
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
-
Resident Evil 3 Remake
Resident nigdy nie miał dobrego multi (poza coopem w 5 i Rev2). To jest przekleństwo capcomu bo ilekroć próbują, to wychodzi coraz gorzej. Nawet śp Outbreak z czasów PS2 był mieszany z błotem za swoją specyficzność.
-
Xenoblade Chronicles 3
To zagraj w Morrowinda Liczy się jakość samego contentu a dopiero potem sposób nawigacji. Jak chińczyki mają problem ze zrobieniem wciągającego questa pobocznego to jeszcze mi trzeba dodatkowych przeszkód pod nogami.
-
Xenoblade Chronicles 3
- Xenoblade Chronicles 3
No dla mnie to jest takie kuriozalne bo z jednej strony Xeno jest "modern" jrpg a jakieś zabawy w internet i tabelki robione w edytorze tekstowym na gamefaqs to chyba domena staroszkolnych gierek?- Xenoblade Chronicles 3
Nie, nie przegapiłem żadnego tutoriala Może mogłem trochę lepiej coś ustawić w drużynie, a może po prostu Jin miał przegięte ataki i miałem pecha kilka razy trafić na nie pod rząd. W tym Xeno 3 nawet nie używam tego zgromadzonego expa bo wtedy to już byłaby dla mnie kompletnie jazda na kodach. Sam jeszcze niedawno pisałeś, że jednego przedmiotu nawet w grze nie ma. To też usprawiedliwienie, żeby gracze nie grindowali?- Xenoblade Chronicles 3
No nie xd W żadnym jrpg nie czułem aż takiego przepakowania jak tutaj. Nawet w Xeno 2 walka z chociażby Jinem na chwilę mnie zacięła a zrobiłem tone tych sidequestów, które miały mnie zrobić potężnym i tone innych Blade'owych dupereli. Jedyny taki przypadek jako przychodzi mi do głowy to FF XV, gdzie trzeba było uważać żeby gra nie stała się zbyt trywialna aż do ostatniego chaptera gdzie nagle poziom trudności skacze na ryj. Dla mnie to najzwyklejszy brak balansu. W Xeno 3 levelowanie jest zbyt banalne a długość gry jest podyktowana wielokrotnością rozmiarów terenów względem poprzedniczek + cutscenki i takie są fakty.- Konsolowa Tęcza
Od chuja masz metroidvanii. Elden Lillies, Timespinner, Lodoss War, Touhou Luna Nights, Minoria, Momodora, Bloodstained (duh). Część z nich nawet jak żywcem inspirowana Symphony Of The Night i jestem pewien, że w cholerę więcej idzie znaleźć.- Xenoblade Chronicles 3
W każde Xeno się świetnie bawię ale nie ukrywam, że trochę w moim odczuciu to takie Death Strandingi. Więcej łażenia momentami niż samej walki, bo po co walczyć jak jesteśmy o 10 lvl wyżej przez eksploracje i robienie pobocznych rzeczy. Nie po to marnuje swoje życie na chińskie gry żeby speedrunować samą fabułę FFS. Może popełniłem błąd i powinienem wziąć wyższy poziom trudności tak, jak grałem np Draconian od razu w DQ XI. Pod koniec to w ogóle no-brainer kiedy Noah- Xenoblade Chronicles 3
Nie ukrywam, że przy moim pierwszym podejściu do dwójki (mój pierwszy Xeno btw) miałem problemy z przyswojeniem sobie każdego elementu walki. Nie ogarniałem nawet, że na jednym z początkowych etapów w Gormott kiedy mamy tylko Rexa i Pyrę bardzo głupim pomysłem jest robić sidequesty i bić stworki xd Swoją drogą niektórym graczom mógł nawet nie wyświetlić się tutorial z Blade Combo przy walce na statku bo nie był zależny od skryptu tylko ścisłej akcji Blade'a. Te tutoriale i symulacje walk w trójce to super świetna sprawa zarówno dla wyjadaczy jak i laików. Pod tym względem dla mnie to najczytelniejsza i najspójniejsza odsłona (chociaż jedynce w tej materii też ciężko coś zarzucić, miała prosty i nie przekombinowany system walki). W dwójce faktycznie idiotycznie rozwiązali tak późno dorzucanie różnych mechanik w chapterach ale nie wiem czy chciałbym taką grę, która od razu na starcie daje nam absolutnie wszystke mechaniki i masz ucz się.- Xenoblade Chronicles 3
