzadko dochodziło do więcej niż dwóch dobrych sytuacji bramkowych. To ma być realizm? Jestem zmuszony grać na semi-pro bo to jedyne wyjście na więcej bramek niż jedna w meczu. Gra ma sporo zalet ale to co wymieniłem zniechęciło mnie do dalszego grania. I na wszelki wypadek zaznaczam że grałem drużynami słabszymi, granie mocarzami to żadna zabawa.