To kara za narzekanie graczy po poprzednich częściach (dwójka), że nawigacja ssie. Jak dla mnie gry Monolithsoft to takie mieszanki dobrych i złych rozwiązań. To niesamowite ile rzeczy potrafiło irytować mnie w poprzedniczkach (ogólnie tempo wchodzenia w menu w dwójce, brak znacznika czy są jakieś nowe sidequesty na mapie w której się nie znajdujemy obecnie, albo gdzie pójść z obecnym w jedynce, trzeba się tam wpierw teleportować) i nawet w trójce, która wydaje się najbardziej ze wszystkich dotąd odsłon rekompensować i wrzucać Qol rozwiązania brakuje tak podstawowych mechanizmów jak głupi bestiariusz albo po prostu jakiś spis przedmiotów na mapie jak w Xeno1. To niesamowite ile gówna po drodze się zbiera i dopiero pod koniec gry ogarniam na co faktycznie można wydać np silver nopon coinsy (a o tym sprzedawcy to już kompletnie zapomniałem w następnych godzinach). Gem na atak sobie zrobiłem na maxa za 99 złotych. Wywalone już w ten grind przedmiotów.- Xenoblade Chronicles 3
Z tego co patrzyłem w opcjach to nie. Tak swoją drogą Torna była dokładnie tak samo skonstruowana 200 metrów i odpoczynek przy ognisku. Piszesz tak, jakby inne Xenoblady (czy w ogóle jakiekolwiek chińskie gry) nie miały liniowej ścieżki fabularnej Przydziel sobie po prostu jakiś sidequest i niech wisi.- Dragon Quest XI
Niestety nie. Chodzą na różnych wersjach unreala i są traktowane przez Square jak inne gry.- HC ROOM'y
No w sofcie co byś chciał pogrzebać? Musiałbyś mieć TV, który wspiera sygnał NTSC- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Niech se próbują. Nintendo też próbowało Teraz sobie przypomniałem, że przecież nawet jakieś gierki na telefony w przeszłości wypuszczali.- Nintendo Switch - OLED model
Ogór pokazałbym ci mojego Decka ale musisz koniecznie trochę przypakować wcześniej A tak poważnie nie odczuwam różnicy, a na kolanach jedyne co mi spoczywa to laptop albo arcade stick (ten to dopiero solidna cegła, mógłbym obronić się przed inwazją zombie). Zależy w co gram.- Shovel Knight
Ja za to chętnie zapłacę. Inne indyki mogą Shovelowi i jego DLC nie powiem co- Shovel Knight
Boże w końcu.- Nintendo Switch - OLED model
- Zakupy growe!
Lepszym porównaniem byłby chyba remake XIII. Ten Saints to kompletnie nowa gra. Strzelanki w stylu Goldeneye to w 2022 przez swój specyficzny sposób sterowania już relikt przeszłości. Zoomerzy (pokolenie fortnite'owe w sensie) to już w ogóle by nie potrafili w to zagrać. Czasami widać gdzieś jakieś fajne gierki na pc inspirowane tym stylem gry jak np ostatnio na steamie Agent 64 Spies Never Die. Dobre i chociaż tyle.- Zakupy growe!
A bios konsoli oczywiście zgrany samodzielnie?- Konsolowa Tęcza
No właśnie gdyby to był Hitman jak w zapowiedziach się niby malował to dzisiaj mówilibyśmy o kwiecie siódmej generacji, a tak mamy tylko nudnawy sandbox z jednym fajnym gimmickiem- Konsolowa Tęcza
Nic mnie w życiu tak nie wynudziło jak Assassin's Creed 1. Tam poza parkourem serio żadnego dobrego gameplayu nie było. Walka to było parowanie albo nawalanie aż wjedzie finisher, misje? Jakie misje xd jedziesz do miasta na koniu, idziesz do typa, idziesz lulu, idziesz zabić cel, spierdalasz i tak w kółko. Dwójka jak na tamte czasy faktycznie była nawet dobrą grą i nawet napisy dali masz ci los. Początek końca Ubi.- Steam Deck
Klawiatura i ogólnie nawigacja jest zależna od samego Steama. Możesz na przyszłość spróbować też po prostu wyłączyć i włączyć klient Steam.- Wo Long: Fallen Dynasty
- Wo Long: Fallen Dynasty
- Xenoblade Chronicles 3